stres, ze mimo wszystko....

[scarlett]

Wtam,
od lipca zeszlego roku biore Novynette-regularnie. Mimo zabezpieczenia tabletkami, dla mojego spokoju partner godzil sie na prezerwatywe... i tak przez prawie rok... wczoraj jednak "poszlismy na calosc" i nie bylo juz gumek....a ostatnimi czasy zdarzalo mi sie wziac tabletke z kwadransowym albo polgodzinnym opoznieniem.... Teraz obawiam sie, ze moge byc w ciazy....
_________________
scarlett

[mama Julki]

hello scarlett spokojnie kwadransowe lub pol godzinne opoznienie nie robi roznicy.Nic sie nie wydarzy nie denerwuj sie.Bedzie na pewno dobrze.

[wind_of_hope]

zgadzam sie z Mama Julki
tabletki maja to do siebie ze prawidlowo przyjmowane chronia kobiete przed zajsciem w ciaze.A parominutowe opoznienie nic nie powinno zaszkodzic. Tak wiec nie stresuj sie i oddaj chwilom namietnosci
_________________

[Yalissea]

Nawet jeżeli byś się spoźniła 12 godzin to możesz być spokojna. Ale nie wiecej niż 12 godzin, powyżej 12 godzin może być już skuteczność tabletek obniżona.

[Aga xs]

Dokladnie tak,ja biore tabletki od ok 1,5 roku i tez czasem zdarzy sie,ze wezme tabletke nawet z godzinnym opoznieniem,wiec nie stresuj sie niepotrzebnie.

[scarlett]

pewnie wszyscy macie racje.... w koncu musze przekonac sie o skutecznosci tabletek...ale idzie mi to bardzo opornie.
_________________
scarlett

[fasolka]

ja mialam z moim facetem od poczatku brania tabletek problem, przed dojciem wyciagal siusiaka bo sie bal ze moze jednak a on nie chce byc tatusiem -.- ....
ale ostatnio zaryzykowal a teraz jeczy czy bede w ciazy (?)
hehe pokazalam mu ten temat i ucichl
ajajaj ci faceci to sa smieszni.
Rowniez sie zgadzam z dziewczynami poprzedniczkami mozna sie nawet do 12h spoznic z wzieciem tabletki.
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...

[wind_of_hope]

fasolka facet nie zna sie na tych sprawach temu sie boi aha i nie tylko Twoj
_________________

[fasolka]

hehe wiesz boi sie bo gada ze zawsze jest ten 0.01 %
tlumacze mu ze tylko w wypadku jak laski sie pomyla albo zapomna ;P ale chyba sie przekonal wreszcie.
A jak sie argumentowal to wlasnie tym tesktem ze zawsze jest szansa ach - gupki - my sie trujemy a oni nie korzystaja! i gdzie tu pradziwy facet co korzysta zawsze z okazji
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...

[scarlett]

noooo, ja tez sie boje tego 0.01% bo sobie mysle, ze ten ulamek procenta to moge byc ja!!!!! A moze by tak jeszcze lyknac tabletke "po"? Co Wy na to? Czy to juz Waszym zdaniem na maxa przesada? Qrcze, czas ucieka
_________________
scarlett