Strach przed...

[Yankes]

Witam.

Chcemy z moja ukochana zaczac uprawiac sex i tu pojawiaja sie problemy... oczywiscie musze dodac ze oboje bardzo tego chcemy ale Moja dziewczyna ma paniczny strach przed pojsciem do Ginekologa po przepisanie tabletek. Oczywiscie łączy to sie z badaniami jakie lekarz musi wykonac aby tabletki mogl przepisac i chyba dla kazdej dziewczyny te badania sa dosc nieprzyjemne.

Oczywiscie alternatywa sa prezerwatywy ale ani Ona ani ja nie chcemy miec tego pierwszego razy w opakowaniu...


Czy istnieje mozliwosc kupienia tabletek bez tych wszystkich nieprzyjemnych badan ? Czy one rzeczywiscie sa takie niezbedne ? Sadzac po fakcie ze plasterki Evra (ktore kupuje sie bez recepty w sklepie) dzialaja na tej samej zasadzie co tabletki hormonalne, osobiscie nie wiem czemu te badania maja slozyc.

Z gory dziekuje za odpowiedz..

[Paweł]

Nie kombinujcie z jakimś środkami dok tórych niepotrzebne są badania, owszem okuary też możńa kupić na bazarku jak sie tylko chce, bez zbędenj wizyty u okulisty, ale to strasznie szkodliwe, a my tutaj mówimy o hormonach.
Nie, nie to za duże ryzyko.

Jeżeli chodzi o pierwszą wizyte u ginekologa, to jest podobny temat, wejdzcie w dział "objawy ciąży" tam u góry jest przyklejony taki temat "FAQ najczęściej zadawanych pytań" tam znajduje sie link do tematu gdzie własnie młoda dziewczyna też bała sie iść do lekarza, zadała na prawdę ciekaw i co najważniejsze autentyczne pytania. (wiem zę system takiego szukania postów jest uciążliwy, lecz to jedno z najleprzych rozwiązań które udało nam sie wymyślić przy tak rozległym forum ).

Po przeczytaniu tego myśle zę będzie troche wiecej już wiedziała jak to wygląda.
Dobrym rozwiązaniem jest też zapytanie koleżanke, możę starszej siostry, albo jakiś młodszej ciotki, jak to wyglądało, i iść do tego lekarza do którego one chodzą/dzi. No w końcu jak ktoś znajomy chodzi do tego lekarza to nie mozę dziać mu sie krzywda Zawsze to tak jakoś raźniej iść.

Porozmawiaj też z nią czy chce iść z koleżanką czy mozę z Tobą. Różnie to bywa, to naprawde zależy od dziewczyny, jedne wolą być z chłopakiem a inne nie. Niektóre wolą aby poczekał w poczekalni albo wogóle w domu.

Taka wizyta to też przekonanie sie żę wszystko jest wporządku, nie ma potem jakiś obaw czy coś było nie tak, a może jednak. Ktoś kompetętny po przeprowadzeniu badań stwierdził że jest wporządku, to daje konfort psychiczny i spokój.

[Yankes]

Oczywiscie, zgadzam sie z Toba w 100%

nawet przez sekunde nie myslellismy o kupieniu tabletek na czarno.

Tylko sprawa wyglata tak ze... Ona poprostu nie chce zeby nikt ja dotykal oczywiscie pomijajac mnie, uwaza ze pozniej nie mogla by myslec o niczym innym niz o tym ze jakis obcy facet lub kobieta ja dotykali w intymne miejsca jej ciala.

Oczywiscie dla mnie jako faceta moze to nie jest az taki problem ale wkoncu to nie ja musze isc do lekarza i nikt mi niczego nie bedzie robic..

Aczkolwiek myslalem o tym azeby jakas inna dziewczyna, kolezanka dala nam swoja recepte na tabletki..

I tak jak napisalem na poczatku, dlaczego Plasterki Evra ktore przeciez maja identyczne dzialanie jak tabletki nie sa na recepte ? Roznia sie tylko innym sposobem wchlonienia hormonow do organizmu kobiety.

Moze sprawa stanie sie dla mnie prostrza po przeczytaniu tego co napisales, zaraz sie do tego zabiore tymczasem prosil bym o chociaz minimalne rozwianie moich watpliwosci i odpowiedz na moje moze i glupie pytania.

