FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
lolkaaaa
Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 109
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 7:57 pm Temat postu: Problem ze wzwodem/erekcją - zbiorczy |
|
|
Jak w temacie.
Na poczatku jest super wszytsko wydaje sie jakby ok. A gdy chcemy sie kochac to moj facet po prostu nie wie co robic, penis robi mu sie gietki i ... i wlasnie juz nic, Przykto mi bo widze ze sie denerwuje mimo to mam zimna krew i z usmiechem na twarzy mowie ze nic sie nie stalo. Jednak nie wiem czy to jest spowodowane. Kiedys mial problemy i jest do polowyt obrzezany, moze to jest powodem niepowodzen? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
st_jakub
Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 8:14 pm Temat postu: |
|
|
obrzezanie owszem powoduje wieksza odpornosc na wrazenia dotykowe, lecz nie do tego stopnia aby nie doprowadzic do zwodu, zwlaszcze ze zwod to kwestia nie tylko dotyku.
Ja jednak bym stawial na powody psychologiczne.
Wiesz bardzo dobrze robisz ze tak go traktujesz, faceci mimo ze sa twardzi i to oni powinni byc nie wzruszeni, twardzi jak glaz i byc oparciem dla kobiety, w gruncie rzeczy potrzebuja czulosc opiekunczosci i akceptacji.
Ale jesli to sie przedluza, to masz jak najbardziej prawo powiedziec "dobra, nie jest to straszny problem, na szczescie masz jaja, ale trzeba pogadac!". Faceci maja to do siebie ze gdy nie trzeba rozmawiac o wstydliwych czy drazniacych problemach to po prostu nie rozmawiaja o nich.
Za pewne twoj facet wie ze to problem, ale jak ty jestes taka dobra to jednak korzysta z tego (majacy wyrzuty sumienia), wiec jesli twoja lagodnosc opiekunczosc i akceptacja nie pomaga no to trzeba porozmawiac.
Uprzedzam Cie z wlasnych doswiadczen ze tak na prawde na jednej rozmowe pewnie sie nie skonczy a on nie bedzie wcale skory do rozmow.
Trzeba go troche przymusic, nie klutnia czy nerwami, ale podrazyc temat.
Z facetem jak z jajcem (bede sie smarzyl za to w piekielku ) no ale tak to juz z nami jest jesli kobieta akceptuje to jednak pasujemy z rozwiazaniem problemu, do puki nie jest on strasznie uciazliwy. Wiec pewnie on zajmie sie tym problemem lecz z reguly trzeba pomoc w czasie z decyzjami albo rozmowamie.
Mysle ze z twoim podejsciem i czuloscia poradzisz sobie z tym wszystkim, zadanie nie jest latwe, ale do wykonania, trzeba tylko sie zastanowic jak to ugrysc zeby on nie uciekal od rozmowy i sie otworzyl. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lolkaaaa
Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 109
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 14, 2007 9:57 pm Temat postu: |
|
|
Jaka długa wypowiedź, dzięki
Problemw tym- o czym ja mam z nim gadac? Co ja moge zmienic tą rozmową?
Ja widze jak mi mówił właśnieo tym obrzezaniu, że mu ciężko o tym gadac, ale wiem że jeśli bym chciała to by pogadał. Tylko o czym ?!
Kiedyś mi się przyznał ze wolno sie podnieca, ale nie wiem w jakim sensie bo gra wstepna może trwac 5 minut i już nie mogę go 'powstrzymac'. No i wszytsko jest czasu do czasu 'wejscia' !
Ehh co za problemy :] |
|
Powrót do góry |
|
|
|
drapaka Przyjaciel forum
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 832
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 12:13 am Temat postu: |
|
|
proponuje abys najpierw sama poczytała dlaczego był obrzezany. Przypuszczam że miał stulejke. POczytaj w necie info na ten temat. Jak poczujesz ze jestes już w temacie, zacznij z nim rozmowe, żeby wiedział że wiesz co to jest i że dla ciebie to nie kłopot. Może dobrze by było gdybyście częściej rozmawiali na te tematy, ale nie możesz naciskać. _________________ miłość uskrzydla, uczy latać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
st_jakub
Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 9:49 am Temat postu: |
|
|
O czym tutaj rozmawiać, no o problemie.
Co czuje, dla czego on myśli że tak sie dzieje.
Z tego co opisałaś to on olał problem. Wie o jego istnieniu przeszkadza mu lecz nie podejmuje działań do zmiany tego.
