Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2008 10:38 pm Temat postu: Przenoszona ciąża |
|
|
witajcie:)
w rodzinie mamy pewien problem.
otóż moja bratowa leży już w szpitalu od ponad dwóch tygodni.
jest już tydzień po terminie. ma bakterie w wodach płodowych.
ale to nie wszystko.
lekarze mimo, że jest już ciąża przenoszona i że ma rozwarcie(od kilku dni) na dwa palce nic nie robią.
dają jej kilkanaście kropel kroplówki na wywołanie skurczy.
kiedy bratowa dostaje kroplówkę to skurcze ma co 5 minut a rozwarcie nadal pozostaje na dwa palce.
dzisiaj pytała o cesarkę. lekarze powiedzeli że to jeszcze nie jest konieczne.
tylko, że ja przestaję wierzyć w ich kompetencje.
i jeszcze pytanie- czy są tu osoby które miały podobne problemy?
i ile trzeba zapłacić za cesarkę?
i czy w tej sytuacji cesarka nie jest może konieczna? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Pią Sie 08, 2008 10:53 pm Temat postu: |
|
|
ogolnie powinno to wygladac tak.... kroplowka ktora ma na celu wywolac porod moze byc podana 3 razy i to jest tak : podaja kroplowke, dzien przerwy i znowu, a jak nie da rady to cesarke robia.... niby mozna przenosisc ciaze 2 tygodnie ale w niektorych szpitalach juz decyduja sie na cesarke po tygodniu przenoszenia.... wiec teraz juz niedlugo powinni cos zadecydowac... ogolnie lekarze za wszelka cene chca doprowadzic do porodu drogami natury.... mysle ze jeszcze czas wiec nie powinnas sie martwic....
u mnie w szpitalu za cesarke chyba 1000 zl ale moge sie mylic.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 1:13 pm Temat postu: |
|
|
wczoraj bratowa dostała po raz trzeci kroplówkę na wywołanie porodu. tym razem całą.
podczas kroplówki miała skurcze. po niej akcja znowu ustała.
lekarze chcą żeby urodziła siłami natury ale dziecko nadal jest ponoć za wysoko.
dzisiaj dali jej przepustkę. powiedzieli, że w poniedziałek będą dalej myśleli.
a w poniedziałek to będzie 15 dzień od planowanej daty porodu. więc już ponad dwa tygodnie.
martwimy się czy z mamą i maleństwem będzie wszystko dobrze.
i pozostało nam jedynie czekać |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 4:34 pm Temat postu: |
|
|
boze to strasznee ja wspołczuje...
ehh
a skad wzieły sie bakterie w wodach? dlatego ze przenosiła? czy jak... ;/ kurde moze niech zmieni lekarza... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 8:12 pm Temat postu: |
|
|
bakterie w wodach płodowych wzięły się od... nieleczącej się znajomej ;/.
przyszła kiedyś do nas i chwaliła się bratowej (jakby miała się czym chwalić) że była ostatnio u ginekologa i dowiedziała się (choć wiedziała o tym jeszcze przed wizytą) że ma jakieś bakterie w drogach moczowo-płciowych i że przez to, że się nie leczyła to zaraża.
bratowa miała tego pecha, że wcześniej o tym nie wiedziała i poszła do ubikacji zaraz za nią.
a że to była nasza łazienka i że nie wiedzieliśmy o tym, że ta znajoma zaraża toteż nie wyczyściliśmy zaraz po niej ubikacji.
bratowa powiedziała o tym swojej ginekolog. okazało się, że rzeczywiście się zaraziła.
lekarka przepisała jej jakieś leki ale ze względu na dziecko nie mogła przepisać niczego silniejszego.
lekarze wprawdzie teraz twierdzą, że poziom (ilość) bakterii nie zagraża dziecku ale kto to wie. ?
a lekarza raczej nie zmieni. bo musiałaby wypisać się ze szpitala na własne żądanie i przenieść do innego.
a teraz po dwóch tygodniach raczej to zbyt wielkiego sensu by nie miało. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 10:28 pm Temat postu: |
|
|
o matko straszne... kurcze ale skad mogła ona wiedziec ze zarazi sie wogole..;/ eHHH masakra..a cesarki nie moga zrobic?... kurde tyle czasu juz minelo zeby wody nie zmieniły chociaz koloru _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Sie 09, 2008 11:42 pm Temat postu: |
|
|
no właśnie
bratowa pytała już o cesarkę. ale lekarze powiedzieli,że to jeszcze nie czas i że jeśli będzie na jej żądanie to będzie musiała zapłacić.
w poniedziałek się wszystko wyjaśni.
mam tylko nadzieję, że z maleństwem wszystko dobrze.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Nie Sie 10, 2008 8:13 am Temat postu: |
|
|
ładnie....co to za lekrze!...ja bym natychmiast ja stamtad zabrała... ;/ehh..
napisz koniecznie co i jak poszło.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 1:17 pm Temat postu: |
|
|
lekarze nadal debatują nad cesarką.
kurde.. jakby było nad czym debatować.
dziś jest 15 dzień po terminie. zero skurczy, żadnej akcji porodowej nawet mimo podanych wczesniej trzech kroplówek
o decyzji zostaniemy poinformowani jutro ;/ |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pon Sie 11, 2008 3:58 pm Temat postu: |
|
|
kurcze a dziecko rusza sie chociaz ?...dla mnie to skandal jest;/ dlaczego jej maz nie zabierze do innego szpitala? przeciez to moze skonczyc sie tragicznie;/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|