FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią Mar 31, 2006 8:58 pm Temat postu: |
|
|
a te -----... aptekarki sam ma teraz zajady ledwo jeden znikł to zaraz obok nastepny w tamatym roku to moja warga była zajadem górna i dolna niemiała nic wspólnego z warga dosłownie! tak co roku!. Aaptekarki hee u jakich niebyłem to gówno wie a jak już wie to niewiele i daje drogie ale dodupy środki. Wybrałem się do lekarz i on dał mi rade żebym spożywał witamin z kategori "B" i do tego często przemywał to wodą i ocierał wodą utlenioną (toche popiecze) poczym nałoży maść ale nie grubą warstwe tylko rosmarował żeby jeszcze powietrze dochcodziło. MI pomaga ale strasznie -----... i aż chce sie to zdrapać czasem się zdrapie przypatkiem czym to szkodzi? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Caroline
Dołączył: 14 Mar 2006 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Nie Kwi 02, 2006 11:58 pm Temat postu: |
|
|
Ja proponuje stary dobry sposób. Tylko jeśli ktoś nie ma w rodzinie pszczelarza lub wśród znajomych to ciężko to zdobyć. A tym sposobem jest kit pszczeli rozpuszczony w spirytusie (inaczej jest w postaci stałej więc nie ma tym jak posmarować ).
To na prawdę pomaga i nie tylko na zajady ale i na opryszczkę.
Jak miałam opryszczkę i wieczorem posmarowałam to na drugi dzień wieczorem już jej nie było. Tylko strupek został do zaleczenia, ale się nie paskudziło
Pozdrawiam serdecznie! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mmm Gość
|
Wysłany: Sob Kwi 15, 2006 2:14 pm Temat postu: |
|
|
mnie przechodzi po jedzeniu grapefruitow - polecam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Maj 01, 2006 12:36 am Temat postu: |
|
|
Zajady mam chyba od 15 roku zycia, dzis mam 21...
Dlugo nie jadlem miesa, nie zwracalem uwagi na odzywianie, i bardzo bolesne skutki tego mam dzis.
Poczatkowo lekarz rodzinny opowiadal mi ze to po prostu cecha mojej urody, a ze mam ciemna karnacje uwierzylem.
Otrzezwialem rok temu i staram sie to wyleczyc, obawiam sie, ze zajmie mi to jeszcze kilka lat:(
Clotrimazolum stosowalem chyba zbyt dlugo, bo od czerwca do pazdziernika, potem przestalem, znow zaczalem go stosowac gdy zauwazylem ze znow pojawiaja sie drozdzaki, zaczynalem, po kilku tygodniach przestawalem, widzac ze efektu to nie daje.
Pod koniec lutego zaczalem sie zastanawiac czy to wlasciwie zajady, czy moze po prostu plamki po nich. Zaczalem stosowac wiec na poczatku krem Nivea z wit. B (tak jak pisaliscie), potem przeszedlem na masc z witamina A, w miedzyczasie zarlem takze te witaminy B, odkladajac bo uznalem ze nie moge przesadzac i staralem sie wzbogacac braki (?) poprzez jedzenie. Caly czas stosuje masc z wit. A, czasami tranowa, efektow brak. Pewnie skora potrzebuje kilku lat by sie odnowic po tylu latach:(
Czasami psychika mi siada z tego powodu. Ciezko sie komus podobac z czyms takim... Probowalem chociaz zamaskowac to, liczac ze przy okazji slonce naprawi i zregeneruje komorki. Bylem z dwa razy na solarium (po 6'), nie wiem juz sam co robic, czy isc znow, czy to tylko pogorszy sprawe. A musze wygladac za 4 tygodnie. Naprawde musze, to kwestia zycia.
Od zaraz zaplacilbym kilka tysiecy zlotych za efekty, niestety zaplace kilkoma latami powracajacej depresji. Pomozcie... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kanus Gość
|
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 10:41 am Temat postu: |
|
|
hm...ja wiem, że tematem tego forum są zajady...ale błagam pomóżcie mi....na ustach wyskoczyło mi ohydne ZIMNO....jest po prostu okropne...duze i napuchła mi przez nie warga... Nie ejstem w stanie nic jeść...bo bardzo mnie boli...moze znacie jakies sposoby na ZIMNA?? np jakieś SKUTECZNE maście lub inne wyprobowane i dzialające sposoby...pomóżcie mi bo normalnie nie wytrzymuje z nim....ledwo mówie....tak mi napuchło...
