Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 4:47 pm Temat postu: wielkość penisa |
|
|
Może to bardziej psychicza sprawa niż fizyczna, lae chciałabym żeby ktoś mi się wypoeidział! Czy wielkość penisa ma duże znaczenie dla faceta? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 5:00 pm Temat postu: |
|
|
hehe wiesz co wielkość nie zabardzo, raczej rezultat.
Zależy o kim mowimy o mężczyznach którzy chcą brać i dawac przyjemność i obchodzi ich efekt ich starań. Czyli podniecenie i zadowolenie partnerki (orgazm), czy o chłopczykach którzy licza na swoe i wyłacznie swoje doznania, które i tak są marne.
Przeciętna wielkość penisa to od 15 do 18 cm. Penis pwiększa sie poniewarz jest zbudowany z ciała jamistego. Cialo jamiste to takie cialo przez które możę przepływać krew. Dzięki zwiększonemu oraz szybszemu przepływowi krwi przez penisa staje sie on duzy twardy.
Wiec wszystkie filmy gdzie męzczyźni mają 0,5 metrowego penisa i tym podobne sprawy to czysta magia komputerowa (poprawienie jednego filmu prno trwającego 40 min zajmuje okło 6 godzin grafiką komputerowy - po takiej pracy wydaje sie to naprawde realistyczne). Naszczęście nie rzeczywiste
Na samym początku swojego życia erotycznego obawiałem sie jedynie samej reakcji kobiety na mojego penisa. Poprostu czułem wstyd, który każdy czuje. Nie wiedziałem jak sie zachować, gdy na niego patrzyła. Chodz nigdy nie miałem problemu co do wielkości. Ani fizycznego ani psychicznego.
Jeżeli chodzi o sprawe techniczną no to punkt g leży 4 cm od ujścia do pochwy, wiec wcale nie jest powiedziany że tym większy tym leprze doznania. Wcale nie, doznania zależą od emocji jakie towazysza temu wszystkiem, oraz techniki (ilości bodzców), niektóre miejsca są bardziej podatne niektóre mniej.
Wiem też że kobiety wcale nie tak chętnie reagują na duże "ptaszki", najczęściej te jeszcze mniej doświadczone, obawiając sie że ich pochwa nie będzie wstanie go pomieścić. Co jest też mrzonką bo pochwa ma możliwość rozciągania sie, i nie ma kształtu jako tako, czyli nie ma rozmaru poczatkowego oraz końcowego. Owszem istnieje ograniczenie wielkości, najczęściej jest ono tak duże jak duża jest główka dziecka podczas porodu. Więc obawy są zupełnie bezpodstawne. Chodz nie tak żadko wystepują, sa normalnymi obawimi, których wystepowanie nie świadczy o czymś zły. Jednak powinny być korygowane wiedzą na temat seksualności człowieka.
Mówi sie często potocznie że mały penis dla faceta to chańba. hehe, to takie nasze męskie gadanie, każdy rozsądny i dojżały facet nie przejmuje sie rozmiarem lecz stara się sprawic przyjemność partnerce i to ejst istotą seksu. A wielkość penisa, piersi, czy "głebokie" gardło to naprawde drógożędna kwestia w sypialni. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 9:52 pm Temat postu: |
|
|
taaa... teraz się nasłucham od swojego faceta o dolnej granicy itd., itp.... Heh... Naprawdę nie wiem dlaczego NIEKTÓRZY faceci mają obsesję na punkcie własnego sprzętu! Osobiście zwracałabym uwagę tylko na przypadki skrajne... Więc po co zadręczać się bzdurami? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
drapaka Przyjaciel forum
Dołączył: 20 Lut 2006 Posty: 832
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią Kwi 07, 2006 10:44 pm Temat postu: |
|
|
wiesz no dla faceta jego penis jest tj. "odzwierciedleniem" własnego EGO. pozatym pewne stereotypy itp. działaja na niekożyść kobiety. Dla niej, nie liczy sie wielkośc tylko jakośc i to jest fakt. Ale facet mysli inaczej. Nie ubliżając żadnemu, facet myśli prymitywniej, większe, oznacza lekpsze, co w rezultacie nie zawesze się sprawdza.
