FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pychotka28
Dołączył: 01 Gru 2010 Posty: 243
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Lubuskie
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 8:11 am Temat postu: |
|
|
Lizoletko u mnie sie wszystko pokomplikowalo
Profesor napisal. W przyszlym tygodniu prawdopodobnie jade do Poznania na wizyte. Tam dostane skieowanie i umowie sie na laparoskopie
Strasznie ciepie przez ten tobiel, ktoy mial sie wchlonac w czasie miesiaczki, a nie stalo sie tak. Na dodatek uosl i zaslania mi caly jajnik
Strasznie mnni boli juz od tygodnia. Mam wrazenie jakby mialo mnie rozsadzic
Biednemu zawsze wiatr w oczy
Chyba nigdy nie dczekam sie fasolki
Lizoletko masz gg?
Napisz na pw jak masz. _________________ Nadzieja to dobra rzecz. Może nawet najlepsza ze wszystkich, a to co dobre nie umiera nigdy. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 10:21 am Temat postu: |
|
|
o kurka wodna!
widzisz!!!!
i TY jestes mamusia!!!!
ale sie ciesze!!!
gratulacjeeeee
dbaj o siebie i nie łykaj juz zadnych apapow..
kiedy masz wizyte u gin?
ktory to tc? pewnie cos kolo 5 ?
zyczymy spokojnych 40 tyg
Dodano po 23 sekundach:
pychotko teraz czas na WAs, kornika i nadzieje! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 10:35 am Temat postu: |
|
|
Pychotko, mam gg, przeslę Ci na priv.
Wind_of_hope robiłam test około 15 - 16 dnia po owulacji, więc to raczej liczenie dni niż tygodni ciąży
Do gin idę dziś, bo nie mam już duphastonu, a chyba powinnam brać i powinnam mieć na nowo ustawioną dawkę euthuroxu ( to na tarczycę ). Gin mi kiedyś powiedziała, że jak tylko zajdę w ciążę mam się pojawić, żeby zrobić badania i ustalić nową dawkę. Idę więc dziś, nie chcę z tym zwlekać. Na a na usg to za jakiś czas dopiero, pewnie za jakieś 3 - 4 tygodnie _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 10:58 am Temat postu: |
|
|
super!
niech fasolka zdrowo rosnie.
teraz zapewne jest sam pecherzyk ktory sie zagniezdza
powodzenia! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 8:41 pm Temat postu: |
|
|
Byłam dziś u gina mimo wszystko i okazało się, że dobrze zrobiłam.
Dostałam zwolnienie na razie do 25 października. Gin powiedziała, że ciąże po clo są zazwyczaj zagrożone, a ze względu na to, że z takim trudem udało nam się uzyskać tą ciążę, to lepiej dmuchać na zimne. Mam na razie leżeć w domu i jedyne co mogę robić to toaleta i herbata
No, ale przynajmniej wiem, że robimy wszystko, żeby zatrzymać dzidzię
Dostałam też skierowanie na różne badania i usg i receptę na dupka i no spę.
No i tyle
Teraz czekamy i liczymy, że dzidzia zechce zostać z nami _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kornik
Dołączył: 13 Paź 2008 Posty: 459
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 4 podziękowań w 4 postach
Skąd: z pracy
|
Wysłany: Sob Paź 08, 2011 9:19 pm Temat postu: |
|
|
Pychotko, kurcze no...
nie sądziłam że ta wstrętna torbiel będzie tak uparta
mam nadzieję, że laparo pomoże Ci i już niedługo jak Lizelotka pochwalisz nam się cudnymi dwoma kreseczkami :*
pomyśl o tym troszkę inaczej: wyczyszczą Ci jajniki z zaległych pęcherzyków, więc zaraz po laparo będziesz startowała z "czystą kartą" mając najbliższe ze 3 miechy na naturalsik będzie dobrze :*
rozmawiałam z koleżanką, która miała laparo w podobnej do Ciebie sytuacji - jej mąż mówił, że nie spodziewał sie, że to tak szybciutko potrwa, a ona po 10 czy 15 minutach już była spowrotem na sali
to było w tamtym roku na wiosnę - dziś mają synka
Lizelotko, jedna z moich koleżanek ma zupełnie niezagrożoną ciążę po clo właśnie tzn prawie "miała" bo w tym m-cu przywita już córę po tej stronie brzuszka więc to nie jest reguła i nie powinnaś się tym zamartwiać :*
choć oczywiście lepiej dmuchać na zimne, więc leż grzecznie wg zalecenia lekarki
leż i pachnij
Wind popatrz jak szybciutko zleciało - niedawno pochwaliłaś się II a dziś już widziałaś serduszko gratki i spokojnych kolejnych m-cy :* _________________ Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
tosia81 Moderator
Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3493
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 101 podziękowań w 101 postach
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 9:42 am Temat postu: |
|
|
Pierwsze słyszę,że ciąże po Clo są zagrożone...wiele moich koleżanek brała i ciąże były normalne, pracowały i nie było nawet mowy o jakiś problemach. mój lekarz dał mi zwolnienie odrazu ale nie ze względu na ryzyko ale własnie dlatego,że tak długo czekaliśmy . _________________ Jestem mamą ))
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 10:02 am Temat postu: |
|
|
tosiu, ja nie wiem, nie znam się, ale gin nie powiedziała, że takie ciąże są zagrożone, tylko że częściej bywają zagrożone i że lepiej dmuchać na zimne. No wiesz, chyba chodzi o to, że lepiej na wyrost zadziałać, niż stracić tak trudno uzyskaną ciążę.
No w każdym razie w tej kwestii wolę jej posłuchać
Dodano po 9 minutach:
Kornik,
Kornik napisał: | leż i pachnij |
to mi się nawet podoba _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 10:34 am Temat postu: |
|
|
dziewczyny czy na pobranie krwi musze byc na czczo?
nie ma innej opcji?
strasznie z rana chce mi sie jesc i im dluzej zwlekam tym gorzej sie czuje.
mdli mnie i kreci sie w głowie.
czy mozna chociaz wypic herbate , zjesc ciastko?
cokolwiek
nie wiem jak ja dojade do laba o pustym żoładku..
pomozcie _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 6:39 pm Temat postu: |
|
|
Wind, to zależy jakie badania, ale do większości trzeba być na czczo. Lekarz Ci nie powiedział czy masz być na czczo czy nie?
W każdym razie jeżeli masz być na czczo, to nie możesz nic jeść, ale herbatę możesz wypić, tylko lepiej bez cukru. A najlepiej to wodę. W ogóle dobrze jest wypić rano dużo płynów ( najlepiej wody ) bo inaczej krew będzie gęsta, będzie się ciężko pobierało i może Cię boleć. Ja tak kiedyś miałam.
Dodano po 6 godzinach 34 minutach:
Dziewczyny a jak się określa wiek ciąży?? No założyłam sobie kartę ciąży na 28 dni ( nie mogłam się powstrzymać ) i tam musiałam wpisać termin ostatniej miesiączki, mój termin to 4 września. No i na tej podstawie wyliczyło mi, że to mój niby 5 tc Przecież to nie możliwe!! _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|