Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anioolek_15
Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 102
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 10:26 am Temat postu: Bulimia - po jakim czasie się chudnie? |
|
|
Witam
Mam wrażenie że moja przyjaciółka choruje na bulimię... Za każdym razem gdy coś zjemy albo u niej albo u mnie to ona zawsze chodzi do łazienki i siedzi tam z 10 minut. Po jakim czasie można schudnąć przy tej chorobie? Jak długo czeka sie na efekty tej nienormalnej metody odchudzania? Proszę pomóźcie mi bo ja nie wiem co mam zrobić.
Z góry bardzo dziękuję!
----edit by emilka----
Temat został przeniesieony do działu "Zdrowie psychiczne" _________________ Weronika |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 11:11 am Temat postu: |
|
|
Z tego co wiem, to dosyć szybko. Mało tego, można doprowadzić do poważnego uszkodzenia układu pokarmowego. Bulimia to choroba psychiczna, więc zazwyczaj od tej strony rozpoczyna się leczenie.
Koleżanka nigdy nie mówiła, że chce schudnąć, albo ma problem z nadwagą? _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anioolek_15
Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 102
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 11:21 am Temat postu: |
|
|
Zawsze mówiłą że jest "gruba" ale szczerze to ona jest bardzo szczupła, nie wiem z czego chciała by schudnąć. Chcę z nią porozmawiać ale ona jest uparta i boję się ze mnie nie zrozumie _________________ Weronika |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 1:46 pm Temat postu: |
|
|
leczenie bulimii wymaga współpracy lekarza i psychoterapeuty. zazwyczaj konieczna jest zarówno psychoterapia jak i i leczenie farmakologiczne.
często skuteczna bywa terapia grupowa. na poczatku musisz szczerze porozmawiac z przyjaciółką, powiedzieć, że się o nią martwisz, zeby Ci zaufała.przyjaciółka musi zmienić sposob myślenia, musi siebie zaakceptować. powinna poznać też sposoby racjonalnego odżywiania.
na pewno nie można tego lekceważyć, bo skutkami nieleczonej bulimii mogą być np. zanik miesiączki, zgrubienia skóry palców, uszkodzenia tylnej ściany gardła i przełyku aż do przerwania jego ciągłości, awitaminoza, bóle głowy, mięśni, gardła, osłabienie serca, wątroby i układu pokarmowego, uszkodzenie szkliwa zębów (wyszczerbienia, nierówności)... nie mówiąc juz o skutkach psychicznych jak depresje, psychiczne uzależnienie sie od wymiotowania, niechęć do samej siebie.
wiem, że bardzo ciężko jest rozmawiać z taka osobą, bo zazwyczaj się wszystkiego wypiera i mówi, że jest w porządku i nic jej nie dolega, ale trzeba próbować budować coraz wieksze zaufanie aż do momentu, kiedy przyjaciółka się otworzy. trzeba to robić delikatnie, bo inaczej będzie myślała, że na nią napadasz i będzie reagowała negatywnie i agresywnie. _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sro Maj 02, 2007 6:58 pm Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z emilką. Nic na siłę, bo nie pomożesz a zaszkodzisz. _________________ I'm your little butterfly... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anioolek_15
Dołączył: 22 Paź 2006 Posty: 102
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Racibórz
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 10:29 am Temat postu: |
|
|
Aż się sama przeraziłam jakie moga być tego skutki... To przerażające! Dziękuję bardzo! _________________ Weronika |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Monisia123
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Pon Lis 12, 2007 6:48 pm Temat postu: Nie wiem czy mam bulimię ? :( |
|
|
Witajcie. Nazywam się Monika i zarejestrowałam się na tej stronie głównie aby otrzymać odpowiedź na pytanie zawarte w temacie. Mam 15 lat i wiem, ze wielu z Was może uznać mnie za małolate która "nie ma wiekszych problemów" . Lecz niestety nie jest tak. Przejdę do rzeczy.
