Przedwczesny wytrysk/za szybki orgazm

[karolcia1]

Elo!!!
mam taki problem , gdy kocham sie ze swoim chlopakiem nasz sex trwa czasami 5 minut, od jakiegos czasu kochamy sie bez prezerwatywy, nasz sex polega na tym ze ja jestem na nim pare razy dobrze sie porusze i on dochodzi w takiej pozycji mam tylko orgazm łechtaczkowy i to nie zawsze bo czasami on mnie wyprzedza i juz nie chce sie pozniej ze mna kochac,jestesmy ze soba 1,5 roku a ja jeszcze nie mialam orgazmu pochwowego, nie wiem co mam robic, pomozcie mi!!!

---- edit by Paweł:
Prosze pisać wyrazy gdzie nie ma wielu tych samych liter oraz max 3 znaki interpunkcyjne kolo siebie.

[Paweł]

Zmienić pozycje to chyba najprostrze to c można spróbować, prezerwatywa z środkiem opuźniającym orgazm, mniejsze jego podniecenie.

Problem jest do rozwiązania, nalezy rozmawiać oraz próbować nowych rzeczy.

[Łycha]

Wiedzialem ze zamkniesz tamten temat No to dobrze napisze to tutaj.Jestem 16 letnim chlopakiem ktory czasem sie masturbuje.Podczas tej masturbacji szybko dochodze do orgazmu.Czy cos ze mna nie tak?Czy podczas stosunku rowniez tak szybko "dojde" ??Prosze Cie odpisz

[Paweł]

Zależy co znaczy "szybko", jesteś młody, a doświadczenie seksualne cie czeka. Nie dzieje sie nic niepokojącego, orgazm to w brew pozorą naprawde skomplikowany mechanizm 9właswie chemiczny bo wpływ na to ma psychika i fizyczność). Od tego jak sie czujesz, co Cie podnieca, jaka jest pora dnia (chodzi o poziom hormonów - faceci z rana mają go więcej i szybciej sie podniecają, a często też ich penis jest powiększony przez jakiś czas rano gdy wstaną) - uwaga do dziewczyn nie szpecie im sprośnych tekstów gdy ten sie śpiesz z rana okropna katorga dla faceta pośpiech i podniecenie

myśle że gdy znajdziesz dziewczyne z którą będziesz sie świetnie rozumiał, to zaczniecie sie poznawać lepiej, najpierw o sobie, gdy dojdziecie do wniosku że chcecie być z toba, zaczniecie poznawać swoje cialo. To przyjdzie naturalnie, nie trzeba tego przyspieszać, to naturalna rzecz że to przyjdzie a całe piekno polega na tym iż to przychodzi powoli. Zobaczycie jak reagujecie na siebie, na dotyk, na nagość.

A to jak szybko dojdziecie zależy od doświadczenia - jest wiele sztuczek w tym

Nie musisz sie niczym martwić to co napisałeś nie jest niczym niepokojącym

[wow]

Jesli szybkie dochodzenie mężczyzny do orgazmu może byc problemem, to czy drugi, skrajny przypadek, czyli długie czas osiągania zokończenia tez może byc niepokojący?? Jeśli chodzi o mnie to mój stosunek trwa średnio godzinę nim cos nabroje, osobiście nie odczuwam z tego powodu jakiegoś dyskomfortu, a mojej dzieczynie nawet to bardzo odpowiada.

[Paweł]

Nie wiem czy to pytanie toretycznei czy też szukanie problemu na siłe.

Owszem czasem zdarza sie że w niektórych pozycjach "skończenie" bywa trudne. Chodz należy to rozpatrywać w incydentach.

Długość (czasowa) stosunku zależy od doświadczenia oraz sytacji w której sie on odbywa.
Jeżeli oboje nie macie z tym problemów to nie nalezy szukać jakiś problemów. Godzina to naprawde nic złego.

Zarówno 15 min jak i 1,5 godziny może być dobre. Nie chodzi tutaj o czas lecz o efekt. Naprawde, to nie takie tam slogan, lecz prawda. W seksie chodzi o sprawienie sobie przyjemności, przyjemności która kazdy z nas chce dawać oraz otrzymywać. Własciwie dawanie i branie jej jest całością.

Czas w tej kwesti nie powinien być wogóle brany pod uwage. No chyba że ciekawostke po, napewno nie przed ani w trakcie. Jest to zbedne oraz szkodliwe psychicznie.

Czas w życiu codziennym jest istotny, w sypialni NIE. Należy zamknąć mu drzwi przed nosem i nie wpuszczać do sypialni

[Sanderejszyn]

Elo wszystkim.Jestem ze swoim chłopakiem już dłuższy czas,no i juz kilka razy podchodziliśmy do współżycia,ale On zanim włoży(każdy wie co i gdzie)ma już wytrysk.Czy to jest normalne?

[drapaka]

Medycyna od dawna szuka przyczyn powstawania i utrzymywania się przedwczesnego wytrysku.
Najczęściej występującą przyczyną są reakcje:
-wynikające z młodego wieku czyli niedoświadczenia
-następstwa masturbacji
-wynikające z przebytych chorób
-chęcią szybkiego zaspokojenia siebie (seks w aucie, obawa przed wejściem obcej osoby do pokoju)
-rzadkich stosunków płciowych
-częstej i szybkiej zmiany partnerów
-brak zaufania między partnerskiego
-obawy o utrzymanie erekcji podczas stosunku
-świadomość niemożności zaspokojenia partnerki, która w sposób decydujący utrwala problem.
-prowadzenie niezdrowego trybu życia (papierosy, alkohol narkotyki)
-życia w ciągłym stresie



Zakładam, że twój chcłopak poprostu zabardzo sie przejmuje tym że może cie nie zaspokoić, myśle że musisz wspierać swojego partnera i dac mu do zrozumienia że może na ciebie liczyc, ufać ci i że seks nie jest najważniejszy. Jak oswoi się z myślami dot. zbliżenia napewno będzie mu łatwiej.
_________________
miłość uskrzydla, uczy latać

[Gość]

Dzięki za szybką odpowiedz.

[Paweł]

---- eidt by Paweł:
Temat przeniesiony do odpowiedniego działu.