zespół napięcia przedmiesiączkowego PMS

[kiki123]

no to lekki lol podtrzymana na duchu zmagam się dziś z lekkim bólem w podbrzuszu mam nadzieję, że to @ się zapowiada, a nie nic innego hehe

[majka_19]

hej
ja mam tak przed miesieaczke że najpierw bym tylko jadla a potem płakała...ale najlepoej mi smakuja wtedy czekolady albo batonioki moje piersi są poprpstu nie do ziesiania a jak juz dostane to zwijam sie z bólu i z krzyża i z pod brzusza w żadnej pozycji nie jest moi dobrze nie moge ani siedziec anis tac ani lezeć makabra jakaś lekarz mi powiedzal ze to minie po pierwszym stosunku <nie mineło> ostanio jak byłam to mi powiedzał ze minie po zajściu z ciąze....a wy jak myślicie czemu tak mnie boli ??może to jakis objaw jakieś horoby???

[pituszka]

majka to nie sa objawy zadnej choroby, taki twoj organizm niestety.... ja tez tak mam... piersi jak kamienie, bol brzucha potworny, wymioty, zmiany nastroju ale niestety my kobiety tak mamy...

[martha...]

witam Was!
w grudniu 2007 napisałam Wam takiego posta:

"mam od jakiegoś czasu taki problem... odczuwam straszne bóle w okolicach lędźwiowych ale tylko z lewej strony, zastanawiam się czy nerka może boleć bo mama mówiła że jak byłam malutka to chorowałam na nerki. z tego co zauważyłam ból czuję najczęściej w chłodne wilgotne dni. Nie ubieram się lekko jak pusta nastolatka żebym miała odkryty pępek zimą, tylko ciepłe wysokie spodnie pod spodniami rajstopki i ciepłe sweterki z podkoszulką. martwi mnie to ponieważ nie mam zbyt wiele czasu zeby wybrać się do lekarza ale pewnie niebawem to zrobię bo ból jest na tyle nie do wytrzmania ze czasem muszę brać bardzo silne leki typu:ketonal 100mg. tymczasem mam nadzieję że coś mi poradzicie... prosze o pomoc!

zapomniałam jeszcze dodać że jeśli leżę na płasko na plecach a pod bolące miejsce wkładam sobie zaciśniętą pięśc ból jakby ustaje ale tylko na czas trzymania tam tej pięści...dziwne "

poszłam po tym do lekarza, miałam badania moczu które wykazały że jestem zdrowa jak rybka, pani doktor badała mnie raz na tydzień i przepisywała a to biseptol a to furaginum... niby troszkę (nie do końca) pomogło ale nie wiem czy to nie był tylko efekt placebo, w każdym razie boli cały czas raz na jakiś czas... postanowiłam nie wracać do lekarza bo skoro mi nie pomaga to jeszcze pomyślałaby że jakaś symulantka ze mnie, zaczęłam za to obserwować ten ból którego nasilenie jest nieziemskie... i okazuje się ze zaobserwowałam zależność od miesiączki, zaczyna się kiedy jestem tydzień/parę dni przed okresem i przechodzi wraz z przyjściem okresu... czy to możliwe żeby ból promieniował aż tak daleko od jajników(?) czy od czego(?) macie jakieś pomysły? [dziś mnie znów złapał ale nawet gorąca kąpiel nie pomogła]
proszę o pomoc



----------edited by emilka-----------
temat przeniosłam do tematu pokrewnego

[nowicjuszka]

Jak najbardziej tak. To jest normalne przy PMS Proponowałabym udać się do ginekologa. Nich zrobi USG, zbada Cię, zleci badania hormonów. Jeśli wszystko będzie ok to może warto byłoby się zastanowić nad tabletkami...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

[martha...]

normalne przy PMS? przecież ja po ścianach chodzę- poza tym nie słyszałam żeby kogoś bolał dół pleców na okres, a miesiączki mam równie bolesne, ryczę od rana później biorę ze 3 lub 4 ketonale 100mg i jestem tak skołowana że nic już nie czuję, pozostaje tylko się położyć w wyrku i spać/leżeć... zdarza mi się także mdleć z bólów miesiączkowych... pani doktor powiedziała że tak musi być i taka moja natura ale chyba coś z nią nie tak bo nie znam nikogo kto by tak źle przechodził sprawy naturalne...

[mala_mi]

martha... wiem co czujesz bo sama takie miesiaczki mialam... ale tak nie musi byc! Sama przekonałam sie na własnej skórze, od trzech lat nie pamiętam co to jest ból miesiączkowy!poszłam do ginekologa dostałam tabletki hormonalne i zapomniałam co to obfite krwawienie, co to ból od którego się mdleje i co to znaczy nie wiedzieć kiedy dostanę miesiączke, bo teraz równo co 4 tygodnie jak w zegarku ją mam! Zmień lekarza bo plecie głupoty!
_________________

[martha...]

już nie pamiętam ile razy zmieniałam lekarza (niedługo już mi się wybór skończy) i jak mówiłam że do tej pory pomaga mi parę ketonali to tylko mówili ze mam uważać bo niszczy żołądek, no ale ja jednak wolę zniszczyć żołądek niż tak bardzo cierpieć... jak brałam tabletki anty to nic mi nie pomagało- może troszkę mniej bolało ale niewiele... miesiączki mam regularne i niezbyt obfite, własciwie jesli chodzi o to to prawie ich nie czuje, gdyby nie ten ból to bym zapomniała...

[tosia81]

oj ja też niestety znam ten ból... co miesiąc katastrofa. Nie dość ,że okropny ból brzucha i pleców to straszna biegunka. Wiecie co ja usłyszałam od lekarza? taka moja uroda i przejdzie mi jak urodzę dziecko. Śmiech w trampkach ;(. W końcu ginek sie zlitował i pamiętam dostałam leki anty. Najpierw brałam chyba mercilon to nie pomogło więc zmienił mi na cilest i ból zniknął całkowicie. Co prawda jakieś ćmienie czułam ale to wielkie nic przy tym co przezywałam. Może więc faktycznie trzeba i u Ciebie dobrać odpowiednią dawkę hormonów a boleści przejdą.
_________________
Jestem mamą ))

[nowicjuszka]

martha Wiem co mówię bo sama tak mam...Jak nie biorę tabletek to jest tragedia...

A co do lekarza...Wątpię żebyś była już u wszystkich w swoim mieście Bo ginekologa nie musisz mieć ze swojej rejonowej przychodni Możesz iść do którego tylko Ci się podoba

A co do tego że po urodzeniu dziecka przejdzie...Owszem, ale pod warunkiem że to będzie poród siłami natury I to tylko wtedy, kiedy przyczyną tych bóli jest tyłozgięcie macicy A nie zawsze dlatego jest taki ból...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.