Torbiel boczny szyji - leczenie ale nie operacja

[Syn]

Witam
mój ojciec prawie rok temu z hakiem zachorował w wrzesniu na coś takiego co sie nazywa torbiel boczna szyji..
jest koszyczek wypełniony ropopochodnym płynem...
lekarz który sie nim opiekuje (chirurg-onkolog)
stwierdził po wykonaniu biopsji tego iz nie jest to rak
i zaleca wyciecie tego
moj ojciec jest jednak osobą która bardzo nie chce poddać sie operacji i nawet zebym ja chciał to go nie przekonam do tego i już
z tego powodu co jakis czas moj ojciec idzie na sciagniecie tego (dokladnie to samo co biopsja cienkoigłowa tylko ze ten płyn ropopochodny jest wylewany poprostu)
po tym ma ze tak nazwe "spokoj" na okres 6 ,9 miesiecy i co moge zauwazyc co kolejny raz dłuzej mu to sie odnawia

stad mam pytanie do państwa czy znacie moze takie przypadki i znacie mozliwosc wyleczenia tego ale nie operacji
kazda inna metoda która ma szanse zadziałać jest mile widziana

odrazu prosze o nie pisanie :przekonaj ojca minie szybko i po strachu bo wiem ze go nie przekonam tylko bardziej zraze jeszcze do siebie
on na 100% nie pojdzie do szpitala a gdy dowiedział sie ze po operacji jest 20% szansy na odnowienie sie tej torbieli to juz w ogóle nie chce o tym słyszeć
wiec bardzo was prosze
jezeli znacie sposoby lekarzy miejsca (nawet uzdrowicieli ale wiem ze cos takiego jak pewne zródło w tych sprawach nie istnieje) które mogą pomoc w wyleczeniu tego prosze podajcie je tu

serdecznie pozdrawiam i dziekuje za odzew z góry

[kasia]

witam serdecznie. ok 5 lat temu miałam torbiela po prawej stronie szyi obok wezłów chłonnych. pojawiła sie bardzo szybko i nagle. niestety konieczny był zabieg. co sie okazało torbiel byl wielkosci mandrynki. jak do tej pory nie ma nawrotu. wydaje mi sie ze jest to najlepszy sposób by móc to usunąć. nie ma sie czego bać. im wczesniej sie to zrobi tym lepiej. teraz mam tylko małą bliznę i tylko to przypomina mi ze kiedys miałam torbiela.

z pozdrowieniami kasia

[Dorcia]

Czy moglabys podac jakies informacje skad jestes i gdzie mialas wykonywany zabieg? Mam cos podobnego i chcialam zasiegnac porady
Pozdrawiam

[malutka20]

Ja bym się nie poddawała i szukała dalej jakiegoś dobrego lekarza, może uda się wyleczyć bez "brutalnej interwencji"

[Gość]

Siemanko Ja moalem na to operacje torbiel boczna szyji i nadal mi sie to odnawia takze operacja mija sie z celem trzeba jakos inaczej to leczyc tez borykam sie z tym problemem ale nie wierze w to ze nie ma na to leku

[malutka20]

Też nie wierze że w epoce tak rozwiniętej medycyny, nie ma leku na torbiel!! Może jest tylko męczą tych ludzi i nie chcą powiedzieć!!

[doktorek]

Moi drodzy!
Torbiel boczna szyi jest guzem szyi pochodzenia rozwojowego, taka jakby pozostaloscia po skrzelach, ktore mamy w trakcie rozwoju zarodkowego. I mimo, iz jest wrodzona, to zwykle ujawnia sie w 2-3 dekadzie zycia, albo i pozniej.Nie ma nic wspolnego z nowotworem, choc literatura opisuje rzadkie przypadki przemiany torbieli w raka skrzelopochodnego.
Niestety, podstawowym sposobem leczenia jej jest zabieg chirurgiczny, ktory ma na celu usuniecie torbieli wraz z torebka. Ma to zapobiec nawrotom, ktore-niestety-moga sie tez pojawic po operacji ( ale wowczas ryzyko jest bardzo znikome, siega 1-2%)
A operacja jej jest rutynowa dla laryngologow, wiec zamiast snuc domysly i szukac cudownych specyfikow, moze warto sie przejsc do laryngologa i po prostu z nim o tym porozmawiac?
pozdrawiam

[martia25]

Cześc mam torbiel na szyji i czeka mnie zabieg troszke się boje więc proszę o jakieś informacjie na ten temat.
Jestem troszke przerażona i boje się blizny.
Pozdrwiam

[dred]

niewiem czy to torbiel ale miałem taki guzek 0.5 cm po lewej stronie szyi poszłem do chirurga i to wycioł i chyba nie do konca bo troszke zostało ale pojakims czasie znikneło zostala tylko dziurka po saczku ktora caly czas mi sie saczy jakas biala maż Lekarze mowili ze to cos przywarte jest do chzastki lub kosci szyi i czeba operowac zkolei chirurg skutecznie mniezniechecil wrecz przestraszyl rozmawiał zemna jak by mial to zrobic dla jakiegos zwierzatka.Czuje przy przełykaniu lecz nie zawsze lekki bol po lewej stronie niewiem co robic przyznam mam pietra prosze o jakas rade co otym sadzicie

[amber294]

Witam, jestem mamą prawie 6-cio letniej córeczki, u mojej Emilki wykryto 2 lata temu torbiel przednią szyi. "Gulka" - tak na to mówi córcia raz jest większa a raz mniejsza, od kilku dni zrobiła się wielka i rośnie. Byłam z tym u lekarza laryngologa w ubiegłym roku, powiedział mi, że nie ma innego wyjścia, jak tylko zabieg. Od kilku dni, kiedy torbiel się powiększa jestem pewna, że zabieg jest nieuchronny, w tym tygodniu ponownie jadę do lekarza. Oddział laryngologiczny w Zielonej Górze wykonuje setki takich zabiegów u dorosłych i dzieci. Jak każda matka boję się o swoje dziecko, ale wiem, że to konieczność.