CHCĘ BYĆ MAMĄ-fasolkowe trudności 9

anna32 · Wysłany: Wto Lut 25, 2014 3:42 pm Temat postu: Problemy z zajściem w ciąże:(

Witam 3 lutego 2014 miałam histeroskopie ponieważ mam bardzo obfite miesiączki i w zeszłym roku w lipcu poroniłam, dodam iż miesiączki są nieregularne trwają do 10 dni obfite i zarówno w trakcie miesiączki jak i po mam przez cały czas ból z prawej strony podbrzusza. Po odebraniu wyniku z histeroskopi i brzmi : Endometrium in stadio proliferationis. Boje sie bo nie wiem co to znaczy i czy nie mam tam stanu zapalnego szyjki. Proszę o odpowiedź .Pozdrawiam Ania Confused

Marcelka · Wysłany: Nie Mar 16, 2014 8:02 pm Temat postu:

Witajcie,
Dziewczyny mogę dołączyć? Już 6 miesięcy starań bez rezultatów...

tosia81 · Wysłany: Pon Mar 17, 2014 11:21 am Temat postu:

Cześć Marcelka Wink

6 miesiecy to jeszcze nie tak długo ...choc dla nas pewnie wieczność Wink

.
Jakie miałaś badania robione, co ginekolog na to, bierzesz leki?
_________________
Jestem mamą Wink

))

Marcelka · Wysłany: Pon Mar 17, 2014 9:32 pm Temat postu:

Badania podstawowe, morfologia, cukier, USG. Mam insulinooporność. A tak lekarz mówi, że wszytko w normie. Jestem na diecie bezglutenowej, i zdecydowanie lepiej się czuję.

tosia81 · Wysłany: Pon Mar 17, 2014 10:45 pm Temat postu:

Badania hormonów??
_________________
Jestem mamą Wink

))

Marcelka · Wysłany: Nie Mar 23, 2014 8:49 pm Temat postu:

Nie miałam żadnych badań hormonalnych. Co powinnam zrobić?

tosia81 · Wysłany: Pon Mar 24, 2014 8:43 am Temat postu:

Jak lekarz może stwierdzić ze jest ok bez badan. Ciąży nie ma wiec badania potrzebne choć to i tak wcześnie bo o problemie mówimy jak nie ma ciąży po roku regularnego współżycia
Hormony,monitoring cyklu . Sprawdzić czy zachodzi owulacja. Współżyć co dwa dni w czasie płodnym. Później do okresu juz nie. Pomocne też jest mierzenie temperatury i obserwacja sluzu
_________________
Jestem mamą Wink

))

Marcelka · Wysłany: Nie Mar 30, 2014 5:22 pm Temat postu:

Oj chyba muszę zmienić lekarza. Dzięki za rady Smile

minkaa · Wysłany: Pon Cze 01, 2015 6:14 am Temat postu:

Sama równeiż miałam problemy z zajściem w ciążę. Na początku myślałam,że problem jest po mojej stronie... Okazało się, że nie ponieważ to mąż miał takie problemy.
Na stronie:
----link jest zabroniony---możecie sobie trochę o tym wszystkim poczytac. W 50% przypadków winien jest właśnie czynnik męski. Nasi mężczyźni równięz powinni się przebadać z uwagi na to,ze może nie być to Wasza wina ale właśnie ich.