Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
majka1111283
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: radom
|
Wysłany: Pon Kwi 06, 2009 8:26 pm Temat postu: PROLAKTYNA A BEZPLODNOSC |
|
|
witam wszystkich mam problem bo zrobilam sobie badanie prolaktyny i wyszedl mi za niski. norma jest od 40 a ja mam 10,5. mam juz dwoje dzieci i chcialabym miec trzecie. a to wszystko wyszlo tak ze mam pokarm juz 3 lata jak nie karmie corki. moze ktos wie cos na ten temat ile trwa leczenie i wogole. z gory dziekuje
--- przenosze do odpowiedniego tematu... nie pisz postow duzymi literami! _ pituszka |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewelina25
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 104
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 12:49 pm Temat postu: prolaktyna |
|
|
hej wszystkim.
mam taki oto problem. rok temu mialam wycinanego guzka sutka prawego. na szczescie okazalo sie ze to jest zmiana lagodna. teraz mam jakiegos guzka sutka lewego. wynik biopsji byl taki ze to jest tkanka gruczolowa (czy jakos tak w kazdym razie cos gruczolowego). onkolog zalecil mi badanie poziomu hormonow. fakt nie wspomnial jakich ale lekarz rodzinny dal mi na tarczyce. wynik z tego co widze to ok miesci sie w normie. powiedzial ze na inne hormony to do gina mam isc. poszlam i dal mi na poziom prolaktyny. nie mowil nic w jakim dniu cyklu mam je zrobic. bylam w 30 dniu cyklu (cykle 29-31 dniowe). badanie mialam robione na czczo ok godz 8:00. wynik jest 37,23 ng/ml przy normie od 1,2 do 25. wiec jest podwyzszona. i w zwiazku z ta moja prolaktyna mam pytania. czy taki poziom faktycznie uniemozliwia zajscie w ciaze? czy to ze od jakis 3 lat mam takie miesiaczki ze 2-3 dni krew potem tylko brunatny sluz to wynik tej wyzszej prl? wiec wyglada na to ze sa skape prawda? no i czy ta prolaktyna moze miec wplyw na te moje guzki sutkow? bo gdzies czytalam w necie na innym forum ze to moze byc wlasnie efekt podwyzszonej prolaktyny. miesiaczki mam regularnie. nie wiem teraz czy owulacja jest ok bo skoro prl jest wyzsza niz powinna to juz sama nie wiem.inne objawy to tylko takie ze mam obrzmiale i bolace piersi przed okresem i szybko przetluszczaja mi sie wlosy a te objawy tez byly wymienione jako wynik podwyzszonej prl. oczywiscie bylo wiecej wymienionych objawow ale ja mam tylko takie. wiec co mam teraz zrobic? jutro ide do gina i nie wiem czy mam sie domagac tabletek na zbicie prl czy nie (w przypadku gdyby powiedzial ze to nie az tak wysoki poziom) a ja chce we wrzesniu zaczac starania o dzidzie i nie chce dopiero wtedy zaczynac leczenia ale jesli to potrzebne to juz teraz. mam 27 lat i nie chce juz dluzej czekac na dziecko! chce starac sie we wrzesniu i w miare mozliwosci szybko zajsc a nie czekac az leczenie pomoze.... pomozcie mi co mam robic? dzieki i pozdrawiam ewelina |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 1:37 pm Temat postu: |
|
|
Witaj. Po pierwsze 30 dc to na pewno nie odpowiedni moment na badanie prolakytyny. Lekarze najczęściej zalecają wykonanie pomiędzy 2 a 4 dniem cyklu, czasami miedzy 20 -22 dc przy regularnym cyklu. Ważne aby chwile przed pobraniem krwi odpocząć . Prolaktyna to hormon stresu więc wszelkie czynniki jak zdenerwowanie, hałas mogą wpływać na wynik.
Twój wynik jest za wysoki i należałoby prolaktyne zbić np. bromergonem. Ma to bardzo duzy wpływ na zajście w ciąże ( optymalny poziom najlepszy na zaciążenie to około 14) taki poziom zapewne blokuję u Ciebie owulację i jednocześnie stwarza problemy z piersiami ...na szczęście niegroźne ale męczące. Lekarz jeżeli jest "dobry" na pewno przepiszę Ci bromergon lub coś innego na zbicie prolaktyny. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewelina25
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 104
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 6:13 pm Temat postu: |
|
|
z tymi dniami w ktorych powinno sie badac prolaktyne to roznie czytalam ze to tak jak piszesz albo ze to wogole nie ma znaczenia. przed pobraniem krwi odsiedzialam wiecej niz 10 minut i nie bylam zdenerwowana ani sie niczym nie stresowalam.... to ja juz nie wiem... mam zasugerowac ginowi w jakim dniu powinnam ja zbadac? przeciez to on powinien najlepiej wiedziec prawda...dzis mam 5dc wiec juz po sprawie choc zostaja jeszcze te kolejne dni cyklu. juz sama nie wiem co robic. ide jutro to sie dowiem ale szlak mnie trafi jak mi nic z tym nie zrobi. nie mam zamiaru leczyc sie dopiero po wrzesniu po kilku nie udanych miesiacach prob i nerwow. mam swoj wiek i chce miec jaknajszybciej dzidzie. dzieki za odpwiedz _________________
-----
jestem szczęśliwą mamą |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 07, 2009 7:30 pm Temat postu: |
|
|
Wiesz lekarze w zasadzie powinni wiedzieć ale są różne szkoły i stąd ta rozbieżność . Według mnie 30 dzien cykl zupełnie odpada ale może ginowi to wystarczy. tak czy inaczej prolaktynę trzeba zbic bo taki wynik to problem. Myślę ,że lekarz zaproponuje Ci bromergon ale jeśli nie to możesz mu delikatnie zasugerować.
