Mycie rąk ;)

[Yalissea]

Mam nie nałóg a raczej jakąś głupią manię ciągłego mycia rąk. Oczywiście nie mówię już o prysznicu- to normalnie u mnie występuje, 2 razy dziennie,3. Ale ręce... myję je około 40-50 razy dziennie. Nie wiem czy nie więcej.No właściwie prawie za każdym razem kiedy się czegoś dotknę, a jak jeszcze to ktos dotknął brudnymi łapami to łłee. Po dotyku jakiejś rzeczy przez wszystkich tak mam, oprócz swojego faceta i ludziach których , widzę że są zadbani i czyści.W domciu porządeczek muszę mieć.

A jak już zobaczyłam gdzieś statystyki że:

-rocznie witamy się z 6 facetami, którzy masturbowali się i nie umyli rąk
-rocznie witamy się z 11 kobietami, które masturbowały się i nie umyły rąk
-dziennie wdychamy 1 litr ludzkich gazów
- podczas dnia twoja ręka ma kontakt z 15 penisami (poprzez dotykanie klamek, etc...)

i...

-34% mężczyzn i 20% kobiet nie zmienia bielizny codziennie
- 61% Polaków nigdy nie kupiła luksusowego kosmetyku
- 35% Polaków nie potrafią wymienić z pamięci żadnej marki luksusowych kosmetyków


i...

że średnia pieniędzy wydawana przez Polaków na środki czystości to 17 zł..ręce mi opadły. 17 zł to jest średnia, ale moja i to w dodatku na parę dni.

Kupi się głupie mydło, płyn do kąpieli, szampon, płyn do garów i po pieniądzach..
to jako przykład.




Ręce mi pękają same, krew mi wycieka z drobnych rowków na dłoniach.
Strasznie mnie bolą czasami...no ale ja nie mogę ich nie umyć. No jak.

A tak na marginesie, jestem normalna choć po tej wypowiedzi może nie jest to zauważalne ? , mam ten problem od niedawna.


Po tych statystykach może się to nasiliło?? No powiedzcie, czyż statystyki nie są przerażające??

[Yalissea]

nikt mi nie odpowie ?

[naneczka]

wiesz... kazdy ma jakies przyzwyczajenia i obsesje. ale nie wiem co moze byc powodem ze tak czesto myjesz rece moze masz jakas mikrofobie czy jak to sie nazywa. chodzi mi o lek przed zarazkami.

[karioka]

Jest taka fobia. Wiesz, może t gupie, ale ręce trzeba ratować. Posmaruj je kremem do ręk i nałóż foliowe rękawiczki aż si wchłonie- nie ubrudzisz się!

[Yalissea]

nie zbijaj się że się nie ubrudzę. to naprawdę męczące. zrozumiałabyś mnie jak byś sama była w takiej sytuacji. smaruję kremami, myję naczynia w rękawiczkach, ale tylko dlatego że mi popękają jeszcze bardziej. kurczę sama muszę z tego wyjść

[naneczka]

nie wiem kompletnie co mam ci poradzic. moze idz do psychologa ktory pomoze ci wyjsc z tej fobii.

[Yalissea]

juz o tym myślałam..ale tak głupio trochę. jakbym tam szła czułabym się jak głupek jakiś dzięki

[naneczka]

rozumiem cie ale slyszalam o wielu przypadkach takich jak ty.

[KOBIETA]

KOCHANIE TO JEST KLASYCZNY PRZYPADEK NERWICY NATRECTW. KONIECZNIE PORADZ SIE SPECJALISTY. TO NIE MINIE SAMO. UTRUDNIA CI TYLKO ZYCIE. TO NIE JEST WSTYD ISC DO PSYCHOLOGA. KIEDY BOLI CIE ZAB IDZIESZ DO DENTYSTY A KIEDY BOLI DUSZA ODWIEDZASZ PSYCHOLOGA. TO LEKARZ JAK KAZDY INNY I TEZ OBOWIAZUJE GO TAJEMNICA LEKARSKA. MOGLA BYM PODEJRZEWAC CO JA U CIEBIE WYWOLALO ALE PO CO? MOZE BOISZ SIE NIE TEGO ZE BEDZIESZ CZULA SIE JAK GLUPEK TYLKO TEGO ZE BEDZIESZ MUSIALA WRESZCIE STANAC ZE SWOIM PROBLEMEM TWARZA W TWARZ? TO TRUDNE ALE DASZ RADE. SAMA SIE PRZEKONASZ ZE MASZ SILE. ZYCZE CI WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO. POWODZENIA

[Yalissea]

Kobieto zaloguj się bo chcę wysłać Ci coś na PW lub daj mi numer gg. Będę wdzięczna.