Pęknięta prezerwatywa - zbiorczy - part.2

aleex91 · Wysłany: Nie Mar 11, 2012 5:38 pm Temat postu:

28,29 dni.

WIKI16 · Wysłany: Nie Mar 11, 2012 9:40 pm Temat postu:

aleex91 w takim razie dni płodne zaczynają się już od ok 8 dnia cyklu, więc "wypadek" miał miejsce na początku tych dni, teoretycznie nie powinno się nic stać, aczkolwiek tutaj jest pewne ryzyko

aleex91 · Wysłany: Nie Mar 11, 2012 11:03 pm Temat postu:

wiadomo ryzyko jest. Ale nie wiem czy kupować te tabletki 72h bo wiadomo zdrowiu to one dziewczynie na pewno służyć nie będą. A ryzyko jest małe. Dziękuję Ci bardzo WIKI16 że poświeciłeś się mojemu tematowi.

WIKI16 · Wysłany: Wto Mar 13, 2012 12:17 am Temat postu:

aleex91 jeśli chodzi o zakup tabletki hm...... ja bym nie brała, ale to już musicie sami zadecydować.....

wind_of_hope · Wysłany: Wto Mar 13, 2012 10:24 am Temat postu:

a jak przesunie sie owulka?
wtedy bedzie Ciebie obarczał wina.
lepiej zapobiec chyba ze dziecko nie jest przeszkoda Smile

z reszta juz chyba coraz mniej czasu zostało wiec pewnie nie ma sensu.
znam przypadek ze laska przyjeła esc w 16h i juz nie pomogło.
urodzila synka.
_________________

WIKI16 · Wysłany: Wto Mar 13, 2012 12:03 pm Temat postu:

Jeśli dziewczyna nie miała/nie ma krótszych cykli niż 28, nie bylo pelnego wytrysku w pochwie, w mojej ocenie powinno być ok. Biorac pod uwage te dwa elementy, ja bym nie brala tabletki. Natomiast ocenic sytuacje i podjac decyzje musza sami, tak jak napisałam, ryzyko jakieś tam jest, ze względu na nieprzewidywalność cyklu i te ew. plemniki z poprzedniego wytrysku.

lillidka · Wysłany: Wto Mar 13, 2012 12:16 pm Temat postu:

a gdzie moge znalez ta opinie WHO? Chetnie poczytam na ten temat

poompom · Wysłany: Sro Mar 14, 2012 9:58 pm Temat postu:

dr google zaprasza serdecznie, a póki co wklejam cytat z pewnego artykułu o ant. awaryjnej:

Uwaga! Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) środki antykoncepcyjne stosowane po stosunku nie są środkami wczesnoporonnymi, ponieważ nie powodują poronienia już zagnieżdżonego zarodka. Z medycznego punktu widzenia o ciąży mówi się dopiero po implantacji, czyli zagnieżdżeniu się zapłodnionej komórki jajowej w endometrium.

lillidka · Wysłany: Wto Mar 27, 2012 2:18 pm Temat postu:

no to ciekawe kto sie teraz znajdzie madrzejszy od WHO i dalej bedzie probowal wciskac bajki, ze to tabletki wczesnoporonne

stevemajster · Wysłany: Pią Kwi 06, 2012 12:46 am Temat postu:

W prezerwatywie było mikrouszkodzenie. Niedaleko "uszczelki", a nie przy czubku. Była mała dziurka ale jak nalałem wody do prezerwatywy, żeby sprawdzić czy coś przecieka to wylewało się cieniutkim strumieniem dopiero jak ścisnąłem prezerwatywę i w środku już nie było miejsca. Sperma by chyba nie mogła się wydostać ponieważ jest bardziej gęsta?
Jest jakieś ryzyko ciąży? Dziurka była o malutkiej średnicy. Około takiej jak np igła. I tak jak mówię dopiero pod wpływem ciśnienia coś wypływało