Ból brzucha w ciąży

[tosia81]

To jest ból wiązadeł. Bardzo częsty w ciąży. Ja miałam czasami tak straszny że nie mogłam się przewrócić z boku na bok
_________________
Jestem mamą ))

[drapaka]

słuchajcie, a ja dzisiaj mam USG, dowiem sie który tydzień itp. ale właśnie martwi mnie ból. Bo jak przejde pare metrów zaczyna mnie podbrzusze boleć, tak jakby przepowiadajacy okres, Nie jakiś silny.... i właśnie dlatego ide na usg żeby sprawdzic czy wsio oki jest... ale boje się troszke;/
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[wind_of_hope]

Drapaka boli bo macica sie rozrasta jesli nie krwawisz to wszystko powinno byc OK idz idz do lekarza i pochwal sie ile malenstwo ma
_________________

[tosia81]

drapaka pewnie,że lepiej sprawdzić. Sama latałam do gina za każdym razem jak mnie ból brzuszka niepokoił ale na poczatku ciazy to normalka. Myslę,że nie masz sie czym martwić a brzunio jeszcze będzie bolał nie raz. Najpierw tak jak na okres, później dojdą wiązadła, kucia ....oj sporo tego )
_________________
Jestem mamą ))

[edyta76]

....na poczatku ciazy bole brzucha sa zazwyczaj normalne, ja mialam straszne...az przez 2 tygodnie mialam robione zastrzyki przeciwbolowe...
a pod koniec ciazy to juz ci boli wszystko nogi, rece, biodra, brzuch....
ale po porodzie( i to dopiero jest BOL!!!)juz nic nie bedziesz pamietala...jak zobaczysz twoja kruszynke!!!
no ale oczywiscie o wszystkich dolegliwosciach nalezy powiadamiac ginekologa!

[drapaka]

no i byłam w piątek na usg:) widziałam fasolke:) ma ok. 5-6 tygodni;p no i Kazała mi brać duphaston. pod koniec tego tygodnia radziła iść ponownie na usg. Ale w czwartek mam wizyte u mojej gin to zobacze co ona powie. W każdym razie usg już sobie dzisiaj zaklepuje a i ta kobita powiedziała że nie wie od czego mogą być te bóle (a to była gon-położnik-prywaciarz) ale żebym no-spę brała jak będą troche silniejsze .
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[tosia81]

dokładnie tak . No-spa w razie bólów uporczywych. Jeśli nie ma krwawień to bóle to normalka . Macica się rozciąga, ciągną wiązadła...oj będzie gorzej ) ale wszystko do zniesienia;)
_________________
Jestem mamą ))

[Ruzia80]

Dziewczyny witajcie. ja mam troszke podobny problem ale jednak inny..tzn mam strasznie uporczywe wzdecia, ale nie takie ze troche mi brzuch wydmie tylko brzuch mam jakies 4 razy wiekszy niz normalnie...nie przesadzam..te wzdecia robia mi sie zawsze po poludniu i trwaja juz do konca dnia, przy czym poznym wieczorem sa juz tak silne ze prektycznie pozycja siedzaca lub stojaca jest niemozliwa ze wzgledu na bol. ciagle slysze jakby bulgotanie w tych jelitach i przelewanie sie wody lub przeplyw powietrza-niewiem...jest to bardzo bolesne i uciazliwe i boje sie czy jelita nie uciskaja na macice i nie wyrzadza krzywdy malenstwu. dodam ze jestem w 14 tyg ciazy a gdybyscie zobaczyly moj brzuch w czasie tych wzdec powiedzialybyscie ze to spokojnie 6 miesiac. maz dzis sie przerazil kiedy zobaczyl moj brzuch. czy ktoras z was miala podobny problem? czy moze to byc zagrozeniem dla dzidzi?

[tosia81]

Ruzia80 wzdęcia to częsty problem w ciąży jednak nie można go bagatelizować bo mogą być niebezpieczne dla dziecka tym bardziej jeśli nie możesz się do tego wypróżnić. Pamietaj,że nie można brać żadnych leków przeczyszczających. Spróbuj jeść jogurty z musli, rano pić wodę z cytryną. Jeśli to nie pomoże to pogadaj z ginekologiem
_________________
Jestem mamą ))

[sanita]