Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa24
Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 4:49 pm Temat postu: |
|
|
Mam pytanie: dwa dni temu skonczylam ostatnie opakowanie Syndi. Dzis doszlo do stosunku, ktory odbyl sie w prezerwatywie, ale troszke sie nam ona zsunela i przez to mam watpliwosci czy moze dojsc do zaplodnienia. Boje sie gdyz nie bede zaczynac nastepnego opakowania, bo musze porobic badania hormonalne i mam czekac na nastepna niewywolana przez tabletki miesiaczke, a czytalam ze ochrona podczas przerwy jest zachowana, gdy zacznie sie poprawnie brac nastepne opakowanie..:/ czy fakt ze jest dopiero drugi dzien po skonczeniu opakowania cos zmienia???czy jesli dostane krwawienie z odstawienia to moge byc spokojna???dodam ze moje naturalne miesiaczki sa nieregularne i bez tabletek czekalam na nie nawet 2 miesiace... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Kwi 08, 2010 10:20 pm Temat postu: |
|
|
Nic to nie zmienia. Ta przerwa nie jest już zabezpieczona jeśli nie weźmiesz kolejnego opakowania...
Poza tym...co oznacza "troszkę zsunęła"??Albo się zsunęła albo nie...Parę milimetrów niczym nie zagraża jeśli nie wydostała się sperma, ale powyżej centymetra już tak. _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
aaa24
Dołączył: 11 Maj 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Kwi 09, 2010 1:30 pm Temat postu: |
|
|
Troszke, tzn tak ze ciezko mi stwierdzic czy moglo z niej cos sie wydostac. Jednak jestem taka osoba ze zawsze dmucham na zimne i tym utrudniam sobie zycie... Ale patrzac na sytuacje z drugiej strony, to zeby doszlo do zaplodnienia to owu musiala by mi sie zaczac podczas krwawienia z odstawienia. Chyba ze w takim przypadku bo tego krwawienia w ogole nie bylo? :> |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Kwi 09, 2010 10:19 pm Temat postu: |
|
|
Niekoniecznie. Chodzi o to, że po odstawieniu hormonów nie wiadomo kiedy wystąpi owulacja. I może nastąpić bardzo szybko, a plemniki mogą przeżyć do 7 dni. Stąd przerwa bez przyjmowania tabletek z nast. opakowania nie jest zabezpieczona. _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agawka
Dołączył: 27 Maj 2008 Posty: 41
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Maj 18, 2010 12:05 am Temat postu: |
|
|
witam ja mam takie pytanie.
otoz po 2 latach zmienialam tabletki z yasmin na novynette.
teraz jestem w trakcie 2 opakowania novynette,dokladnie na 11 tabletce.
jednak zle sie po nich czuje,kolatanie serca,dusznosci,bole glowy,bezsensoc no okropnie.
nie wiem nawet sama czy to przez tabletki czy moze nerwice (nie mam jej zdiagnozowanej) ale chyba jednak bede chciala zmienic tabletki znowu na inne.
stad moje pytanie.
czy moge np wziac do 17 tabletki i postapic tak jakbym jej zapomniala w 3 tyg czyli przerwac branie zrobic przerwe 7 dni i zaczac nowe tabletki?(wtedy juz bede je miala bo wizyte u ginekolga mam za tydzien)
swoja droga mysle ze to moze stres i nie wiem...czy przeczekac to opakowanie czy co robic....moze minie nie wiem.
prosze o jakiekolwiek rady |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kreseczka
Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 4:46 pm Temat postu: |
|
|
Czesc dziewczyny... Moze to glupie ale nie mam ochoty stresowac siebie i partnera. Sytuacja wyglada nastepujaco od niecalego roku ponownie po rocznej przerwie biore Yasminelle, ale moje ostatnia miesiaczka, o ile tak mozna ja nazwac, pojawila sie regularnie, bo w 4 dniu przerwy. Wygladala natomiast bardziej na brunatne i skape plamienia, na tyle ze wkladka wystarczyla... Tabletki biore regularnie o tej samej porze, moj lekarz powiedzial mi, ze tak moze sie zdarzyc, nie robilam jednak usg ale za to robilam test, ktory byl negatywny... Teraz druga nie zapowiada sie lepiej... Dzis 4 dzien i znow lekkie plamienia, wczesniej nigdy mi sie tak nie zdarzylo, nawet podczas wczesneijszego zazywania tabletek... Ciaze raczej wykluczam, kolejny test negatywny, zastanawiam sie tez nad ponownym odstawieniem tabletek, bo takie plamienia zamiast okresu chyba nie sa normalnym objawem... Moze byc waznym jeszcze to, ze przed ost.krwawieniem z odstawienia zazywalam Metronidazol, ale on raczej sprzyja krwawieniom niz je hamuje i nie sadze, by jego dzialanie utrzymywalo sie dalej... Co o tym myslicie? Moze mialyscie podobne sytuacje? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Maj 23, 2010 9:24 pm Temat postu: |
|
|
Metronidazol też obniża skuteczność tabletek...Jeśli nie zabezpieczaliście się dodatkowo, proponuję zrobić test bHCG z krwi.
Jeśli ten nie wykaże ciąży, nie panikowałabym. Widocznie tak masz. To się na prawdę zdarza... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kreseczka
Dołączył: 08 Maj 2009 Posty: 27
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Cze 05, 2010 12:48 pm Temat postu: |
|
|
Wszystko w porzadku dostalam miesiaczke... Wygladala juz na bardziej normalna niz ostatnio... Prawda jest taka ze jakis tam czas podczas kuracji zabezpieczalismy sie, potem mialam wlasnie ten pseudookres, wiec nic sie nie dzialo... Hmm ale widze, ze ile osob tyle zdan... Moj lekarz ginekolog powiedzial mi, ze te tabletki nie oslabiaja dzialania anty... Chociaz jak dla mnie kazdy lek wplywa w pewnym stopniu na inne zazywane... No nic jest wszystko w porzadku... To najwazniejsze, dzieki bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agne8190
Dołączył: 07 Cze 2010 Posty: 131
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 5 podziękowań w 5 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Cze 07, 2010 1:58 pm Temat postu: |
|
|
Agawka odstawienie leku wiąrze sie z tym, że w każdej chwili możesz zostać zapłodniona Jeśli tak niekorzystnie działa na Ciebie ten lek to może warto zgłosić do ginekolowi? Myśle, że najrozsądniej wybierze dla Ciebie lek.
Mówiąc krótko przerwe zawsze można zrobić, trzeba sie liczyć tylko z jej następstwawmi _________________ Aguś |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Carwer
Dołączył: 12 Paź 2009 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 3 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Sie 09, 2010 10:56 pm Temat postu: |
|
|
Mam pytanie... Czy moja partnerka, która dopiero zaczęła zażywać Syndi - 35( zostało jej jeszcze 7 tabletek ) może odstawić tabletki antykoncepcyjne po skończeniu 1 opakowania , czy należy wykorzystać wszystkie 3 ?? Kochaliśmy się w prezerwatywie , jednakże chcemy zrobić sobie przerwę. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|