Durexy

[pituszka]

now alsnie faceci nie przepadaja za gumkami..dlatego robie tak jak robie ...razem o tym zadecydowalismy...ale tylko z moim ukochanym

[Yalissea]

Comet, nie obrażaj mnie. Wiem o tym, że facetom napewno jest dobrze bez prezerwatywy, ale uwierz, że kobietom też. To tak dla jasności.

Uważam, że wiek nie ma żadnego znaczenia, tylko dojrzałość. Wcale nie lubię jakichs modzonych prezerwatyw, wg mnie najlepsze są normalne.


Pozatym, nie Yelisa, tylko Yalissea.

W Twoim wypadku, słowo "przepraszam" nic nie znaczy, bo napisałeś wyżej, coś z zamierzeniem.

[KOBIETA]

Wiesz comet- napewno ciezko ci to sobie wyobrazic ale nie wszystkie kobiety nadskakuja facetom i mysla tylko o tym zeby im bron Boze nie bylo mniej przyjemnie. Niektore kobiety jesli maja do wyboru wlasne poczucie bezpieczenstwa i przyjemnosc faceta wybieraja poczucie bezpieczenstwa.
Jesli to szok dla twojego ego to wybacz
A cale te prazki itp maja niewielkie znaczenie.
I z cala pewnoscia mloda dupa nazwac mnie noie mozesz. Zreszta ciezko nazwac mnie dupa bo mysle inna czescia ciala.
Jak dla mnie zycie seksualne faceta dzieli sie na mlodosc,kryzys wieku sredniego i andropauze. Oswiec nas w jakim wieku jestes z tych trzech skoro Yalissea to takie dziecko dla ciebie. Czyzby pozostaly tylko wspomnienia?

[pituszka]

kobieta ma racje jak najbardziej:) ja osobiscie balabym sie wspolzyc z kolesiem ktorego dobrze nie znam bez gumki,(chociaz tak nigdy nie bylo ) chodzilo by tu o moje bezpieczenstwo... jedynie w stalym zwiazku jezeli ufasz partnerowi i jest to przemyslana sprawa mozna nie uzywac gumek

[comet]

Panie poczuły się urażone.
Już się poprawiłem.
Może trochę więcej luzu.
Do dinozaurów mi jeszcze trochę brakuje, ale jeżeli chodzi o to czy mi staje, to tak.
Co do poczucia bezpieczeństwa to:
uważam wręcz przeciwnie, że kobiety są leniwe i nie chce im się bawić w pomiar temperatury, czy kalendarzyk. Oddają tu pole facetom, no może mówią: a gumki kupiłeś?

[pituszka]

comet i tu jestes w bledzie wiele kobiet ( w tym ja:) ) polega wlasnie an sobie czyli kalendarzyk wchodzi w gre i jezeli sa plodne dni to zawsze mowie mojemy mezczyznie zeby gumki kupil..czasami anwet ja sama kupuje teraz nawet sam wie kiedy przypadaja moje plodne dni... wiec nie mow ze kobitki sa leniwe:P

[Paweł]

Ja tam nie wiem o co sie rozchodzi

Ja gdy zaczynałem to pobiegłem do apteki jakieś 3 godziny przed wszystkim bo dotarło do mnie że może coś sie stać

I jakoś nie wiem może to dla tego, ale przyzwyczaiłem sie do nich. Nie sprawia mi to problemu, czy ja wiem czy to tak mniej przyjemności, sama myśl tego że to ONA i spędze czas właśnie w TAKI sposób jest elektryzująca.

Prezerwatywa nigdy nie sprawiałą mi mniej satysfakcji, no może przez gumę jest mniejszy kontakt, ale NA LITOŚĆ to nie tak że nie czerpie z tego przyjemnośći to może zmniejsza przyjemność w 0.01% albo i jeszcze mniej.

Może i dla tego że dopuszcza bardzo dużo i duże eksperymenty w sypialni, nie spotkałem sie nigdy z nudą.

A jestem osobą która bardzo powoli przekonuje sie do ludzi i otwiera, pozwala im na pewne zachowania oraz sam sobie pozwala (wewnętrznie).
Co minusem jest że tak samo a czasem dłużej brakuje mi ludzi gdy tego kontaktu nie ma i nie możę być (rostanie), ale nie tylko w związkach ja tak mam ogólnie i do kobiet z którymi jestem i z przyjacółmi.
No to taka małą dygresja

ŻADNA kobieta nie powinna rezygnować od razu z prezerwatyw tylko dla tego że facet sobie ubzdura że to dla niego mała przyjemność.
Owszem zdarzają sie przypadki że ciężko jest z prezerwatywą, ale tutaj zazwyczaj wychodiz to w praktyce, a nie że ktoś osbie coś zakłąda z góry.

[comet]

Chyba się nie zrozumieliśmy?
To wspaniale, że jesteście tak zaangażowani w wasze związki, ale uwierzcie mi, że nie jest to regułą, a podpowiadanie kobiecie kiedy ma płodne czy nie, dni, może się stać waszym obowiązkiem, bo przecież tyle mają na głowie.
Może to kwestia przyzwyczajenia, czy wyniesionych z domu zachowań,
bo w szkole chyba się o tym nie mówi. Chyba?
I do Pawła.
Pawełku, jak wyczujesz czy kobieta jest wilgotna, czy nie, w gumce?
Paluszkiem?
I to jest wlaśnie to.

[Paweł]

Proste, długa gra wstępna, a penetracja dopiero pod koniec. To moja metoda a kto co lubi to ja już nie wiem za bardzo, ja zawsze wiem języczkiem a nie paluszkiem

Co jak co ale ja np. nie lubie samej penetracji, i brak gry wstępnej i pieszczot chyba by mnie znechęcił bardziej niż ta gumka

I tutaj pole do kompromisu zaś jest, jak widać nie tylko kobieta zawsze musi iść na kompromis Ja też mogę iść na kompromis. Szybki numerek we windzie, owszem, jeżeli miało by to sprawić przyjemność kobiecie z którą jestem, jeżeli ma taką fantazje to myśle że mogę ją spełnić, choć nigdy nie zrezygnuje całkowicie z wygodnego łóżka

[Powerade]

to durex extra safe są złe z racji większej średnicy? nie czaje? jakie w takim razie są najbezpieczniejsze?