Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kwiatek2 Gość
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 12:36 am Temat postu: Zsunięta prezerwatywa |
|
|
nie wspolzylam jeszcze.PIescilismy sie zz chlopakiem i dla pewnosci zalozylismy prezerwatywe co by nie bylo przykrych niespodzianek.Doszlo do dwoch wytryskow w prezerwatywie,nie zostala ona zdjeta,przelezelismy ok 15 minut po czym piescilismy sie ponownie.w tej samej prezerwatywie.Siedzialam na nim i nagle poczulam ze przerwatywa zsunela sie.Nie wiem jak dlugo byla zsunieta.ale wtedy jeszcze nie doszlo do trzeciego wytrysku,czy ta "stara" sperma bedaca w prezerwatyie mogla mnie zaplodnic ?czlonek nie byl srodku pochwy,ocieral sie jedynie o wejscie do pochwy oraz wargi sromowe.
Kupilam test.chcialam aby wykryl jaknajszybciej,aptekarka powiedziala ze ma jakas nowosc ktora wykrywa juz po 6-12 godzinach.Czy to mozliwe?Test wykonalam po 16,wynik byl negatywny.
powinnam sie martwic? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 11:07 am Temat postu: |
|
|
Każda prezerwatywa jest pokryta od wewnatrz środkiem plemnikobujczym. Więc ta "stara" sperma jak to ujełaś nie powinna nieść zagrożenia. Jednak dotykanie czlonkiem warg sromowych może wiązać sie z niebezpieczeństwem. Plemniki poruszają sie gdy zetkną sie z wydzieliną z pochwy. Więc pocieranie o wargi może prowadzić do przedostania sie plemników do pochwy a potem do jajeczka oczywiście jezeli jest w jajowodzie. Jeżeli było blisko dni nie płodnych to maż duzą szanse że jednak plemniczek nie napotka jajeczka
Z tego co mi wiadomo to test jest wstanie wykryć ciąże po 8-10 dniach od stosunku. Jeżeli zrobłaś test 12 godzin po stosunku to do inplantacji (zgnieżdzenia sie zarodka) - od kiedy zaczyna liczyć sie ciaża, moglo dojść powiedzmy 48 godzin po stosunku.
Nie podałaś nazwy tego testu, dlatego nie moge sie odnieść dokładnie co do tego testu. Chodz wydaje mi sie mało wiarygodne aby w aptece szło dostać coś tak mało wiarygodnego Sprawdz na ulotce dokładnie w jakim czase najlpiej zrobić ten konkretny test (na każdym jest dokładnie opisane ) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kwiatek
Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:18 pm Temat postu: |
|
|
na wstepie dziekuje za szybka odpowiedz.Ulotka byla tylko doczepiona do testu,moj chlopak niestety tego nie zauwazyl,zabral z apteki sam test.Potem jednak wrocil do apteki i farmaceutka czytala mu ulotke ktora potwierdza to co mowila(ze po 6scu godzinach juz jest w stanie wykryc)Z tego co pamietam jst to BOBO TEST plytkowy.Jestem jeszcze dziewica i bardzo niechcialabym zeby doszlo do ciazy tym bardziej bez stisunku.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kwiatek
Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:20 pm Temat postu: |
|
|
jeszcze jedno-za ok 7-8 dni powinnam dostac okres,sprawa dziala sie przdwczoraj,wiec byl to okres raczej nieplodny... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
root
Dołączył: 17 Sie 2005 Posty: 168
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 1:40 pm Temat postu: |
|
|
Jesli "sprawa działa się" 7-8 dni przed okresem to jest to raczej czas niepłodny. Raczej, bo 100% nigdy nie ma obliczając to tylko metodą kalendarzykową. Ale jeśli masz regularne miesiączki tzn jakoś tak co 28 dni to przyjmuje się, że 7 dzień prze okresem jest niepłodny. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 3:33 pm Temat postu: |
|
|
liczac od dzisiaj miesiaczka bedzie za 7-8 dni,liczac od przedwczoraj (kiedy "sprawa sie dziala") bedzie to ok 9-10 dni przd miesiaczka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
root
Dołączył: 17 Sie 2005 Posty: 168
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 4:17 pm Temat postu: |
|
|
Sprawa wygląda tak, że okres następuje ok 14-16 dni po owulacji, czyli szczytowym dniu płodności. Więc 10 dni przed miesiączką to moze być 4 dni po owulacji. Zakładając, ze rzeczywiście wtedy miałas owulacje (a jest to tylko teoretyczne) to nie jest to czas "bezpieczny". Nie jest to też szczytowa faza płodności więc nie wpadaj w jakąś panikę. Obliczając w ten sposób polegamy na tzw. metodzie kalendarzykowej. Generalnie nie polecam Ci tej metody, dlatego, że może zawieść przy nieregularnym okresie. A okres z różnych powodów może się wydłużyć lub skrócić, np. z powodu stresu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kwiatek2 Gość
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 5:08 pm Temat postu: |
|
|
upierdliwa jestem,wiem,,ale chcialabym miec wszystko jasne...
"Każda prezerwatywa jest pokryta od wewnatrz środkiem plemnikobujczym. Więc ta "stara" sperma jak to ujełaś nie powinna nieść zagrożenia. Jednak dotykanie czlonkiem warg sromowych może wiązać sie z niebezpieczeństwem"-napisal jakub. i apropo tego mam pytanie.Czy jesli faktycznie czlonek dotykal warg sromowych a sperma byla"stara"(jestem pewna ze nie bylo swiezego wytrysku) to istnieje zagrozenie?dodam jeszcze ze czlonek na 99,9% nie dotykal mnie swoja "koncowka".wiem ze nie jestescie wszechwiedzacy i nie chcialabym Wam suszyc glowy i byc nudna,pytam poprostu o opinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 6:46 pm Temat postu: |
|
|
spokojnie, forum jest po to aby sie pytac
Jeżeli nie było żadnego "nowego" wytrysku ani nie była to "końcówka" - żołądź to nic sie nie stalo Plemniki nie poruszajś sie same - muszą mieć kontakt ze śluzem, więc są wystrzeliwane do przodu wraz białym mazistym płynem ejakulantem - co tworzy całą sperme. Przed własciwym wytryskiem wystepuje tzw. kropelkowanie czyli wydostanie sie plemników bez ejakulantu - daje wrażenie śladowej ilości wilgoci przy ujściu pręcia.
W twoim przypadku plemniki z kropelkowania tez zostaly zabite przez środek plemnikobójczy Więc żaden plemnik nie powinien sie przedostać - pisze nie powinien bo nie da sie dać 100% za to można dać 95-98%, ktorko pisząc prawdopodobieństwo naprawde jest tak niskie że można je wykluczyć
W razie jakiś nie jasności to pisz postaramy sie wyjaśnic je |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kwiatek
Dołączył: 30 Gru 2005 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 30, 2005 7:38 pm Temat postu: |
|
|
dziekuje jakubie-wybawco:).No to juz chyba iostatnia watpliwosc i daje Wam spokoj<chyba>.Juz dzien lub dwa przd"cala sprawa" pojawily sie objawy nadchodzacej miesiaczki-bol piersi.I te objawy nie ustapily,czy jesli doszloby do zaplodnienia to bol piersi minalby jak reka odjal?eh..skad wy wogole tyle wiecie:)?Jestes ginekologiem z zawodu?<pytanie retoryczne> |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|