Czy bez wytrysku można zajśc w ciążę part.4

[wind_of_hope]

heh no tak, psychika czasem potrafi zrobic pranie w mózgu i nawet logiczne rzeczy tj brak wytrysku=brak ciazy, staje sie realne. nie stresuj sie na zapas.
w Twojej sytuacji nie ma mowy o ciazy, chyba ze jednak wytrysk był i miałas owulacje.
jesli nie to spokojna głowa
_________________

[NATASZA20]

nie wytrysku nie było, chłopak mówi, że nawet nie było blisko, a chyba już byłam po owulacji, 17dc a mam cykle tak ok. 25-26 dni max 27. Tego dnia wieczorem miałam już taką mętną, ale niezbyt gęstą wydzielinę, napewno nie przezroczystą.

[wind_of_hope]

natasza wiec spokojna głowa
gesty sluz to oznaka dni nieplodnych i zajscie w ciaze nie jest mozliwe
_________________

[Sirushi]

WIKI16 wydaje mi się, że był już raczej przeźroczystawy, chociaż szczerze, to nie pamiętam. Mam małe problemy z tymi sferami, więc różne upławy się czasem zdarzają . Teraz zacznę bardziej zwracać na to uwagę c;
a spóźniać to mi się chyba też przez lekkie przeziębienie może... chyba coś złapałam.

ej, a tak właściwie to ile mogą plemniki przeżyć w drogach rodnych kobiety? Bo słyszałam różne historie ocierające się o kamikaze, ale faktów za bardzo nie znam >.>

[WIKI16]

Sirushi warto obserwować "tą" wydzielinę (upławy to co innego, to jest wydzielina ale zmieniona chorobowo). Śluz o którym mówisz widocznie zmieniał się już na płodny, ale to nic nie zmienia nie było wytrysku do środka ani w okolicach. Z tą żywotnością plemników to zależy od "osobnika" ale standardowo do 3 dni (dlatego mówi się, że tabletkę tzw. 'PO" powinno przyjąć się właśnie do 72h), ale są przypadki, że w dobrej jakości śluzie i żywotny plemnik może przeżyć i do 5 dni (spotkałam się z opinią, że do 7 ale to już przesada, i w to nie wierzę). Ile Ci się spóźnia już miesiączka ?

[wind_of_hope]

zgadzam sie
do 3dni gora
potem padna jak muchy.
tydzien to chyba 1 na milion
_________________

[adikel]

hej dziewczyny. jest 12 dni po. nie wytrzymałam i zrobiłam dzisiaj test. jst jedna bardzo wyraźna kreska.
ale martwi mnie to, ze nie ma okresu. przez ostatni tydzień szlak mnie trafial. idealny PMS,
już sama nie wiem co myśleć. ale na logikę, wielkie bóle piersi już na 2 dni przed wykonaniem testu dałyby choć malutka slabą kreskę, bo przecież tak od razu nie bolą, tylko jak poziom hormonów się podniesie, co byłoby widoczne na teście.
moze to stres, ze paskuda się opóźnia?
moze dla spokoju ducha warto by juz zrobić beta HCG?
tak cały czas myślę, ze kurcze aż tak wielka ryzykwna sytuacja to nie była. wytrysku wewnątrz nie było.

co czytam to mam jednoczesnie wszystie objawy na ciąże i na okres )))))

[wind_of_hope]

adikel nie mogłas jeszcze 3dni wytrzymac?
do zapłodnienia dochodzi szybko ale jest jeszcze zagniezdzenie w macicy i od tego momentu zaczyna byc wydzielany hormon ciazy wykrywany przez testy, wiec jesli zarodek nie zdazyl sie zagniezdzic to proste ze bedzie 1 kreska, dlatego tak wazne jest odczekanie minimum 14dni, najlepiej 16stu. ja bym na Twoim miejscu poczekała pare dni i powtrorzyła.
jesli chcesz to idz na bete tylko ona jest płatna.
jesli rozsadek podpowiada Ci ze jest ok to nie nakrecaj sie niepotrzebnie
napewno @ dostaniesz na kiedy powinna Ci wypasc?
_________________

[adikel]

poszłam na betę. chcę mieć już swięty spokój. nie mam mdłosci a kawa wyjatkowo mi smakuje, wiec mam nadzieję, ze będzie ok

[wind_of_hope]

Adikel nie nakrecaj sie bo juz sobie urojenia tworzysz w głowie, wyobrazam sobie stres jaki przezywasz. teraz nie chcesz dziecka i bedziesz szczesliwa jak @ wpadnie,ale za pare lat bedziesz błagała zeby @ nie przyszła a ona jak na złosc co miesiac bedzie meczyła.jeszcze najdzie Cie chec na macierzynstwo tylko wtedy bedzie coraz ciezej zajsc.
w sumie nie wiem po co to pisze..
jedni chca dziecka i nie moga miec a inni pomysla najpierw.. a potem głowa i za 4tyg pojawia sie 2kreski.taka to sprawiedliwosc.
nie boj sie ! beta bedzie korzystna dla Ciebie
jestem pewna
_________________