Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 6:51 pm Temat postu: |
|
|
weźmy holandie, południe francji;] tam palą zielsko legalnie nie jest to nic zakazanego;] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
naneczka
Dołączył: 02 Lut 2006 Posty: 138
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: wrocław
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 7:05 pm Temat postu: |
|
|
holandia to holandia. my zyjemy w polsce |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 7:15 pm Temat postu: |
|
|
no włąsnie wszystko lezy w mentalności ludzi;] tam to jest używane jako zwykła rzecz bez stresu nie jest to rzcz undergroundowa i nie ma na to takiej zajawki u gówniarzy;] a u większości sie od marychy zaczyna i ludzie nie potrafią sie ogarnąć i po zielsku są piguły potem amfa koks rzadziej bo za drogi a potem kanał;] a jak ktoś ciśnie już w kanał to raczej stracony jeżeli nie bezie szybkiej interwencji |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kicaja
Dołączył: 12 Paź 2007 Posty: 8
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 8:00 pm Temat postu: |
|
|
byłam jakiś czas temu na imprze;)koleżanka chciała mi poprawic humor dając tabletke okrągłą żółtą z krzyżykiem.....nie wziełam jej bo nie wiedziałam jakie ma to działanie a poza to boję się specyfików nie znanego pochodzenia ....czy ktoś wie co to było i jak działa?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Pią Paź 12, 2007 9:48 pm Temat postu: |
|
|
wydaj mi sie że chciałą Ci dac wiatraka
działanie:
sa całkiem si z tego co słyszaełem nie chce sie po nich rzygać lekko Ci obraz faluje drga -cięzko opisać jest Ci ciepło czujesz sie podniecony i pobudzony i oczywiście wszechogarniająca energia życiowa po jednej objawy podejrzewam były by znikome;) ale z tego co wiem zalezy od tolerancji;) która rośnie wraz z częstotliwością zażywania ( mnie to nie kreci;] jakoś za bardzo nie moje klimaty;]) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia_org
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 29, 2007 8:57 pm Temat postu: |
|
|
To jest heroina. Zarazenie tutaj nie ma nic do rzeczy od kogos, to poprostu organim tak oslabiony ze zyly nie wytrzymuja. Aids etc to w ogole inna kwestia i niezalezna. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
anna303
Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Mar 28, 2008 3:54 pm Temat postu: |
|
|
jak z krzyżykiem to "krzyże" jedne z mocniejszych..
dobra robota jak nie wiesz co Ci ktoś poroponuje to nie bierz.. mocna sprawa i jak zabradzo Ci się spodoba to różnie to może być... ale może być i tak że od święta będzie miło...
wszystko (no prawie wszsytko) jest dla ludzi tylko trzeba to robić z umiarem... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Weronika_1991
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 01, 2008 2:24 pm Temat postu: |
|
|
Niby 'wszystko jest dla ludzi' i mówi się, ze 'życie jest jedno i trzeba korzystać'...
A gdzie zdrowy rozsądek?
Ci co dobrze żyją... Żyją krótko i to jest prawda |
|
Powrót do góry |
|
|
|
666
Dołączył: 10 Maj 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Maj 10, 2008 7:20 pm Temat postu: |
|
|
Jak widzę co piszecie to aż chcę mi się ryczeć. Od tej niesprawiedliwości. Nie znacie w ogóle większości narkomanów
Większość narkomanów - chce zerwać, robi odwyki
? - z narkomanii raczej się nie wychodzi, tak jak z alkoholizmu, jest się najwyżej "niećpającym ćpunem". "Od czasu do czasu nie zaszkodzi... Pełna kontrola..." - wypowiedź narkomana tuż po odwyku.
Inni ludzie, w szczególności partner(większość par robi razem odwyki, czasem po odwyku odchodzą od siebie czasem się wciągają) - przekonywanie siebie nawzajem o kontroli, że nie są uzależnieni. Naciągają się nawzajem. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pinezka Gość
|
Wysłany: Nie Maj 11, 2008 10:06 am Temat postu: |
|
|
owszem to prawda co piszesz. Ja nie znam narkomanow. Jedynie tylko czytam o ich doswiadczeniach i zyciu i oczywyscie nalogu ktory zrujnowal ich zycie. Ale to nie oznacza chyba ze jestesmy niesprawiedliwi, nie uwazasz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|