Alkohol wciąga - temat zbiorczy

[Paweł]

No tak ten świat jest zbudowany że trzeba mieć naprawdę dużo siły aby nie dać sie zgłupić i wkręcić w jakiś bezsensowny wir.

[Freya]

komu ten "wir" ma imponować?

[helloween]

Heh a ja nie wiem czy jestem alkoholikiem:/ Popijam sobie owszem. Baardzo czesto nie moge sie obyc bez piwa:P

[Paweł]

[Freya]

Paweł może tym 13'letnim osobą które na siłe wkładają papierosy do ust
by zwrócić na siebie uwagę?

[behemoth]

OMG takiej ilości spamu w jednym miejscu dawno nie widziałam :O

A co do tematu, ja nie wiem czy jestem alkoholikiem. Podobno pierwszym objawem alkoholizmu jest picie do lustra. Ja co prawda do lustra nie piję, bo jeszcze przypadkiem napiwszy się stłukłabym to lustro, ale zdarza mi się pić w samotności, gdy nikt nie chce pić ze mną. Mam okresy, w których nie mogę powstrzymać sie od picia, ale zdarzaja się też takie, kiedy nie piję nic (w sensie, procentowego) nawet kilka tygodni.

[Freya]

czy pierwszym objawem jest picie do lustra?
bardziej byłabym zgodna z opinią ,
iż chory nie postrzega siebie jako chorego..
a Twoje okresy większego czy też mniejszego zapotrzebowania
na "procenty' jest raczej zwyczajnym stanem

[mamuska]

oj cos mam wrazenie ze nie wiecie o czym tak naprawde piszecie.ja jestem z takim nalogowcem juz kilka ladnych lat moj ojciec tez pije i tak wiec znam to pieklo.kazda minuta spoznienia tej osoby nasowa mysl ze to wlasnie dzis jest [ten dzien-dzien ktory rozpocznie kilkudniowy cug]. to niszczy zycie i nie daje spac.i nigdy nie wiezcie ze kogos z tego wyciagniecie

[kropka]

Pijemy z mężem praktycznie codziennie, urozmaicamy sobie wieczorki. Dwa piwka,trzy,w weekend więcej. Możemy jeszcze sami nad tym zapanować czy czy już nie da rady?

[pituszka]

a moze sprobujcie ograniczyc ??