a na ZAJADY podobno skuteczny jest spirytus salicynowy....Bynajmniej mi pomaga ale uprzedzam z góry: bardzo to piecze....ale po kilku minutach przestaje....spirytus wysusza zajady wiec wiecie...po kilku dniach znikają...Mi znikają po 2 dniach aa jeszcze jedno...zajady powiększają swoje rozmiary pod wpływem wody...więc musicie starać się utrzymać je w suchym stanie.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sylwia
Dołączył: 20 Sie 2005 Posty: 84
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 09, 2006 10:42 pm Temat postu: |
|
|
Na zajady przede wszystkim wszelkiego rodzaju cytrusy, no i żeby zajady znikły nie można ich zwilżac językiem bo jeszcze bardziej się rozprzestrzeniają. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kgb Gość
|
Wysłany: Pią Cze 30, 2006 1:30 pm Temat postu: zajady |
|
|
cze..
od 3 dni mam zajady i nigdy tego wczesniej nie mialam, no i swedzi wiec czytam caly internet i mnostwo genialnych pomyslow a to to i tamto robic... nie wiem skad to sie wzielo, bo mysle ze jem w porzadku i nawet biore witaminki, oleje, herbata z pokrzywy - swiezej! No ale od 4 mies mieszkam z nowym partnerem i mysle czy sie tym mozna bylo zarazic??? A moze przez stres bo ostatnio sporo lecialo na glowe, i za malo spania niedojadanie i cukiereczki.. wiadomo, biala smierc, kawa, tfu, latanie po nocach, przeprowadzki, remonty, smsy od mamy, jakis perwers w pracy, twardy materac.. i wszystko razem.
Kochani, co robic! Moze by tak ferie pomogly... to uciekac? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Do goscia Gość
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 5:01 am Temat postu: |
|
|
pisze do "goscia", borykajacego sie z problemem od pietnastego roku zycia. Moja historia brzmi bardzo podobnie, mialem okolo 16/17 lat jak pojawilo mi sie to schorzenie. Pozostaly ciemne plamy, ktore byly widoczne przez 4 lata. Znam twoj bol. Znam te depresje, nie jest to latwe. Przez ostatnie kilka lat schodzilem na prawde cale zastepy lekarzy dermatologow. Od jednego z koncowych uslyszalem, ze uzyto chyba na mnie cala apteke, rzeczywistosc nie roznila sie bardzo. Uzywalem calego mnostwa lekow, sam bym ich nie wymienil. Najgorsze co mozesz zrobic to uzywac lekow zawierajacych sterydy, to nie pomoze, a wrecz pogorszy tylko sytuacje (zadne cutivate, clotrimazoly, detromecyny >>> zapomnij), musisz wiedziec jedno - to z czym sie borykasz to nie sa aktywne zmiany skorne!! nie masz popularnie zwanych "zajadow", to co pozostalo to przebarwienia. Sam uslyszalem ta gadke nie raz, ze mam ciemna karnacje i ze takie przebarwienia schodza powoli. Slyszalem tez "trzeba nauczyc sie z tym zyc". Wiem, czasem jest to trudne, zbyt trudne. Sam sie z tego nie wyleczylem do konca, trafilem tu w poszukiwaniu "cudownego leku", ktorego na to nie ma i nie bedzie chyba. Dobrze mowisz, ze skora potrzebuje czasu na regeneracje. Udalo mi sie jednak uzyskac tendencje pozostawiajaca nadzieje. Uzywanie kremu renewal amerykanskiej firmy neostrata. Tubka kosztuje ponad 100zl ale starcza na pol roku. Jest to ogolnie krem spowalniajacy starzenie sie skory, ale to co nas dotyczy to zdolnosc do wybielania przebarwien, w rzeczy samej, tak sie dzieje. Proponuje zakup tego preparatu, nie jest to proste, ale wykonalne. Poza tym odloz jakiekolwiek masci tluste, jakiekolwiek "nawilzanie" tych miejsc pogorszy tylko sytuacje. Palenie nie wchodzi w gre, zauwazylem znaczna poprawe po odstawieniu kawy. Z checia przeczytam jakies twoje uwagi. Pozdrawiam i zycze powodzenia! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Amanita Muscaria Gość
|
Wysłany: Sob Lip 15, 2006 11:37 am Temat postu: |
|
|
Polecam wcierać S Ó L. Sól jest tania, a dobrze odkaża i pozwala na szybkie zaleczenie !! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosc z plamami :) Gość
|
Wysłany: Wto Lip 18, 2006 3:51 am Temat postu: |
|
|
sol na plamy po stanie zapalnym?? ciekawy pomysl, chyba nawet skutkuje... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|