Krostki przy włoskach

[Krakus]

Witam. Chciałbym się was poradzić. Od jakiegoś czasu, co jakiś czas pojawiają mi się bardzo bolesne krostki, tam gdzie włoski. Po ich wyciśnięciu (co bardzo boli ) zostaje sina kropeczka. Dbam o higienę bardzo i boję się czy to aby nic złego. Proszę pomóżcie.

Pozdrawiam
Mariusz


----edited by Yalissea

Co to znaczy "syfki"? Zastąpiłam słowem "krostki". Proszę się ładniej wyrażać.

[fasolka]

Hm.. ja sobie depiluję i takie krostki to normalne kiedy sie narusza meszki wlosowe. Ale ostatnio w miejscu gumki od majtek zrobilo mi sie tez cos takiego dziwnego.. jakby powiekszony jeden wezel chlonny ktory jest siny i odstaje jak normalny pryszcz. Dodam ze to boli i jako pryszcz mi to nie wyglada, a duze tez nie jest. Wie ktos co to moze byc?

[comet]

Dajcie sobie spokój na pewien czas z depilowaniem, niech skóra odpocznie.
Miejsca ze zmianami przemywajcie spirytusem salicylowym.
A na przyszłość proponuje stosować płyn po goleniu.

[Krakus]

rzecz w tym ze one mi sie zaczely jeszcze przed depilacja. i moje wygladaja jak pryszcze. na poczatku moze nie ale po kilku dniach pojawia sie bialy "punkcik" tak jak w standardowym tradziku. sam juz nie wiem co o tym myslec. pierwszy pryszcz pojawil sie jakis rok temu a nadal mam po nim siny slad..

[fasolka]

od spirytusu salicylowego pozostaja blizny dlatego nie zbyt polecane jest jego stosowanie. ja depiluje sie raz na miesiac bo na tyle mi starcza, bo czekam i tak jeszcze az tycke odrosna... nie wiem, mam ten gruczolek i na razie sie tym nie przejmuje. A co jesli mi sie na posladku zrobil mega ogromny storbielony...pryszcz? Czyrak?

[KOBIETA]

Fasolka- jesli to czyrak to smaruj mascia ichtiolowa. To sie robi na skutek zakazenia mieszka wlosowego gronkowcem. Tez mi sie czasem zdarza i masc ichtiolowa jest niezawodna.

[comet]

Fasolka, a kto ci takich bzdur naopowiadał?
Tak jak blizny robią się od spirytusu, tak od kisielu zajady.
Większość wód po goleniu była i jest produkowana na spirytusie, ze względu na jego właściwości odkażające.
Gdyby było tak jak piszesz, wszyscy faceci wyglądali by jak F. Kruger.
Mimo, że w wyniku częstego golenia skora uodparnia się na podrażnienia trzeba jej pomóc. Szczególnie tam gdzie brak jest "wentylacji", lub obciera ją część garderoby.
Balsamy po goleniu są najskuteczniejsze, czym bardziej szczypią, tym efekt końcowy lepszy.
No i higiena.
Sauna to jest to.
Wraz z potem pozbywamy się ze skóry wszystkich świństw.

[fasolka]

Czyli jednak nie do konca pozbyłam sie z organizmu gronkowca... :/ :/ :/ oby tylko nie zaatakowal ponownie

[KOBIETA]

Nie martw sie tak. Moja bardzo madra kolezanka ktora jest analitykiem medycznym twierdzi ze jest mnostwo odmian gronkowca i wiekszosc z nich jest nieszkodliwa. Napewno nie da sie ich pozbyc bo to sa naturalni"pasazerowie"naszego organizmu. Tyle ze czasem dostaja sie do mieszka wlosowego i powoduja stan zapalny. To nic groznego.

[fasolka]

Ale ja musze niestety uwazac i chuchac na siebie...mialam z powietrza sepse :/