( taka ciekawostka, mussolini miał 8 cm przy wzwodzie:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Sob Kwi 08, 2006 9:24 am Temat postu: |
|
|
Myśle że te jego mrzonki na temat wielkości i donyh granic upadną niczym mór berliński raz na zawsze gdy poprostu nabierze doświadczenia w sypialni. Będzie pewien że potrafi "zaimponować" czymś więcej niż tylko rozmiar. Ratuje sie chłopak jak może, być może okazuje to w dziwny dla Ciebie sposób, ale chciał by spełnić twoje oczekiwania. Niestety to jest troche pokrecone bo chce spełnić twoje oczekiwania ale przez swój pryzmat. Dlatego ględzi coś bezsensu o jakiś tam granicach a nie zapyta czego oczekujesz
To sie zazwyczaj wszystko klaruje z czasem i doświadczeniem które każdy musi nabyć. Nie ma tak że jedni się rodza z doświadczeniem a inni nie. Każdy przez cos takiego przechodzi. Jedni więcej mówią a inni więcej sie boja a nie mówią.
Nie wiem co jest gorsze, totalne zawstydzenie i wycfanie czy bezsensowne torie na temat orgazmów.
Zależy też ile on ma lat?
(nie jestem zwolennikiem tego aby życie seksualne było jak prawo kupna alkocholu - mam 18 lat i moge wszystko, NIE!!! niech doświadczenie każdy zdobywa powoli nie ma co pongalać i patrzeć na "mode" jeżeli ma nawet i z 27 lat i nie ma doświadczenia to nic złego, gożej jak by miał 16 i chciał niewiadomo co). |
|
Powrót do góry |
|
|
|
karioka Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Kwi 2006 Posty: 843
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
|
Wysłany: Sob Kwi 08, 2006 10:30 am Temat postu: |
|
|
Dzięki! Wiecie co, z facetami to po prostu chyba trzeba rozmawiać i (bez obrazy Paweł, w końcu też jesteś facetem! ) kłaść im do głowy łopatą, że wielkość ma naprawdę małe (jeżeli praktycznie nie żadne) znaczenie. Mojemu przeszło! Pozdrawiam! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
chłopak
Dołączył: 04 Kwi 2006 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Kwi 08, 2006 11:00 am Temat postu: |
|
|
Heh, czytam sobie forum na swój własny temat :]
No, przeszlo... Prawde mowiac nigdy sie tym zbyt bardzo nie przejmowalem (no w koncu przeciesz nie mam czym ) Pozdro! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto Kwi 11, 2006 5:22 pm Temat postu: Re: wielkość penisa |
|
|
Moim zdaniem ma i to dużą..
Pamiętam gdy kiedyś na imprezie tańczyłam
z moich facetem
tańczymy i tańczymy..
I po pewnym czasie pyta się mnie:
"czujesz go?"
ja: "nie"
Pamiętam, że później nieeeco był obrażony |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Wto Kwi 11, 2006 5:35 pm Temat postu: |
|
|
No tak, zawsze podroczyć sie trzeba, ale czy wpływa to znacznie na relacje.
Myśle ze nie, owszem wielka kłutnia przychodzi raz na 5 lat, a tak to sie sprzecza o pierdoły zazwyczaj, ale chyba jest sie z kimś nie ze względu na wyczówanie jego penisa w tańcu |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Wto Kwi 11, 2006 5:43 pm Temat postu: |
|
|
:)ehhe
tak, nie jest się tylko dlatego z kimś : P
"kłótnia raz na 5 lat"...
:)eheh
żeby jeszcze wytrwać te 5 lat z kimś..
albo choć rok (?) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|