Zapalenie krtani

[sophie]

Od jakiegoś miesiąca boli mnie krtań. Jako, że jestem palaczem, a w dzieciństwie ciągle chorowałam na zapalenie krtani, postanowiłam wreszcie z tym skończyć, bo oprócz kaszlu ból pojawia się właśnie przy zaciągnięciu dymem. Porada jest jedna - rzucić palenie - to wiem, więc od lekarza to właśnie usłyszę, dlatego po co mu zawracać głowę (niech sobie spokojnie strajkuje , a wydaje mi się, że ból powinien po pewnym czasie ustąpić, ale czy znacie jakieś 'domowe' sposoby czy leki bez recepty do czasu kiedy krtań odpocznie sobie od tytoniu?

[emilka]

oj... rzuć to palenie w diabły

leków bez recepty, tabletek do ssania jest okropnie dużo... od syropów zaczynając, po coldrexy na gardło, chlorochinaldiny, tymianki i podbiały... generalnie dobrze jest jeść takie tabletki czy żuć gumy do żucia, bo zwiekszają ilość śliny i nawilża się gardło.

ja proponuje dużo pić i to głównie herbatek ziołowych, słodzonych miodem. tylko nie bardzo gorących. opłaca się też troche pojeść rzeczy, które nie są drażniace (czyli odstawić na jakiś czas suchary, spalone tosty itp ) a więcej zup, kasz, miękkich, płynnych produktów.
można też płukać gardło wywarem z szałwi lub rumianku - też troche łagodzi.
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[sophie]

Dziękuję

[errera]

Nie ma domowych sposobów na leczenie zapalenia krtani- nie próbuj nawet niczego sama, bo możesz tylko pogorszyć swój stan. Przy tego typu infekcjach niestety niezbędny jest antybiotyk. I to nieważne, czym choroba jest wywołana. Wiec polecam udac sie do lekarza i to szybko! Pozdrawiam

eee.. po co odgrzewasz tak stary temat?
sądzę, że przedmówczyni już dawno udała się do lekarza. wszak post pochodzi z 2007 roku- a obecnie mamy 2010