Chipsy i frytki a zdrowy tryb życia

[marlena654]

Odnośnie Stanów Zjednoczonych, miałam okazje osobiście przetestować ich kuchnię i niestety nie było to dobre w skutkach. Przez 3 miesiące pobytu w USA przytyłam około 10 kg, moja cera stała się paskudna, czułam zmęczenie i w ogóle źle wyglądałam. Nie jadałam w fast foodach, kupowałam (tak mi się wydawało) zdrowe jedzenie, jednak jak się okazało nawet sałatki, warzywa nafaszerowane są chemią. Amerykanie mają wszystko słodkie, słodkie bułki, chleb jak gąbka- tylko tostowy, ehh... W efekcie tyłam w oczach! Czułam, że nie mam wpływu na to co się dzieje ze mną.
Po powrocie z wakacji po 2 miesiącach doszłam do normalnej wagi, bez żadnej diety, specjalnych ćwiczeń, itp.
Zdecydowanie popieram zdrowe odżywianie się, fast foody to zło, nie wspomnę już o chipsach- wystarczy spojrzeć na opakowanie i skład z którego robione są te chrupiące ziemniaczki

Dodano po 2 minutach:

Zapomniałam dodać czym można zastąpić takie "przysmaki"
Ja kroję w plasterki marchewkę- to wbrew pozorom fajna przekąska podczas czytania książek, bądź oglądania filmów. Polecam!

[Agata23]

nie ma co się oszukiwać - chipsy i frytki każdy lubi myślę, że warto ograniczać tego typu jedzenie, nie mówiąc już o fast foodach. Ja zawsze mam wyrzuty sumienia, kiedy zjem coś w tym stylu, ale rzadko mogę się powstrzymać kiedy ktoś położy na stole chipsy. Nie jadłam nigdy fast foodów w dużych ilościach, więc nie wiem po sobie jak odbija się to na zdrowiu i wyglądzie. Ale właśnie patrząc na Amerykanów bardzo dobrze widać skutki niezdrowego, tłustego i sztucznego odżywiania.

[helloween]

[kaliksa]

Dobrze raz na jakiś czas można sobie pofolgować. Ale proszę, nie uczmy tego dzieci. Ostatnio w telewizji był poruszany temat chipsów - jak informowali, dzieci które zajadają chipsy są mniej inteligentne.
Domowa pizza może być zdrowa. A piwo najlepiej niepasteryzowane, naturalne.

[Gosia85]

kaliksa
a jakim cudem chipsy wpływają na inteligencję?
uczę dzieci które nie jedzą chipsów i takie które je spożywają. nie widzę między nimi różnicy.
nie wierz we wszystko co mówią w tv - możesz się na tym nieźle przejechać.

[helloween]

[emilka]

[niasia]

Ja tam lubię od czasu do czasu zjeść chipsy czy frytki. Po prostu lubię i już. Tak samo jak jabłka i marchew. Trzeba mieć tylko umiar.

[ratattuj]

Wszystko jest dla ludzi i wszystko w dużych ilościach może zaszkodzić, trzeba tylko znać umiar:)

[kichico]

Dokladnie tak. Najwazniejsz by dzieci znaly inne pokarmy a nie tylko chipsy i frytki bo tu sie problem zaczyna...Latwiej otworzyc paczke chipsow niz oskrobac i pokroic w plasterki marchewke