Wiem co czujesz bo mam podobny problem . Wiek ten sam ) Prolaktyna co prawda niższa od Twojej ale też powyżej 30 ( guzki w piersi też ale tylko wyczuwalne palcami na usg nic nie wykazało ) lekarz odrazu mi powiedział,że konieczny bedzie bromergon. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewelina25
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 104
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 10:54 am Temat postu: |
|
|
no widzisz mi przy pierwszym guzku nikt nawet nie wspomnial ze moze warto zbadac poziom hormonow a przynajmniej ta prolaktyne. moze gdyby tak bylo to ten drugi by sie nie pojawil gdybym brala cos na zbicie prl. a ja nawet nie mam pojecia ile lat mam ja taka podwyzszona z tego co piszesz to byc moze te guzki w moich piersiach to wynik wlasnie takiego a nie innego poziomu prolaktyny. ciekawe co mi dzis gin powie, jak mi nic na to nie da to nie widze innego wyjscia jak tylko zmienic ginekologa. a czy taki poziom prl jak ja mam (37,23) to juz cos powaznego na tyle ze moge miec problemy z ciaza? pozdrawiam. _________________
-----
jestem szczęśliwą mamą |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 12:02 pm Temat postu: |
|
|
lekarz na pewno da Ci coś na zbicie prolaktyny bo przy takim poziome owulacja praktycznie nie występuję a to z kolei prowadzi do problemów z zajściem w ciąże. Nie ma owulacji- nie ma ciąży.
Daj znać jak będziesz po wizycie _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ewelina25
Dołączył: 22 Sie 2007 Posty: 104
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 4:08 pm Temat postu: |
|
|
hej i jestem po wizycie. jestem tak naladowana ze zaraz eksploduje. wiesz co mi powiedzial. ze poziom prl jest lekko podwyzszony, ze poziom do 50ng/ml to jest normalnie i ze taki wynik jak ja mam nie powoduje zadnych patologii jesli chodzi o zajscie w ciaze ze przy takim wyniku zachodzi sie normalnie bez problemow!!! aha i ze to czy taki poziom ma wplyw na moje guzki w piersiach to on nie wie!!! dokladnie tak powiedzial : nie wiem!!! myslalam ze go zza tego biurka wyciagne i pobije. matko jestem tak na niego wkurzona ze masakra. zmieniam gina bo ten to chyba weterynarz a nie ginekolog!!! wwrrrrrr mowie ci mam takiego nerwa ze szok. tylko ze jesli wedlug niego jest ok to skad te guzy jakas przyczyna musi byc co nie. a jesli prl jest wyzszy niz powinien to nie jest ok i to moze przez nia mam te dolegliwosci. ratunku nie wytrzymuje juz!!! _________________
-----
jestem szczęśliwą mamą |
|
Powrót do góry |
|
|
|
majka1111283
Dołączył: 26 Mar 2009 Posty: 13
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: radom
|
Wysłany: Sro Kwi 08, 2009 10:45 pm Temat postu: |
|
|
ewelino norma prolaktyny jest od 40 a ty masz 50 to twój wynik jest dobry. ja to moge o swoim powiedziec bo ja mam 10,5. to mam duzo zanizony ale ide w piatek do lekarza i sie dowiem co i jak na ten temat. pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 09, 2009 9:03 am Temat postu: |
|
|
majka nie jest dobry skoro wynik jest 37,23 ng/ml przy normie od 1,2 do 25.
Wszystko zależy od norm a tutaj ewidentnie jest dużo za dużo. Normy takie same jak w moim laboratorium więc wiem,że jest nieciekawie. Ale wszystko da się zrobić.
Ewelinko nie chciałabym wchodzić w kompetencje lekarza ale czy on widział normy laboratorium w którym robiłaś??Lekko podwyższony?? No cóż dla niego może i lekko ale to juz może powodować problemy z zajściem w ciąże. Najlepiej zrób monitoruing cyklu żeby sprawdzić czy w ogóle dochodzi u Ciebie do owulacji, jeśli tak to faktycznie prolaktyna schodzi na dalszy plan ale jesli jest problem z jajeczkowaniem to prolaktynę trzeba leczyć tym bardziej że pojawiają sie guzki w piersiach. _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|