Chodzi o prowokowanie do zmiany stanu rzeczy.
Bo tak też nie może być że ty będziesz sie starac z całych sił a ten będzie przechodził do porządku dziennego. (a niestety faceci tak robią).
Na pewno jest trudno o tym mówić, ale kiedyś trzeba załatwić tą sprawe bo przecież tak w nieskończoność sie nie da.
Twoje zachowanie jest bardzo dobre i chwała Ci za to, tylko trzeba je troche bardziej ukierunkować na etap działania w tej sprawie.
Dobrą metodą do tego też jest, tak jak pisze drapaka, dowiedzieć sie też o tym troche samemu. Tak żebyś wiedziała o co tak na prawde chodzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lolkaaaa
Dołączył: 31 Gru 2005 Posty: 109
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 15, 2007 9:06 pm Temat postu: |
|
|
Z tego co mo mówił to kiedyś mu strasznie opuchł penis tak ze najmniejszy ruch sprawiał ogromny ból i dlatego był obrzezany do połowy.
Czyli to da sie jakoś wyleczyc? Przeciwdziałac? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
comet
Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 325
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Maj 16, 2007 10:45 pm Temat postu: Co chcesz leczyć? |
|
|
lolkaaaa napisał: | Z tego co mo mówił to kiedyś mu strasznie opuchł penis tak ze najmniejszy ruch sprawiał ogromny ból i dlatego był obrzezany do połowy.
Czyli to da sie jakoś wyleczyc? Przeciwdziałac? |
Co chcesz leczyć, chyba nie stulejkę, bo jej nie ma?
Czytałem gdzieś, że obrzezanie powoduje u mężczyzny mniejszą zdolność odczuwania, czyli może kochać się dłużej, ale bodźce moim zdaniem powinny być silniejsze.
Cytat: | Na początku jest super wszystko wydaje się jakby ok. A gdy chcemy sie kochac to moj facet po prostu nie wie co robić, penis robi mu sie gietki i ... i wlasnie juz nic, |
Możesz mu pomóc poprzez lekkie uciskanie trzonu (pompowanie), na pewno pomoże utrzymać wzwód, a potem to już znajdźcie taki wariant, który będzie mu przynosił największą frajdę. Pomogą też w czasie aktu skurcze pochwy..... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Renatka
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 4
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 21, 2007 10:35 pm Temat postu: Problem z erekcją |
|
|
witam forumowiczów,
chciałam się zapytać o coś, co dotyczy mężczyzn. od kilku tygodni zauważam u swojego faceta prblemy z erekcją. jakos nie chce mu do końca "stanać" i nie mogę doprowadzić go do wytrysku. jak to sie dzieje i dlaczego to moze występować?
zastanawiam się czy to nie moja wina no ale wcześniej tak nie było. są na to jakieś leki czy może coś innego wypróbować?
dzięki za rady |
|
Powrót do góry |
|
|
|
comet
Dołączył: 27 Cze 2006 Posty: 325
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Maj 21, 2007 11:18 pm Temat postu: sterydy |
|
|
Może twój miły się koksuje?
Bierze jakieś sterydy na przyrost masy?
Taka nagła zmiana może mięć również podłoże farmakologiczne, ale ty powinnaś o tym wiedzieć. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
st_jakub
Dołączył: 23 Mar 2007 Posty: 36
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 22, 2007 6:56 am Temat postu: |
|
|
OWszem sterydy a czasem niektóre leki powodują spadek potęcji, co za tym idzie cięższy wzwód.
Czasem przyczynami jest przemęczenie fizyczne jak i psychiczne, bąć brak konfortu (np. pośpiech podczas seksu, zagrożenie bezpeczeństwa).
Zapytaj go jeśli nie wiesz czy bierze jakieś leki, albo środki których nie brał wcześniej.
jeśli macie taką możliwość (spedzacie całe noce ze sobą), wieczór i noc mu odpuść, daj dużo czułości, ale bez erotycznych ekscesów, do tego przejdz dopiero rano.
Są dwa aspekty tej metody.
1) uspokojenie, zapewnienie ciepła, wsparcia, opieki, zrozumienia
2) przez noc ilość chormonów wzrasta, stężenie ich rano jest największe, dla tego występuje "poranny wzwód", w tedy nie trzeba wiele aby facet poczuł przyjemność, a igraszki z rana, łuuuu będzie wił sie z roskoszy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|