Pozdrawiam

[Paweł]

recepta od koleżanki to naprawde nagłubsze zrozwiązań, nie robi sie tak nie wolno! Wybij jej to z głowy!
Można narobić głupot których leczenie może być skomplikowane drogie oraz długo trwałe.

Lepiej niech porozmawia z koleżanką o tym jak wygląda takie badanie, ono jest zupełnie a seksualne, a do wyboru ma meżczyzne bądź kobietę, myśle że kobieta będzie tutaj już zupełnie a seksualna dla niej - ale różnie kobiety wybierają. To sprawa indywidualna nie ma tutaj jakieś regóły.

Nie można do tego tak podchodzić, kontrola jest tutaj wskazana a nawet wymagana, owszem napewno jest to straszne na samym początku, ale trzeba sie zebrać i iść, przecież mnustwo kobiet (każda właściwie) chodzi do ginekologa i żyją, nic im sie nie dzieje, nie ma to żadnego wymiaru seksualnego. Napewno.

W jakim jesteście wieku, to też dość istotne? jaką ma wiedze na temat swojego ciała oraz psychiki, im większa wiedza tym mniejszy starach. Ludzie zawsze boją sie tego czego nie znają
Dla tego naprwdę dobrze by było aby porozmawiała sobie z kimś kto już był u ginekologa parę razy. To zazwyczaj pomaga.

[Yankes]

Jesli chodzi o wiek to ja mam 17 a Ona 16 lat, niestety jest to problem jak narazie chyba niedorozwiazania. Oboje wiemy ze takie badania sa wskazane i zgadzamy sie z tym wszystkim co napisales. Problem w samym dotyku przez kogos obcego. Niestety jest to jak narazie bariera niedopokonania i nie pomoze zadna rozmowa z nikim.

Poprostu musimy czekac, bardziej ona i zrozumie ze to nic strasznego i przez to przechodza praktycznie wszystkie kobiety w swoim zyciu.

Mam nadzieje ze z biegiem czasu zmieni jej sie podejscie do tego i wszystko bedzie tak jak nalezy.

Naszczescie nie samym sexem czlowiek zyje

dzieki za pomoc ale jeszcze jedno pytanie... Czy kobieta chcac pojsc sama do ginekologa po tabletki musi miec ukonczone 18 lat ?

[Paweł]

Z tą pełnoletnością to jest różnie, ja mieszkam na śląsku i tutaj nie spotkałem sie z zdanie kobiet że musiał mieć 18 lat, wręcz przeciwnie większość była wwieku 16, 17 lat same, albo z koleżankami i nigdy nie było problemu.

Na forum jednak były głosy że w małych miastach gdzie mieszkały jednak wymagano jakiś zgody czy obecności rodzica. Co jest wierutną bzdurą i wymysłem lekarzy w jakiś dziurach. Nie ma żadnego przepisu, a wręcz przeciwnie przepisy medyczne regulują to

Nie trzeba żadnych skierowań upoważnień czy obecności rodzica.
Owszem lekarz musi powiadomić opiekunów prawnych w wypadku zabiegów, czy też zagrozenia życia. No co jest praktycznie nie możliwe przy wizycie kontrolnej u ginekologa.

Gdyby złamała noge czy ręke, i trzeba by ją poskładać operacyjnie no to w tedy jest wymagana wiedza i zgoda rodzica (opiekuna prawnego) no bo sama nie mogła by podjąć decyzji bo jest nie pełnoletnia (no bo istnieje możliwość nie zgodzenia sie na dany zabieg, co jest rzadkością, no bo kto sie nie zgodzi na poskładanie kości operacyjnie jeżeli jest to konieczne, przepisy regulują całość bo były problemy z przetaczanim krwi itd. - dlatego wprowadzono to do każdego zabiegu medycznego), ale nie badań.

Tak samo jak do pediatry może chodzić sama (w przepisach jest że deklaracje do lekarza rodzinnego trzeba złoćyć maksymalnie do 25 roku życia), ja tak miałem że musiał mi lekarz przepisać zlecenie zrobienia zastrzyków które przepisali mi na ostrym dyżuże w szpitalu a jeszcze nie składałem deklaracji i musiałem iść do mojej doktor pediatry mimo że mam 19 lat .

