Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Seks i problem...Pomocy...

Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Sprawy łóżkowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Naida148



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 7

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Lis 18, 2008 11:07 pm    Temat postu: Seks i problem...Pomocy... Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Witam...Ja w takiej sprawie...No więc zacznę od początku...
Jestem z chłopakiem, planujemy wspólną przyszłość...Rozmawialiśmy czasem o seksie i doszliśmy do wniosku że jeśli oboje będziemy tego chcieli damy sobie jakiś znak, w sumie to chodzi o mnie bo on jest tego pewien, że chce tego...Leżeliśmy na łóżko, całowaliśmy się później po szyi, on mnie i wzajemnie...Później zaczeliśmy się dotykać po brzuchu i schodzić niżej...Oboje tego chcieliśmy... Jednak nie wiem czemu mój chłopak zaczął się denerwować, serce biło mu jak oszalałe i zaczął się trząść jakby czegoś się bał...Pieściliśmy się ale (przepraszam za wyrażenie) jemu nie stanął... Mówił później, że często nawet gdy się całujemy często się na tyle podnieca że mu ... Ale tym razem tak się nie stało...
Nie rozumiem przyczyny... Te nerwy, dlaczego? Mówił że tego chciał i jestem nawet tego pewna bo to na mnie czekał z tą decyzją...Nie wiem o co chodzi może ja go nie pociągam? Ale wtedy przy całowaniu też by tak było a jest inaczej...Proszę o szybką odpowiedź...
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Fever



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 296

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Wto Lis 18, 2008 11:25 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Na pewno go pociągasz, a to jest pewnie spowodowane tym, że jest bardzo przejęty tym wydarzeniem bo jest to dla niego ważne i temu się tak tym stresuje :] moim zdaniem powinnaś z nim porozmawiać i wręcz go "odstresować", żeby poczuł się bardziej komfortowo i na pewno będzie mu z tym łatwiej Wink powodzenia życzę i opisz jak było hehe
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Naida148



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 7

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 12:03 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Aha...Dla mnie to też coś bardzo ważnego...Bardzo go kocham...Ale jak mogę go odstresować? Co zrobić? Powiedzieć? Nie mam pojęcia jak to zrobić Sad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
mala_mi
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 3310

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 134 podziękowań w 134 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 12:03 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Poczatki bywaja trudne... i to nie wynika z faktu ze go nie podniecasz...
faceci chca czasem tak dobrze wypasc ze ... rezultat jest odwrotny ale powiem ci jedno... musisz go wpierac, tak jak fever mowi pomoc mu sie odstresowac i bron boze nie drazyc tematu....
Radze jakas kolacyjke swieczki winko (w nie duzej ilosci - bo bedzie jeszcze wieksza masakra) i najlepiej gdzies np. na wyjezdzie .... tak zeby nie bylo stresu ze ktos was nakryje. I samo wyjdzie bez nastawiania se na cokolwiek. Albo tez sproboj zastosowac inna metode... zupelny spontan - tez dziala Wink
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Naida148



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 7

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 12:08 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Niestety nie mamy możliwości wyjazdu, a fakt faktem musimy się liczyć z tym że może ktoś nas nakryć... Rozmawiałam z nim o tym dlaczego tak się stało...Powiedział że zaczął się denerwować sam od siebie i czuć się tak jak by się bał ... (może właśnie że źle wypadnie?) Masz racje drążenie tematu nie jest najlepszym wyjściem...Napewno wystarczająco było mu głupio...Boję się jednak teraz zaczynać pieszczot bo nie chcę by znów tak wyszło... Czekać aż on to zacznie? Czy może faktycznie zacząć od całowania, tak spontanicznie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
mala_mi
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 3310

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 134 podziękowań w 134 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 12:22 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Powiem ci ze sama przez to przechodzilam ... ale my postanowilismy czekac do wyjazdu przynajmniej mielismy konfort pschiczny ze nikt nie wejdzie do pokoju... to duzo daje....
NIkt nie mowi ze bedzie latwo bo zaliczylismy kilka podejsc ale najbardizej udane na poczatku to byly te spontaniczne, zaskoczyc faceta on wtedy nie ma czasu sie "stresowac".
A poruszanie tego tematu no nie ma sensu bo facetowi jets potem glupio i wrecz moze czuc ze sie nie sprawdzil... wiadomo meska duma... a oni sa bardzo czuli na tym punkcie. Wiec nawet jak sie nie uda nalezy wspierac a to samo z czasem przyjdzie i sie uda Smile
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Fever



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 296

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 12:45 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Naida148 napisał:
Niestety nie mamy możliwości wyjazdu, a fakt faktem musimy się liczyć z tym że może ktoś nas nakryć... Rozmawiałam z nim o tym dlaczego tak się stało...Powiedział że zaczął się denerwować sam od siebie i czuć się tak jak by się bał ... (może właśnie że źle wypadnie?) Masz racje drążenie tematu nie jest najlepszym wyjściem...Napewno wystarczająco było mu głupio...Boję się jednak teraz zaczynać pieszczot bo nie chcę by znów tak wyszło... Czekać aż on to zacznie? Czy może faktycznie zacząć od całowania, tak spontanicznie?

Jestem pewien, że tak właśnie jest, że denerwuję się tym, że może źle wypaść i że Ciebie nie zadowoli itp, ale to jest dowód na to jak bardzo mu na Tobie zależy :] głowa do góry i może Ty jeśli masz na tyle odwagi i jesteś już gotowa "zaatakować" go w jakiejś nie zręcznej sytuacji hehe Wink albo próbować powoli zaczynając od pieszczot aż do skutku Razz tak jak mala_mi napisała, lepiej tego tematu nie drążyć bo może jeszcze bardziej się zestresować itp Razz
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Naida148



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 7

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 4:11 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Tak wiem Smile Ahh Ci faceci i ich męska duma :d Głupio mu było już wczoraj jak z nim rozmawiałam wstydu wystarczy Smile Poczekamy, zobaczymy Very Happy Ale boję się teraz próbować bo może On nie chce?Może on powinien zacząć? Co o tym myślicie?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
mala_mi
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 3310

Wysłał podziekowań: 1
Otrzymał 134 podziękowań w 134 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 10:36 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Facet i nie chce?? no wiesz co... :] Zadzialaj zaskocz go i sama zobaczysz jaki bedzie chetny do wspolpracy :]
_________________
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Fever



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 296

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Sro Lis 19, 2008 11:43 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

mala_mi napisał:
Facet i nie chce?? no wiesz co... :] Zadzialaj zaskocz go i sama zobaczysz jaki bedzie chetny do wspolpracy :]

Hehe dobrze powiedziane, chociaż nawet i my faceci też czasem nie mamy ochoty na sex, przyznam, że są to nieliczne przypadki, ale się jednak zdarzają hehe Wink bierz go, dopadnij, bądź dzika ! a nie pożałujesz hehe Wink Na pewno Twój facet się będzie cieszyć Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Sprawy łóżkowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group