Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
spon
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 5:25 pm Temat postu: izolowanie dziecka. |
|
|
czy izolowanie dziecka przez 2 miesiące po porodzie jest zasadne? czemu to ma służyć? bo dla mnie izolowanie dziecka w sterylnych warunkach jest zamachem na jego odporność. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Mar 14, 2009 11:33 pm Temat postu: |
|
|
eee. ale o jakie izolowanie Ci chodzi?
bo nie bardzo rozumiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
spon
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 15, 2009 4:00 pm Temat postu: |
|
|
mam na myśli iż rodzice dziecka zakazują komu kolwiek przychodzić wizytą. twierdzą że przez pierwsze 2 miesiące życia dziecka może tylko przy dziecku przebywać najbliższa rodzina tata i mama, a reszta nie ma wstępu. dziwi mnie takie postępowanie i uważam że to jest idiotyzm. Mam rację? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 12:59 am Temat postu: |
|
|
na pewno jest to w pewnym sensie zasadne przez pierwszy miesiąc życia dziecka- gdyż w tym "wieku" maleństwo nie ma jeszcze wytworzonej naturalnej odporności. dlatego nawet najlżejsza infekcja może się okazać bardzo groźna.
ja pamiętam, że nie dopuszczaliśmy do żadnego z naszych maleństw osób chorych. po to by nie narażać ich.
jednak z czasem, jak dziecko jest większe i bardziej odporne, można dopuszczać do niego inne osoby ale lepiej żeby nie były chore.
u nas taką "tradycją" jest, że z dzieckiem nigdzie się nie jeździ do momentu ochrzczenia go. ale ta tradycja ściśle się wiąże właśnie z tym co wspominałam- brakiem odporności. a że chrzciny są zazwyczaj kiedy dziecko ma ponad miesiąc to wszystko jasne:)
może lekarz zalecił tak. może dziecko jest chorowite. nie jest czasem wcześniakiem? bo to też ma wpływ. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalu
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Mar 16, 2009 11:04 am Temat postu: |
|
|
to nie idiotyzm. to dziecko dopiero się narodzilo i nie nalerzy go narażać a pozaty nie ma się co dziwić że rodzice może nawet ciut nadgorliwie dbają o dziecko bo jest od niedawna w ich życiu i teraz nic już nie jest wazniejsze. poczekaj cierpliwie może po miesiącu stwierdzą ze już po trochu można dawkować wizyty... my zapraszaliśmy dopiero po 2 miesiącu i każdy to rozumiał. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
spon
Dołączył: 14 Mar 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Mar 19, 2009 5:18 pm Temat postu: |
|
|
OK, ale czy ogłaszanie kwarantanny i zakazu składania wizyt, a zatrudnienie obcej osoby do opieki nad dzieckiem dzięki któremu nie może przyjść najbliższa rodzina to nadal nie idiotyzm?
dla mnie to już bezczelność. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 12:04 am Temat postu: |
|
|
może idiotyzm. a może bezczelność.
a nie prościej zapytać o to samych zainteresowanych? przecież dzwonić chyba nie zabronili?
my tu możemy gdybać ale tak naprawdę odpowiedzieć mogą Ci tylko rodzice dziecka.
ja odpowiedziałam Ci na pytanie- dla mnie to nie jest idiotyzm. każdy dba o dziecko jak uważa za stosowne- oczywiście pod warunkiem, że nie robi mu krzywdy.
nie wiem jednak jakimi pobudkami kieruje się Twoja rodzina. najlepiej zapytaj o to bezpośrednio ich. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tusia25
Dołączył: 10 Kwi 2009 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Białystok
|
Wysłany: Pią Kwi 10, 2009 3:50 pm Temat postu: Re: izolowanie dziecka. |
|
|
spon napisał: | czy izolowanie dziecka przez 2 miesiące po porodzie jest zasadne? czemu to ma służyć? bo dla mnie izolowanie dziecka w sterylnych warunkach jest zamachem na jego odporność. |
pozwole sobie wypowiedziec sie
sa rozni rodzice i rozne dzieci - i o tym nalezy pamietac
ja swoje pierwsze dziecko 3 tygonie po porodzie zabralam do tesciow - jechalo samochoxdem 100km i przebywalo w zupelnie obcych katach
a i w sumie od pierwszych dni Ewa wychodzila na spacery ...
z synem postepowalam identycznie
ja osobiscie uwazam ze nie nalezy zbyt przesadnie izolowac dziecko od otoczenia - co nie przemawia wcale za tym aby przez dom przetaczaly sie tabuny znajomych i rodziny - przeciez dziecko mozna odwiedzic troche pozniej jak bedzie wieksze i zaadaptuje sie z nowym swiatem - trzeba pamietac ze dla malucha jest to niepotrzebny stres - a dla mamy ktora po porodzie jest wymeczona pewne zobowiazanie (no bo trzeba przyjac gosci)
pierwsze tygodnie czy miesiace sa wlasnie dla mamy (taty) i dziecka - a na odwiedziny przyjdzie czas
ja nie izolowalam - bywalam z dzieckiem i zapraszalam gosci ... ale wszytsko bylo z umiarem
a tak na martginesie to dziwi mnie fakt ze niektorzy ludzie nie rozumieja decyzji rodzicow ... (rodzice wiedza jak maja postepowac ze swoim dzieckiem)
czy izolacja jest zamachem na odporonosc dziecka ? ciezko jednoznacznie powiedziec - gdyz spotkalam sie z opinia 2 niezaleznych lekarzy i kazdy z nich inaczej sie wypowiedzial ...
mysle ze trzeba kierowac sie wlasna intuicja ... i wybierac dla dziecka to co zdaniem nas (rodzicow) jest najbardziej optymalne |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Lilki
Dołączył: 18 Sty 2008 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Poznan
|
Wysłany: Wto Kwi 28, 2009 12:26 am Temat postu: masakra |
|
|
dziwni jestescie a tym bardziej izolowac dziecko od ludzi i te chrzciny zwalowe ja mam 2 letniego synka i jak tylko wyszedl ze szpitala w domu przywitala go cala rodzina dwa psy i kotek oraz chomik wychodzil odrazu na spacer i ani razu jeszcze nie chorowal i jest zdrowy jak rybka wiec jak chcecie miec nie dorajde ktory ciagle bedzie chorowal prosze bardzo ale te wasze zabobony to smieszna sprawa... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia0333
Dołączył: 10 Wrz 2009 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sie 18, 2010 9:45 pm Temat postu: |
|
|
Lilki- to tak jak u mnie też mam dwa psy.
I przez to , że mam małą córeczke psy mam dać do schroniska !? Co do odwiedzin to były zaraz po porodzie może nie od razu tabun gości ale nikomu nie broniłam przychodzić.A z córeczką wyszłam już po 5 dniach po porodzie. I jakoś nic jej nie dolega niech rganizm sam zaczyna walczyć z bakteriami oczywiście co innego jak tak małe dziecko ma gorączke ale poza tym nie widze powodu żeby dziecko izolować. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|