Od pewnego czasu wymiotuję kiedy tylko sama uznam, że zjem za dużo. robie to dość często i specjalnie. Uważam siebie za grubą osobę. Mierzę 160cm a waże ok 57kg.-Bardzo chciałabym schudnąć. Jednak moim największym problemem jest to, ze lubię jedzenie. Przy toalecie potrafię spędzić nawet całą godzinę. Wymiotowac konczę kiedy pojawia się kłucie pod rzebrami. w ten sposób czuję, że już raczej zwymiotowałam to co zjadłam. Wiem o bulimii ze jest to choroba ktora ----- się napadami "obrzarstwa". ja takich nie mam. Po prostu zwracam każdy większy posiłek . Nie wiem czy to jest jakiś początek bulimii. Chciałabym aby ktos w miarę doświadczony odpowiedział mi. Bardzo proszę.
Pozdrawiam.
----edited by emilka----
temat przeniosłam do tematu pokrewnego |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kwiat
Dołączył: 18 Lis 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Lis 18, 2007 1:14 pm Temat postu: |
|
|
Witaj
Mam koleżankę, która ma podobny problm co Ty i według mnie to jest bulimia. Ona również nie ma napadów głodu, zwraca tylko większe kąski, przede wszystkim obiad. Poradziłam jej żeby udała się do specjalisty, psycholog, czy psychiatry. Myślę, ze Ty też powinnaś o tym pomyśleć zanim pogłębi się ta choroba i zacznie przynosić skutki uboczne. Ona nie poszła i ma teraz duże problemy z zębami. Więc może jednak zasięgnij rady specjalistów.
Trzymam w kciuki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
olkaolka49
Dołączył: 01 Gru 2007 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 01, 2007 12:15 am Temat postu: bulimia |
|
|
od czasu do czasu zdarzaja mi sie takie napady za wymiotuje po jedzeniu ale nie dzieje sie to regularnie kilka razy w miesiacu, chyba ze wpadne w taki ciag który sie (rzadko zdarza)to zdarza mi sie wymiotowac kilka razy w tygodniu.ale nie zauwazam róznicy na mojej wadze. i w zawiasku z tym mam takie pytanie czy ja jestem chora na bulimie czy takie zachowanie sie nie klasyfikuje na zahcowania typowe dla bulimiczek?jezeli by ktos chciał mi odpowiedziec na to pytanie to prosze pisac na mojego maila olla0@buziaczek.pl
------edited by emilka-----
temat przeniosłam do odpowiedniego działu i przyłączyłam do tematu, dotyczącego bulimii |
|
Powrót do góry |
|
|
|
raisa1200
Dołączył: 16 Lut 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Lut 16, 2008 11:17 pm Temat postu: |
|
|
Witam,
ja mam 21 lat i od 5 lat choruje na bulimie.Jedynej rzeczy jakiej w życiu załuje jest własnie to.Jest sobota, pierwszy weekend podczas ktorego od długiego czasu moge odpocząć .Jest już po sesji, hmm i tak dobrze ze skonczylo sie tylko jednym warunkiem. Wony czas ... wiecie co robie płacze.Wczoraj mialam "napad" ból jest tym wiekszy ze od 4 miesiecy tego nie robilam. Sesje u psychologa mialam skonczyc za 2 miesiace i .. i co zabawa zaczyna sie od nowa. Moi znajomi teraz sie bawia swietuja zdane i oblane egzaminy a ja ... hmmm Wyć mi sie i wymiotowac tez.Kiedys bylam radosna, pelna zycia, ksiązki pochłaniałam, kochalam zycie , mialam marzenia, widzialam sens...bym sie zabila ale za bardzo kocham swoja mame i brata. Jeszcze niedawno myslałąm ze mi sie uda, a tu kolejna porazka. Bardzo sie boje, bo nie mam juz sil, chce jednak walczyc tylko nie wiem co powinnam teraz zrobic.Myslicie ze mozna pokonac bulimie?to głupie ale ja mam wrazenie ze za tym tesknilam , moze lepiej zyc w obłudzie i zakłamaniu.Czasem mysle ze nie powinnam poddac sie leczeniu... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|