Owszem nie ma co tutaj naciskać, skoro dla niej to jeszcze za wcześnie to nie należy zmuszać, rozmowa jednak była by wskazana, ale nie jakaś tam "musisz iść" raczej wyjaśnienie, możesz też jej pokazać to forum, niech sądzie sobie i poczyta, jest wiele informacji oraz wiele podobnych problemów do waszych
Podejść na chłodno do tego, przespać sie z tym (bez podtekstu ) niech oswoi sie z tym wszystki.

A jeżeli już tak chcecie być ze sobą i sprawiać sobie przyjemność to poczytajcie w dziale "dolegliwości intymne" jest przyklejony temat "strefy erogenne", tam znajdziecie małe podpowiedzi jak sprawiać sobie przyjemność a wcale nie dochodzić do penetracji.

A tak już czysto osobiście to jednak kamień z serca że są osoby młode tacy jak wy, którzy najpierw pomyślą i sie dowiedzą zanim zaczną coś działać, bo czytając dziennie po parenaście tematów w dziale "objawy ciąży" "czy jestem w ciaży? pomocy" i czytając że te osoby mają po 16 czy nawet 15 lat to nie wiadomo czy trząść ludzmi dorosłymi że robią takie obużenie z edukacji seksualnej czy kastrować dzieci przy urodzeniu.
To tragedia co sie dzieje. Ogólna i tych młodych ludzi.
15 latka nie powinna mieć problemu "czy jestem w ciaży", nie tak powinno być.

[Yalissea]

Ja uważam, że powinieneś dziewczynę w jakiś sposób namówić do wizyty u ginekologa. Może być na coś chora, a wcale nie musi o tym wiedzieć.
Tak naprawdę kobieta powinna zgłosić się do ginekologa już przy pierwszej miesiączce.

A do przepisania tabletek antykoncepcyjnych konieczne jest badanie ginekologiczne. Nie można sobie wziąść tabletek ot tak. Twoja dziewczyna może mieć jakies dolegliwości, przeciwwskazania, być może nie mogłaby zażywać antykoncepcji hormonalnej. Każdej kobiecie ginekolog sam dopasuwuje odpowiednią pigułkę. Każda kobieta ma inny organizm, inaczej reagujacy na jakieś czynniki.
Więc zastanówcie się co robicie, porozmawiaj z dziewczyną.
Z chorobami kobiecymi nie ma żartów, więc już powinna być u ginekologa.

Sądzę, że kobieta-ginekolog pomoże w tej sprawie. Niech pójdzie do kobiety.
Będzie się mniej stresowała i mniej czuła niezręcznie.

[Yankes]

Paweł dzieki za wszystko, widze ze chociaz starasz sie nas zrozumiec

Jesli chodzi o rozmowy to rozmawiamy i to bardzo duzo, moze to jest dziwne ale potrafimy rozmawiac na kazdy temat bez zadnych zachamowan ani wstydu, jestesmy ze soba niemal rok i mamy zamiar byc ze soba juz do konca (wiem ze to bardzo bardzo malo prawdopodobne ale to wszystko zalezy od nas i od tego jak bardzo sie kochamy).

Sprawa sexu jest poruszana bardzo czesto, duzo rozmawiamy na temat jak bysmy to chcieli zrobic, gdzie itp. Najwazniejsza sprawa to metoda antykoncepcji, i tu nie mamy zadnego pomyslu

Petting (chyba dobrze to napisalem) jest nam dobrze znany i sprawia nam to naprawde duza przyjemnosc wiec sex nie jest nam az tak potrzebny, tak naprawde nie spieszy sie nam z tym.

ps. Pytalem sie dokladniej czy dziewczyna moze isc do Ginekologa sama PO TABLETKI hormonalne.

Jeszcze raz dzieki za all

[Paweł]

Tak może iść sama nie ma żadnych przeciwskazań ani przeszkód formalno prawnych

[Yankes]

Hmm to dziwne bo bylem przekonany ze Dziewczyna ktora chce isc po Hormony musi miec skonczone 18 lat albo gdy nie ma, musi przyjsc z opiekunem.