Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rzaba8
Dołączył: 09 Wrz 2008 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: śl ąsk
|
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 2:20 pm Temat postu: |
|
|
a czy jak już jest widoczny pęcherzyk i lekarz jest pewien,że to ciąża to może on(ten pęcherzyk)zniknąć?Może to głupie pytanie ale boje sie,że skoro nic nie widać w środku to,może sie rozmysli i zniknie??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 21, 2009 2:33 pm Temat postu: |
|
|
rzaba8 na samym początku ciąży widać tylko pęcherzyk ciążowy. Jesli jest on prawidłowej wielkości i budowy powinien w najbliższych tygodniach znaleźć sie tam maleńki zarodek z bijącym serduszkiem. Jednak obecność pęcherzyka ciążowego nie zawsze kończy sie dobrze rozwijającą sie ciążą. Może sie okazać ,że w pęcherzyku nie będzie zarodka tzw. pusty pęcherzyk ciążowy. Wtedy lekarz kieruje na zabieg.
Jednak nie ma co panikować bo we wczesnej ciąży bardzo rzadko widać odrazu zarodek. Zależy to m.in od sprzętu jakim dysponuje ginekolog.
Pierwszym wielkim plusem jest odpowiednia wielkość i budowa pęcherzyka. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnieszka270175
Dołączył: 30 Lis 2009 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lis 30, 2009 8:00 pm Temat postu: 8 tc a brak zarodka |
|
|
cześć dziewczyny, w piątek 27.11 byłam u lekarza stwierdził że mam 8 tc i brak zarodka . jestem załamana tak bardzo się cieszyłam że w końcu się udało a tu takie rozczarowanie. Kazał mi przyjść za tydzień jak nic się nie zmieni to czeka mnie czyszczenie pierwszy raz jak byłam na usg 9.11 to pojawiła się tylko malutka czarna kropeczka. Sama poszłam sobie dziś zrobić betę a w środę poprawię chcę iść w czwartek jeszcze do innego lekarza na konsultację. Dziewczyny a może którejś też się pokazało później dzieciątko ;((
---pytanie przeniesione do odpowiedniego tematu---tosia81 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
edyta120
Dołączył: 01 Lis 2009 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 04, 2009 3:15 pm Temat postu: |
|
|
Agnieszka nie chcę Cię dołować, bo różne cuda w życiu się zdarzają, ale ja w taki cud uwierzyłam i się właśnie zawiodłam. Byłam w 5 tygodniu ciąży na USG - brak zarodka, to samo w 7 tygodniu ciąży. Wtedy usłyszałam o pustym jaju płodowym, ale dano mi nadzieję, posżłam w 8 tyg na USG był zarodek ale wskazujący na 6 tydzień ciąży z bijącym sercem. Dziś właśnie zaczęłam poronienie. Czeka mnie zabieg łyżeczkowania, niestety. Zarodek już powinno być widać w 6 tygodniu ciąży, jak go nie ma, to znaczy, że ciąża najprawdopodobniej rozwija się nieprawidłowo. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
drapaka Przyjaciel forum
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 832
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob Gru 05, 2009 1:47 pm Temat postu: |
|
|
u mnie w 5 tygodniu było widać pusty pęcherzyk a w 7 już zarodek z bijącym serduszkiem i mierzący 9,58 mm. _________________ miłość uskrzydla, uczy latać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sanita
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Gru 08, 2009 2:03 am Temat postu: |
|
|
Dziewczyny jak czytam wasze posty to zaczynam się bać. Jestem 7tyg ciąży. W 5 tyg miałam usg widać było tylko pęcherzyk ciążowy, w 6,5tc widać było 14mm pęcherzyk i 3,4mm pęcherzyk żółtkowy. Zarodka brak. Jestem nadal na Luteinie i co prawda już pisałam w innym temacie ale przypomnę. Miałam plamienia ustały po 4 dniach. A obecnie mam mdłości, wymioty, ogromne bóle piersi, bóle głowy, ogólne osłabienie, senność i zawroty,wzdęcia. Moja beta hcg w ciągu tyg wzrosła o 18tys do wartości 20146. Lekarz nic mi nie mówi. Cieszyłam się że wszystko się ładnie rozija ale po przeczytaniu waszych postów zamarłam. Już teraz wiem,że coś jest nie tak. Czy któraś z Was miała tak jak ja?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
axia
Dołączył: 05 Gru 2009 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 4:04 pm Temat postu: |
|
|
Jak lekaż może ci nic nie powiedzieć ? Przecież jakby bylo coś złego to by ci od razu powiedział, żeby cię przygotować. Mi lekaż odrazu powiedzial że moja opryszczka w tak wczesnym stadium ciąży jest szalenie niebezpieczna.. Za co mu jestem ogromnie wdzięczna.
Ale przyznam, że czytanie o takich nieszczęściach faktycznie wywołuje fale zmartwienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sanita
Dołączył: 23 Lis 2009 Posty: 10
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 5:06 pm Temat postu: |
|
|
axia napisał: | Jak lekaż może ci nic nie powiedzieć ? Przecież jakby bylo coś złego to by ci od razu powiedział, żeby cię przygotować. Mi lekaż odrazu powiedzial że moja opryszczka w tak wczesnym stadium ciąży jest szalenie niebezpieczna.. Za co mu jestem ogromnie wdzięczna.
Ale przyznam, że czytanie o takich nieszczęściach faktycznie wywołuje fale zmartwienia. |
Nic o opryszczce nie pisałam,ale na początku miałam i opryszczkę i gorączkę. Jeśli to Twoja pierwsza opryszczka wargowa lub masz opryszczkę narządów rodnych to rzeczywiście jest niebezpieczna. Ale opryszczka ,którą ja przeszłam wielokrotnie w ciągu życia i ciąży, jak również wiele innych dziewczyn, nie jest szalenie niebezpieczna. A co do zdania,że lekarz mi nic nie mówi to miałam tutaj na myśli fakt ,iż nie mam panikować ,że nie widać zarodka bo jest to bardzo wczesna ciąża i trzeba trochę poczekać aby coś zobaczyć. Tak mi powiedziała przez tel.Ale ze względu na posty które przeczytałam, to zaczęłam mieć wątpliwości. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
axia
Dołączył: 05 Gru 2009 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Gru 14, 2009 11:21 pm Temat postu: |
|
|
nie zrozumiałaś mnie dokładnie, chodziło mi o to ze mi od razu powiedział o niebezpiecznej sytuacji. A opryszczka jest po protu objawem wirusa, który jest w organizmie.
Czyli ci powiedziała, że nie ma się czym przejmować, wiec czemu piszesz ze nic ci nie powiedziała ;P
Nie ma co panikować bo na forach możesz spotkać różnych ludzi, jedni cie uspokoją, a może się znaleźć ktoś, kto dla zabawy wprowadzi cię w błąd. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Gru 15, 2009 3:04 pm Temat postu: |
|
|
Zarodek jest widoczny na róznych etapach ciązy. Teoretycznie juz w 6 tygodniu powinien być widoczny z bijącym serduszkiem jednak w praktyce jest bardzo różnie. Czasami ciąża jest "młodsza" nawet o dwa tygodnie co spowoduję ,że widocznośc zarodka też się przesunie w czasie. Trzeba spokojnie czekacniestety i liczyć na to że jednak pojawi się fasolka. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|