Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mikmik
Dołączył: 14 Wrz 2007 Posty: 574
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Ostrzeżeń: 2
|
Wysłany: Pon Wrz 24, 2007 10:25 pm Temat postu: |
|
|
a co pije?
postaw kwestie zdrowotną na pierwszym planie, gadka o tym ze Ci zależy itp. ze boisz sie o jego zdrowie, chcesz zeby zaczoł o siebie bardziej dbać
ale osobiście powiem ze ja nie zrezygnował bym z piwa... z wódki to jeszcze bo to sie pije raz 2 razy w miesiącu w większych ilościach ale piwo to jest dar niebios;) nie ma nic lepszego niż w zaciszu domowym zasiąść na wygodnej kanapie bąądź fotelu i wypić browara;] zimnego
cięzko Ci bedzie go odziągnąć ale dla chcacego nic trudnego
tylko nie stawiaj sytyłacji tak ze albo Ty albo alkohol bo to załosne jest;) i wykażesz sie jedynie samolubnością i egocentryzmem;) delikatnie mu to przedstaw:D tak jak to kobiety potrafią z troską i wogóle:D |
|
Powrót do góry |
|
|
|
oliwia
Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 70
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Wrz 26, 2007 11:58 pm Temat postu: |
|
|
nie chodzi o to ze chce go calkiem odciagac od picia bo pzreciesz wysztsko jest dla ludzi i piwa mozna sie napic od czasu do czasu ( chociasz ja niepijam alkoholu wogole) ale chciala bym aby nie pil codziennie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Czw Wrz 27, 2007 4:54 pm Temat postu: |
|
|
Oliwia rozumiem Cię... moją radą jest szczera rozmowa, taka czuła i w ogóle... sam mikmik też Ci tak poradził...chłopcy potrzebują takiej troski, opiekuńczości itp oj tak! wiem to po moim TŻ
powodzonka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
oliwia
Dołączył: 22 Lip 2006 Posty: 70
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Wrz 27, 2007 8:37 pm Temat postu: |
|
|
ok rozumiem postaram sie z nim pogadac dzieki za odpowiedzi |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia_org
Dołączył: 28 Gru 2007 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 28, 2007 7:53 pm Temat postu: |
|
|
Nalezy raz na jakis czas robic przerwy w piciu, nawet jesli alkohol nie powoduje problemow w waszym zyciu czy tez je ulatwia. Nalezy patrzec czy nadal mozna zasna bez niego, przejsc przez pewne sprawy etc. Jak tak, to dalej mozna pic ale co troche sprawdzac stopien uzaleznienia. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
SandraW
Dołączył: 07 Sty 2008 Posty: 11
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Sty 14, 2008 12:55 pm Temat postu: |
|
|
kasia_org napisał: | Nalezy raz na jakis czas robic przerwy w piciu, nawet jesli alkohol nie powoduje problemow w waszym zyciu czy tez je ulatwia. Nalezy patrzec czy nadal mozna zasna bez niego, przejsc przez pewne sprawy etc. Jak tak, to dalej mozna pic ale co troche sprawdzac stopien uzaleznienia. |
Jak dla mnie osoba, która sprawdza, czy wciąż może pić, czy też powinna już przestać, ma bardzo duży problem z alkoholem. Kolejnym jej krokiem nie powienno być sprawdzanie stopnia swojego uzależniania, tylko wybór odpowiedniej poradni i poddanie się terapii... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Simmi
Dołączył: 22 Gru 2007 Posty: 57
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 1:37 pm Temat postu: .... |
|
|
witam, ogólnie pije mało alkoholu, ale ostatni tydzień miałem pod tym względem intensywny, a jego uwieńczeniem był piątek, kiedy wypiliśmy 0,7 na 3 i po piwie, po powrocie do domu wymiotowałem, na drugi dzień strasznie bolała mnie głowa, a do tego wymiotowałem żółcią w której pojawiła się krew, nie jakoś dużo ale tak jakby z pękniętej wargi, dziś jest niedziela a ja mam takie uczucie pełnego żołądka :/ i nawet mi się jeść nie chce specjalnie ... co się dzieje ? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Nie Mar 16, 2008 2:40 pm Temat postu: |
|
|
Sammi pisałeś, że dużo nie pijesz, a ostatnio trochę w siebie wlałeś alkoholu (0,7 + po piwie na trzech to nie jest wcale mało) stąd taka reakcja organizmu. Wymioty to normalne po dłuższych przerwach, gdy potem się ostrzej zabaluje. A co do "pełnego żołądka" to ja radzę pić wodę niegazowaną i jeść lekkostrawne posiłki. Powodzonka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
magda85
Dołączył: 20 Lip 2008 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: gdynia
|
Wysłany: Nie Lip 20, 2008 9:34 pm Temat postu: Jak mogę pomóc rodzicom-alkoholikom? |
|
|
Mam pytanie takie jak w temacie. Moi rodzice są myślę już w takim stopniu uzależnieni od alkoholu że nie potrafią normalnie żyć. Mają mnóstwo długów. Do pracy przestali chodzić. Jestem już na skraju załamania psychicznego. Jak im mówię że powinni się leczyć to mi odpowiadają że wiedzą o tym ale nic z tym nie robią. Ostatnio nawet zagroziłam im że jeżeli nie przestaną pić to już mnie i ich wnuka więcej nie zobaczą. A oni i tak dalej piją Proszę Was o jakiekolwiek rady. Pozdrawiam dziękuję!!!
------edited by emilka-----
temat przyłączyłam do zbiorczego, dotyczącego problemu alkoholowego |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kinia_18 Przyjaciel forum
Dołączył: 03 Lip 2007 Posty: 712
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: z internetu
|
Wysłany: Nie Lip 20, 2008 9:51 pm Temat postu: |
|
|
To czy pójdą się leczyć to tylko ich dobra wola, znamwiele osób uzależnionych które idą na leczenie jednak to nic niedaje bo po wyjściu z zakładu dalej piją. Moim zdaniem powinnaś zasięgnąć rady kogoś kto się dobrze na tym zna. I przedewszystkim nieobjecuj że Cię niezobaczom tylko tak zrób, najczęściej taki zimny prysznic dobrze robi ale jeśli to niezadziała szukaj pomocy gdzie indziej. Dowiedz się czy w okolicy są spodkania AA i porozmawiaj z prowadzącym co zrobić. _________________ Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|