Reumatoidalne zapalenie stawów. (RZS)

[bezimienna]

Mam nadzieje, ze pomogą, chociaz juz czuję, ze beda problemy;/ Oczywiście papierkowe... To naprawde moze wykonczyc:(
Mam pytanie: Kto zaproponował Ci to leczenie????? I jeszcze jedno, chciałabym poznac Twoj wiek ( czy ta 15 obok imienia, to wiek?). W przypadku takiego leczenia ma to niestety ogromne znaczenie.

Pozdrawiam;)

[maciej15]

WITAJ BEZIMIENNA.Lekarz homoopata zaproponował to leczenie jadem mrówkowym,leczenie jest długotrwałe ale skutki uboczne raczej znikome.choruje od 15 lat,a w tej chwili mam 37lat.Jeszcze jeżdże co 6 tygodni do Kołobrzegu do lekarki ktora daje mi zastrzyki ze sterydami ,,diprofos forte,,to pomaga na około 2 tygodni ,ale skutki uboczne niestety są,też biore metotrexal 7,5mg w tabletkach.Prosze również napisać ile lat chorujesz i które leki Ci pomagają ,a które nie.Słyszałem jeszcze że leczenie jadem pszczelim podobno daje dobre rezultaty ,ale niestety nikogo nie znam kto by sie leczył w ten sposób.Serdecznie pozdrawiam Maciej.

[bezimienna]

Witam;)

I tu jest ten problem... słyszałam , ze osoby dorosłe są leczone jakimiś szczepionkami i podawany jest im ponadto mtx ( jak w Twoim przypadku 7,5 mg). Ja obecnie zazywam 10 mg tygodzniowo ( cztery tabletki w weekend ) i 7,5 mg encortonu dziennie. Niestety mam nietoleracje na mtx i miałam zmiejszana dawkę. Przy podawaniu mi enbrelu ma zostac mi on całkowicie odsunięty... Jednakze, ja jeszcze nie skonczyłam 18 lat i prawdopodobnie te szczepionki beda podawane mi do osiagniecia pełnoletnosci ( tzn do pazdziernika tego roku ), a potem nastąpi zmaiana leczenia, chociaz w to wątpie, poniewaz przerywanie kuracji enbrelem po 4 m-cach byłoby bez sensu, a po drugie mam nietolerancje na mtx, ktory musialby mi byc podawany. Co do skuteczności jakichkolwiek szczepionek nie mam pojęcia, poniewaz dopiero za tydzien czeka mnie poczatek takiego leczenia. Mam nadzieje, ze wszystko sie wyjasni... wykancza mnie te procedury;(

P.s. Ja lecze się od ok. 1,5 roku.


Duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuzo zdrówka zyczę

[maciej15]

Witaj.w przeciągu 15lat leczyłem sie różnymi sposobami na razie stawiam na hemoopatie <dr.mieczysław wiktor z gdańska>leki lżejsze ,ale mniej niszczą organizm i po pewnym czasie pomagają.najgorzej u mnie jest ze stopami ,kolanami.chociaż staram sie ruszać kończynami.które stawy najbardziej ci zaatakowało i jak z ich ruchem?pozdrawiam maciej.


-----edited by emilka------
proszę nie pisac całych postów wielkimi literami

[bezimienna]

Mi choroba zaatakowała nadgarstki;( problem jest z jakimkolwiek ruchem... czasami ból i opuchlizna ustępuje, ale tylko czasami. Najgorzej jest rano... Mam nadzieje, ze enbrel pomoze;)

[bezimienna]

Moje nadzieje narazie sie spełniaja... nie chce zapeszyc, ale ten enbrel naprawde działa

[bozo]

mam od pewnego czasu bardzo silne bole rak nasilaja sie nad ranem tak koło 3, 4 godziny nie da sie wtedy spac wstaje szybko polewam je boraca woda i sie kłade bol po paru minutach powraca

[KINGAA]

jeżeli ktoś szuka informacji o leczeniu rzs to bardzo proszę o kontakt, chętnie podziele się swoim doświadczeniem:) Mam 21 lat, choruje 9 rok.Stosowałam wszystkie możliwe leki, nawet wszystkich nie potrafię wymienić, z tych ważniejszych: sulfasolosyna (pierwsze dwa lata), mtx od jakiś 5 lat,obecnie przyjmuję 20mg raz w tygodniu, encotron (największa dawka którą przyjmowałam to 20mg, obecnie 10mg, sandinium neoral (stosowany przez 4 lata, z nieiewlkimi przerwami, dawka 150 mg,odstawiona 4 lipca), ENBREL lek biologiczny stosowany przez 1,5 roku,odstawiony 2 lata temu, poza tym dicloberl (mialam nietolerancje na ten lek i krótko go przyjmowałam, podobnie zresztą jak Arechainę) oprócz tego kiedyś leczyłam sie homeopatycznie przez około 2 lata, bez większych efektów jak się póżniej okazało, stosowałam też kurację Tombaka, co też nie przyzniosło większych rezulatatów..

[bozo]

[quote="KINGAA"]jeżeli ktoś szuka informacji o leczeniu rzs to bardzo proszę


i co mam zrobic prosze jesli mozesz napisz bo ten bol staje sie coraz bardziej meczacy czasami mam ochote usunac reke

[mysiaanga]

Ja choruję od grudnia 2007 mam zaatakowane palce wskazujące i biodro nie bede pisac doładnie jak to boli bo osoby które mają RZS wiedzą .Mam 26 lat i lecze się w szpitalu im. Biziela w Bydgoszczy tyle ze jem tyle świństw ze popsuła mi sie cera, wypadają włosy a boli i tak niemiłosiernie

Proszę koleżanki i kolegów co sie wcześneij wypowiadali gdzie sie leczą ze dostali sie na leczenie biologiczne i co rozumiecie przez słowo nie tolerancja leku bo mnie boli żoladek i wogóle zmieniłam sie.

Biore Sulfasalazin EN 500g 3x1, Metypred 4 mg 1x1, Trexan raz na tydzień 4mg 2x2 tabl., kwas foliowy, potas