[Jak wyleczyć ze wstydu] nad własnym ciałem dziewczyne....?

[Powerade]

Moja dziewczyna jest ładna na twarzy (zawsze mi sie podobała od wilu wielu lat), ma fajny charakter, nie jest jakaś wysoka (164 cm) no i waży 58 - 60 kilo, co przekłada się na to że ma ciut większą pupe niż można by chcieć i deczko grubsze nogi i brzuszek choć nie jakoś strasznie. Ogólnie to to co wymieniłem to tak troche no ale ze względu na jej nieduży wzrost wygląda to tak jakby była po prostu niedużą z tendencją do bycia grubszawą osobą.
Z tym że ja ją kocham i staram się nie widzieć tych "wad", bo brzydka nie jest ani że gruba też nie można powiedzieć. Widziałem ją kilka razy nago ale ona wstydzi się swojego ciała i gdy chce zabrać się za pieszczoty dolnej partii jej ciała to krępuje się odsłonić TAM. Góre też niezbyt chętnie pokazuje.
Zapewniam ją ciągle że mi się podoba (bo to prawda), że wygląda ładnie a to co uważa za swoje wady wizualne to mi nic nie przeszkadza i lubie jej widok. Jednak ona ma problemy żeby się przełamać, ciągle się wstydzi, co zrobić żeby ją przekonać że nie ma czego bo nie wygląda źle i MI się podoba.?

[agusia39]

na to potrzeba czasu i cierpliwości. Jesli bedziesz nalegal-tylko zniszczysz ten zwiazek a ona pozostanie do konca zycia z urazem.

musisz jej ciagle pokazywać ze jest dla ciebie piękna i podoba sie taka jaka jest.Z czasem ten wstyd przejdzie

cierpliwości

[annie]

zgadzam się z poprzedniczką, ale też dobrym wyjściem będzie szczera rozmowa na ten temat, ale rozmowa nie naciskanie

[Powerade]

czil out ludzie ja jej nigdy do niczego nie przymuszałem pytam jak zrobić żeby wyzbyła sie wstydu, to nie jest tak że ona wogóle sie nie chce przede mną odsłonić, ale że sie krępuje Siebie. Ja ciągle jej mówie że mi sie podoba jak wygląda itd no ale może wiecie więcej jak postępować bo może to że sie siebie wstydzi powoduje że nie może sie odprężyć gdy ją pieszcze...
Np gdy pokarze mi już na dole Siebie to bierze bluze i zasłania Sobie Swoją głowe żeby nie widzieć Sie tam wtedy i tego co robie, dopiero po paru minutach zabiera bluze choć i tak tam nie patrzy

[fasolka]

Powinniscie szczerze porozmawiac, powiedz jej, ze tylko Ty ja widzisz i to co Wy widzicie zostaje między Wami. Powiedz ze np uwielbiasz jej ----- ze sie tak wyraze niecenzuralnie.
Jesli macie mozliwosci i duzo czasu, przywiaz ja raz do lozka i zacznij rozbierac, to znaczy odslaniac, zeby ubranie zostalo ale zeby byla odslonieta. Jesli Cie kocha powinna Cie zaufac, jesli sie zacznie wstydzic powiedz jej zeby Ci zaufała i rozgrzej pocalunkami tak, ze sama bedzie chciala zerwac z siebie te ubrania.
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...

[Paweł]

Nie wiem po co ci wizualizacja kocyk albo kołderka, leżenie bardzo blisko siebie, pocałunki, pieszczoty ręką, powoli a skutecznie z biegiem czasu będziesz mógł coraz więcej, a być może za jakiś czas to ona zaskoczy Cie jakimiś swoimi fantazjami

nie trzeba widzieć żeby było przyjemnie z własnego doświadczenia wiem że nawet nie chce sie za bardzo widzieć, to przychodzi samoistnie, wspólny prysznic czy coś takiego. Z początku lepszy jest dotyk, nie koniecznie dłońmi, języczkiem też może być

Szczerze to ciężko mi sobie wyborazić technicznie tego ze najpierw widze a potem pieszczę

Wstyd przed nagością jest normalny, zdziwił bym sie i to poważnie jak by ktoś twierdził że nie miał go nigdy.
Gdy zobaczy, a właściwie poczuje że pieszczenie jej, sprawa Ci przyjemność i nic złego sie nie dzieje puźniej, że jest ona całkowicie akceptowana przez Ciebie to będzie jej łatwiej.
"co pomyśli, co zrobi, czy i jak skomętuje?", pytania które krążą po głowach wszystkich i dobrze że są, to one sprawiają tą przyjemność, wyjątkowość, nagość jest doświadczeniem "ekskluzywnym", to nie jest poranna kawa czy herbata, coś co sie robi ciągle i zawsze. Budzi emocje, trzeba tylko pokazać że to są bardzo dobre emocje, nie należy ich sie bać.

Opowiedz jej o swoich doświadczeniach, o tym co czujesz, czułeś, jak to przełamywałeś swoje opory, niech zobaczy że to co przeżywa nie jest niczym złym, że każdy to przeżywa, pewnie też masz jakieś charakterystyczne znaki: znamię, blizna, jakaś krzywość, wklęsłość co kolwiek.
Przecież ona akceptuje Ciebie takim jakim jesteś, zapewne dla niej to normalne, tak samo jak i dla Ciebie normalnym jest to że ty ją akceptujesz w pełni.
W tedy będzie jej łatwiej zrozumieć dlaczego dla Ciebie jest to łatwe a dla niej nie do końca.

[Paweł]

[comet]

Rozmowa w twoim wypadku nic nie da.
Jeżeli dziewczyna już się zgodzi, to tylko dlatego, że cię kocha.
Będzie nadal czuła się skrępowana, przymuszona, a to nie sprzyja zbliżeniu.
Radził bym tobie, abyś pozostawił inicjatywę w jej rękach.
Na pewno pomogą tu prześwitujące łaszki. Doda to erotyzmu, a ona będzie ubrana.

[karioka]

A co to przepraszam, więzienie jakieś? Do łóżka przywiązać i uszczęśliwiać na siłę? Też mam o parę kilogramów za dużo, ale proporcjonalnie, więc aż tak bardzo sie to w oczy nie rzuca, mam nadzieję! Tak czy inaczej, odradzałabym takie zabawy. Dziewczyna się zestresuje, speszy i na tym sie Wasza zabawa skończy... Skłaniałabym się bardziej ku prześwitującym ciuszkom, ale z tym też ostrożnie. Daj jej czas i zapewniaj, że Ci się podoba (o ile to rzeczywiście prawda)! Reszta przyjdzie sama!

[Yalissea]

Dziewczyna ma kompleksy, więc dlatego się wstydzi. Niekoniecznie ona musi źle wyglądać. To wszytsko za pomocą wmawiania sobie : " Jestem za gruba", "Ale spaślak ze mnie", "Tamta to ładnie wygląda, ja jestem brzydka"... itp.

Każda dziewczyna inaczej wygląda. Skoro z nią jesteś, podoba Ci się ona to znaczy że dla Ciebie jest ona najładniejsza. To, że szczupłe dziewczyny przeważnie są najładniejsze, nie znaczy, że kobietka ktora ma trochę więcej skórki na brzuchu już musi źle wyglądać.

Jeśli chodzi o jakąś radę... to może kup jej seksowną bieliznę, poproś by w nią się ubrała - być może wtedy zobaczy, że naprawdę się podoba Tobie.