Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nnieznajomyy
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 19
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Sie 06, 2008 8:46 am Temat postu: |
|
|
Smarkaty, a mogę spytać kiedy pojawiły się pierwsze wymioty u Ciebie i takie straszne bóle? Ciekawi mnie to bo obawiam się, że moja dziewczyna może być w ciąży... Byłbym bardzo wdzięczny za odpowiedź. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Smarkaty
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Sie 06, 2008 11:48 am Temat postu: |
|
|
Wymioty i bóle pojawiły się w 5 tygodniu licząc od dnia ostatniej miesiączki, wtedy już test bez problemu wykazał, że jestem w ciąży. Parę dni przed wymiotami stałam się senna i ciągle zmęczona, potem równocześnie z nudnościami bardzo wrażliwa na zapachy, a wcześniej nie czułam żadnych zmian. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nnieznajomyy
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 19
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:11 am Temat postu: |
|
|
ok, dzięki wielkie za odpowiedź i teraz widzę, że to raczej nie to pozdrawiam [/quote] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nnieznajomyy
Dołączył: 05 Sie 2008 Posty: 19
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2008 7:46 pm Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze jedno pytanie. Do którego tygodnia ciąży występują wymioty, nudności itd...??? I czy każda kobieta tak ma, że występują te objawy u każdej??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
emilka Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 5500
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 133 podziękowań w 132 postach
Skąd: z pokoju.
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2008 8:11 pm Temat postu: |
|
|
zwykle pierwszy trymestr _________________ "Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci" |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Smarkaty
Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Sie 07, 2008 10:44 pm Temat postu: |
|
|
Witam, muszę zapytac jeszcze raz. Dziś rano krzyczalam z bólu, co chwila wymiotowałam i miałam biegunkę i zgagę. Uspokoilo się tylko na godzinę, po jednym z wymiotowań a potem wróciło z taką samą siłą. Przyczyną pewnie było to, ze jadłam, ale jadłam minimalnie i piłam soki (lekarz przedwczoraj powiedział, ze mogę wszystko jeść). Nie pomogła mi ani trochę Nospa (wzielam jej 2 razy po 2 tabletki z godzinną przerwą), Rennie przeciw wymiotom.. Poszłam do lekarza, powiedzialam co mi jest i zarzadził glodowkę (min 2 dni, ale najlepiej do poniedziałku.., gdybym musiała jeść to tylko suchary), dał mi lek rozkurczowy - Scopolan i coś do picia na uzupełnienie soli.. Boli mnie teraz trochę mniej, ale dlatego, ze nic nie jem, mam biegunkę cały czas i ssie mnie okropnie w zołądku. Wiem, że jeśli coś zjem, to bedę cierpieć tak jak rano, czego niechciałabym za nic w świecie. Wolę nie jeść tydzień niz czuć się tak znowu.. Po tym wszystkim zaczynam sie zastanawiać czy to na pewno normalne. Czy przypućmy choć 1% kobiet tak ma. Czy to nie jakaś choroba. To tak silne, że nei wyobrażam sobie, żeby trwało jeszcze choć parę dni. I ponawiam pytanie. Czy któraś z was przechodziła to aż tak silnie i tak cierpiala? Czy musiala głodować? Ile czasu to trwało? Będę ogromnie wdzięczna za odpowiedzi, bo w tej chwili, mimo wielorkrotnych konsultacji lekarskich, jestem przerażona..
Pomóżcie proszę, powiedzcie czy komukolwiek to się zdarzyło, ile to trwalo.. Ja już nie daje rady, chcę umrzeć, nie wyobrażam sobie żeby to trwało choć dzień, mam dość, mam zupełnie dość. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
stokrotkaaa
Dołączył: 29 Mar 2006 Posty: 31
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 26, 2008 10:59 am Temat postu: Nudnosci w czasie ciazy |
|
|
Witam od 2 tygodni mecza mnie strasznie nudnosci caly czas poprostu brak checi i sily na codzienne czynnosci przez to. Ma ktos jakis dobry sposob na to HELP .
-----edited by emilka----
temat przyłączyłam do pokrewnego tematycznie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
metzli
Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 12:47 pm Temat postu: |
|
|
Mnie też pocieszyłyście, bo dokładnie tak samo stało się właśnie ze mną - do przedwczoraj miałam potworne mdłości, niemalże jadłowstręt a także ból w podbrzuszu. A wczoraj - pyk! jak ręką odjął - nic. W poniedziałek idę do lekarza na kolejną wizytę. Mam nadzieję że wszystko będzie w porządku Miałam się dowiedzieć dokładnie w którym miesiącu jestem. Najprawdopodobniej od połowy grudnia. Trzymajcie kciuki. Chcę żeby było to maleńkie serduszko... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
dobra_wróżka
Dołączył: 19 Sty 2009 Posty: 46
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Sro Sty 21, 2009 2:21 pm Temat postu: |
|
|
Ja np. w trakcie ciąży nie miałam żadnych mdłości i nie czułam dyskomfortu. Wszystko zależy od organizmu. Z tego co wiem, to mdłości właśnie wystepują na początku ciąży a potem znikają tak samo szybko jak się pojawiły. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
metzli
Dołączył: 21 Sty 2009 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Sty 27, 2009 11:00 am Temat postu: |
|
|
Do braku mdłości dołączyły częstsze bóle podbrzusza, rzadsze bieganie do toalety, ustąpienie zmęczenia i tkliwości piersi. Teraz już na poważnie zaczynam się bać. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|