Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Lut 10, 2006 8:54 pm Temat postu: |
|
|
http://psychologia.net.pl/
To porta ktory znam i wiem że jest tam pare artykółów na temat alkocholizmu.
Polecam tez po góglać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Sob Kwi 01, 2006 7:11 pm Temat postu: Re: alkohol wciąga |
|
|
stokrotka.af napisał: | jak już człowiek zacznie to trudno mu się powstrzymać , bo po drinku świat nabiera barw:> |
Wybacz ale nie zgadzam się z Tobą..
Co z tego, że nabiera barw?
Nawet postrzeganie swiata przez "różowe okulary"
może się znudzić.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Tomekk
Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 18
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2006 12:59 am Temat postu: |
|
|
Mam 17 lat i tez mam problemy z alkoholem. Od pewnego czasu zadarza mi sie coraz czesciej upijac uwielbiam pic piwo. Zdarza mi sie przynajmniej 1 do 2 razy w tygodniu (tylko weekend) byc pijanym a nieraz nieprzytomnym Od jakiegoś czasu mam problemy z koncentrają i ciągle zapominam o czym przedchwilą myslałem, nie jest to przypadkiem efekt mojego picia ? Dzisiaj jest mój pierwszy wekend bez imprezy i bez alkoholu. W sumie nie jest źle, ale przez cały dzień mnie kusiło wyskoczyc przynajmniej na jedno piwko Czy to nie są jakies oznaki uzaleznienia ?
P.S mógłby mi ktoś podac jakiś "sensowny" link na temat alkoholu i skutków jego pica ? troche sie naczytałem o tym na necie, ale we wiekszosci to chyba były jakieś głupoty, bo gdyby była to prawda to powinienem już by nie żyć |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 5:12 pm Temat postu: |
|
|
Masz 17 lat..
pijesz dlatego że alkohol jest CI potrzebny ?
czy dlatego że chcesz "imponować"? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sirkamelot
Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 33
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 9:10 pm Temat postu: |
|
|
Mam 18 lat i piję tylko okazjonalnie np. impreza urodzinowa. I jesli juz to jedno ew. 2 piwka, kiedy inny piją po 5 (do tego wódka, wino i cały zestaw innych drinków )
Picie alkoholu mnie nie rajcuje. W ogóle samo piwo, jak i wódka mi nie smakują. Oczywiscie jak jest gorąco i jestem spragniony, to zimne piwko nie zaszkodzi Ale żeby tak ciągle pić włąsciwie bez powodu i okazji, to absolutnie nie. Może dlatego, że lubie się wyróżniać ? W dzisiejszych czasach osoba niepijąca to rzadkość :/
Inny powód picia, jak i palenia papierosów (również lekkich narkotyków - maryśka), to fakt, że te środki odurzające "connecting people"
Nie ma imprezy bez papierosów i alkoholu. Prosta sytuacja, jesteś na imprezie gdzie znasz kilka osób, a część widzisz pierwszy raz w życiu na oczy. Chcesz zajarać fajka, a nie masz ognia. Widząć gościa palącego podchodzisz, pytasz się czy ma zapalniczke i dalej leci samo...jedna znajomość więcej.
Kolejna sprawa. Sylwester. Godz 00.00 szampan, składanie życzeń. Na takich imprezach przeważnie nikogo nie znam... po złożeniu życzen i wyściskaniu pijanych dziewczyn znam już każdą osobę
Alkohol i papierosy bardzo często ułatwiają zdobywanie znajmości. Chodze na różne zajęcia poza szkolne. Języki, sztuka walki i inne takie, i często po takich zajeciach pada pomysł, żeby pójść na piwko. Osoby na takich zajeciach czesto sie słabo znają, wystarczy kilka takich wypadów na browca i zwykła znajmość może się przekształcić nawet w przyjaźń, bo takie wypady na piwo są okazją do lepszego poznania ludzi, z którymi na codzień się przebywa.
Nie namawiam nikogo do picia. Przedstawiłem tylko przyczynę picia i palenia. Przyczynę, która bardzo często jest pomijana. Zazwyczaj się mówi o szpanowaniu i takie tam. Fakt to też jest istotny czynnik, aczkolwiek uważam, że zdecydowanie w mniejszym stopniu. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw Maj 25, 2006 9:53 pm Temat postu: |
|
|
Masz racje.
Ja na początku zrobiłem oczy gdy spotkałem pewną osobę, tak jak piszesz zlepek ludzi nie do końca sie znających - kumpel kumpla, dziewczyna kuzyna kumpla i jej koleżanki itd.
i nagle podczas drogi do knajpy jedna z osób bez pardonu oznajmia że ona pije soczek. Pytania dziewczyn czy bierze jakieś leki albo coś, a on na to: "nie, po prostu ja nie pije alkoholi".
I to jest dla mnie sztuką i szczerze mówiąc zaimponowało mi. Ale do tego trzeba mieć CHARAKTER. Nie można poddawać sie presji, nie oglądać sie na komętarze oraz swoje odrębne zdanie.
Co nie jest takie łatwe i oczywiste we wszystkich sytuacjach. Zwłaszcza gdzie jest społeczne przyzwolenie a wręcz czasem zwyczaj (niczym jedzenie śniadania) do pewnych rzeczy.
Znam niestety tylko jedną taką osobę która potrafiła w tak zdecydowany i właściwie spontaniczny (bo dla niego było to oczywiste zrozumiałe i proste niczym dzień i noc). |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 4:54 pm Temat postu: |
|
|
Również znam par osób, które nie piją alkoholu i to bynajmniej nie z powodu leków.. Po prostu nie przepadają za nim..
Każdy ma prawo zdecydować czy chce pić czy nie..
Choć moim zdaniem czasami powinno się "rozluźnić" na imprezie.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sirkamelot
Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 33
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Maj 26, 2006 10:08 pm Temat postu: |
|
|
Też mam takie zdanie, dlatego alkohol piję tylko na imprezach (jakaś 18 czy sylwester), ale i tak w niewielkich ilościach. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 11:47 am Temat postu: |
|
|
Widać jesteś przykładem z naprawdę nie licznej grupy osób, która potrafi bardzo dobrze się bawić bez jakiegokolwiek trunku zawierającego alkohol..
Gratuluję |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sirkamelot
Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 33
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Maj 28, 2006 2:39 pm Temat postu: |
|
|
Najgorszy jednak w tym jest brak zrozumienia ze strony innych osób...:/
Wystarczy, że powiem, że nie piję, a zaraz słyszę "no co Ty?" "nie bądź frajer" " zgłupiałeś?". Czasami się zastanawiam kto tu zgłupiał |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|