żółta, galaretowata substancja z odbytu...

123xyz

Witam.

Może ktoś z Was wie, co może oznaczać żółta substancja, taka galaretowata, bezwonna z odbytu? Bo właśnie wczoraj w sytuacji gdy zawierciło mi w brzuchu, musiałem się odgazować i wtedy wyleciała mi taka substancja. Dodam jeszcze, że czasem zdarzało się, że zaobserwowałem ową wydzielinę na papierze toaletowym podczas oddawania stolca...

carboczar · Wysłany: Sob Lis 14, 2009 10:18 am Temat postu:

123xyz
Taki objaw może wskazywać na problemy z organami(wątroba,śledziona czy trzustka,infekcje jelitowe) wskazane jest badanie krwi(pełne),kału oraz usg jamy brzusznej.
_________________
Nie udzielam już porad na tym forum.

123xyz · Wysłany: Nie Lis 15, 2009 1:26 am Temat postu:

dzisiaj sie sytuacja powtozyła, nie była jużtak gęsta jak wczoraj ta substancja i bylo jej mniej. wczoraj wypiłem 2 herbaty żurawinowe, moze ma to jakis wpływ na to ? co do badań krwi, w czasie jak juz zuwazylem te substancje (niewiedzac wtedy ze to jest to) wyniki krwi mialem idealne jak to lekarz okreslił(wszsytko w normie, mocz takze wygladał dobrze), bo bolal mnie brzuch przez 4 dni, az nagle odpuscił jak sie odgazoałem porządnie , tak wiec to była kolka , nigdy wczesniej takich problemów nie miałem

dodam jeszcze ze dzisaj w ciagu dnia przy wyproznianiu sie stolec byl w miare normalny, tzn nie bylo widac tej substancji na papierze