Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
eyesonfire Przyjaciel forum
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 806
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 21 podziękowań w 21 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 9:26 pm Temat postu: |
|
|
raz jeszcze przepraszam.
odnośnie tematu, to też nie mówię żeby od razu pozbywać sie dwóch, jeden niech zostanie i tak i wilk syty i owca cała.
ale należy pamietac, że przy dwóch psach i małym mieszkaniu, noi dziecku, które zabiera większość czasu, trudno będzie upilnować, żeby dziecko sierści nie jadło. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 9:42 pm Temat postu: |
|
|
Mmmadzia co do tego jak zwierze zareaguje na nowego członka rodziny to tak na prawdę nawet właściciel nie może być pewny, nawet jeśli wydaje mu się, że zna swojego pupila.
Moi sąsiedzi mieli suczkę, wszystko wydawało się ok, nie była zazdrosna ani nic, a pewnego dnia coś jej do łba strzeliło i się rzuciła na maluszka.
Ja nie chcę Cie straszyć, tylko ostrzec, że trzeba na prawdę bardzo uważać.
No i przede wszystkim dbać o to, żeby sierść nie lądowała wszędzie. Wiem ze to trudne, zwłaszcza gdy psiak linieje ale da radę to zrobić Tylko trzeba niestety nieco częściej mieszkanie sprzątać i przede wszystkim, pilnować, żeby psy nie wchodziły do pokoju dziecka.
eyesonfire Nie ma potrzeby pozbywania się psa. Wystarczy dopilnować, żeby psy nie wchodziły do pokoju dziecka. _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
eyesonfire Przyjaciel forum
Dołączył: 06 Lut 2009 Posty: 806
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 21 podziękowań w 21 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 9:48 pm Temat postu: |
|
|
no, ale z drugiej strony nie możemy zamknąć dziecka w jednym pokoju, a psów w drugim.
wtedy dopiero będziemy wychowywac dziecko "pod kloszem" i to doslownym, dziecko zacznie raczkowac, bedzie ciekawe swojego malego swiata, a przeciez nie zabronimy mu chodzic po calym mieszkaniu, bo to sie mija z celem. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 9:52 pm Temat postu: |
|
|
Ok ale to później. Mnie chodzi o to, żeby nauczyć psy, że do tego jednego konkretnego pokoju nie mają wstępu. To naprawdę działa.
Kontakt dziecka ze zwierzętami powinien się odbywać w innym pomieszczeniu na dodatek pod ścisłą kontrolą rodziców. _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Mmmadzia
Dołączył: 09 Lut 2009 Posty: 185
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: legnica Ostrzeżeń: 1
|
Wysłany: Wto Lut 10, 2009 11:20 pm Temat postu: |
|
|
No i tak bedzie nie mam zamiaru ani narażac dziecka ani pozbywac sie piesków które juz też kocham. Po prostu bede bardziej uważac wiem że to bedzie trudne ale postaram sie
Dziekuje za informacje.
I licze jeszcze na więcej praktycznych rad i pomocnych informacji.
A może któraś mama ma lub miała niemowlaka i psa??
Czego wtedy można było sie spodziewac?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Lut 11, 2009 6:55 pm Temat postu: |
|
|
ja radze dziecko przebadac pod katem alergii na psią siersc. jesli okaze sie ze jest uczulone to niestety pozegnasz sie z huskimi;/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Magiczna_istota
Dołączył: 08 Kwi 2010 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 4:55 pm Temat postu: Bokser & dziecko |
|
|
okej, ja nie mam huskiego ale mam za to boksera ktorego wychowuje od malenkieeeego, wczesniej byl dlamnie jak dziecko, nawet zemna spal bo sie tak juz od malego przyzwyczail. I teraz kiedy ma juz 3 lata urodzila mi sie coreczka. Boksery to narwane psy, trudne do wychowania i z ciezkim charakterem. Dlatego balam sie jak bedzie na nia reagowal. Zdarzaly mu sie rozne sytuacje jesli chodzi o obcych ludzi. Wiem ze raczej by nikogo nie pogryzl, ale ten pies jesli kogos zobaczy nowego odrazu rzuca sie do skakania < mogl by zaskakac kazdego > ale po 30 min mu sie nudzi i staje sie spokojniejszy. Wiec jak mala przyszla na swiat bardzo sie go obawialam. A chce podkreslic ze rowniez z nami mieszka! Pierwszy miesiac przywiazywalam go na smyczy do poreczy schodow lub odrazu wypuszczalam na zewnatrz jak tylko wychodzilam z dzieckiem z pokoju. Pies piszczal przerazliwie i byl zazdrosny bardzooo! szczekal i sie szarpal jak tylko widzial mnie i mala razem. Po jakims czasie zacza spokojniec. Az po mies puscilam go luzem pilnujac czy nic jej nie zrobi tak pare raz az wreszcie przestalam go zwiazywac. Teraz przechodzi obok niej obojetnie. Widze dalej czasem jego zazdrosc ale proboje mu to jakos wynagrodzic chodz nie zawsze mam czas zajmowac sie jednym i drogim. W kazdym badz razie pies sie przyzwyczail. Chodz jesli zostawiam mala z kims innym poza mna to pies zostaje uwiazany bo nigdy nie wiem co mu moze odbic. Przedewszystkim jesli slucha przewaznie tylko mnie.
Aha i mi tez duzo ludzi radzilo by pozbyc sie psa. Wciaz czasem sie boje ze cos bedzie nie tak. Ale nie uwazam by dziecko i duzy pies nie mogli zyc razem. To kwestja wychowania i cierpliwosci i oczywiscie trzeba bardzo uwazac by nikomu nie stala sie krzywda.!
A co do siersci. Boksery maja krotka siersc ale tez czasem daje sie w znaki. Mala nie jest na nia uczulona wiec nie przeszkadza tak bardzo. ;]
pozdrawiam i dziekuje.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 10:33 pm Temat postu: |
|
|
ja nie jestem przeciwniczką psów i dzieci. ale nie zostawiłabym ich samych w pokoju. lepiej mieć na psa oko. albo na dziecko- żeby nie zaatakowało psa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|