Czerwone plamki na penisie

[emilka]

nie. spirytusem nie. clotrimazolem jak najbardziej.

w tym temacie umieściłam kilka informacji, dotyczących infekcji grzybiczych u mężczyzn. może się przyda. ogólnie zgadzam się z anulą25

http://www.biomedical.pl/forum/luszczenie-pod-napletkiem-vt3695.html?highlight=
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[poranek]

Nie na pewno tylko 100% grzybica
Grzybica nie piecze jak w przypadku kobiety,ale u mezczyzn objawia sie wysypka w postaci takich plamek czerwonych, czasem moze skora schodzic.

Moj maz tak mial, musielismy sie razem leczyc. Glownie pomaga CLOTRIMAZOLUM (masc dla ciebie, czopki dla niej), mozna kupic w aptece bez recepty.
Jednak jezeli nie wyleczycie sie oboje to bedzie to zamkniete kolo, ona bedzie zarazac ciebie a ty ja itp.

[emilka]

poranku, nie jesteś lekarzem, więc nie pisz, że to 100% grzybica. tego na 100% bez posiewu się nie sprawdzi. możemy podejrzewać, że to to, podpowiadać innym na podstawie własnego doświadczenia i własnej wiedzy na ten temat, ale nie stawiamy diagnoz, gdyż od tego są lekarze. pozdrawiam
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[Iedliq]

Od wczoraj na moim penisie pojawiły sie czerwone kropki które lekko łaskoczą a nawet troche szczypią...
Co to moze byc ?
i czy jest zarazliwe ?
I mam nadzieje ze nie trzeba bedzie amputowac ?? <--- To akutat zart


---edit by emilka---
temat został przeniesiony do odpowiedniego działu i tytuł został lekko zmodyfikowany;)

[emilka]

poszukaj trochę. było podobnych tematów multum. w każdym razie prawdopodobnie złapałeś infekcje lub to uczulenie na coś (mydło, bieliznę, środek do prania...). może to być np. grzybica lub też choroba weneryczna (choć wątpie, bo trochę inne sa objawy), czyli prędzej to pierwsze. szczególnie polecam przeczytanie pierwszego z tematów, do którego podałam link. tam jest kilka porad i linków do miejsc, gdzie możesz oblukać typowe objawy infekcji drożdżakami. polecam wizyte u lekarza, a doraźnie maść clotrimazolum.

http://www.biomedical.pl/forum/czerwona-wysypka-na-zoledziu-i-napletku-obawy-vt4978.html

http://www.biomedical.pl/forum/1-vt2060.html?postdays=0&postorder=asc&start=0

http://www.biomedical.pl/forum/drobniutka-wysypka-na-penisie-vt1385.html

ps. ale jakby coś było niejasne, to pytaj dalej
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[axl2000]

Witam, mam "mały" problem, jakis czas temu na penisie (główce) i napletku pojawiły mi sie czerwone krostki, ani to nie swedzialo, ani piekło...posmarowałem clotrimazolem, tak przez kilka dni i zniknęło (moja uwczesna partnerka miala cos ze sprawami ginekologicznymi jak sie potem okazało)...minęły 2 miesiące (0 sexu przez około miesiąc) i znowu coś jest nie tak :/ Wyraźnych krostek nie widze, ale CHYBA jest coś nie tak ze skóra na główce, jakby miala leciutkie różowawe plamki(mozliwe ze to po drastycznej metodzie zastosowanej przezemnie na poczatku walki z krostkami czyli spirytus pomysł wzięty od ojca ktory tak leczy wszystkie swoje problemy z męskością, szkoda ze nie powiedzial ze na orbite wejde ), nigdy się "mu" jakos specjalnie nie przyglądałem i nie wiem czy tak mam czy to coś nowego. Za to na bank wiem że mam coś przy ujściu cewki moczowej, po rozchyleniu "otworku" widze jakby pleśniawki? male ranki? Odczuwam leciutkie pieczenie przy oddawaniu moczu, do tego napletek stał się wrazliwy na dotyk, czesto podczas normalnego dnia i spaceru gdy penis lekko ociera sie o bielizne czuje no...dyskomfort jesli moge to tak ujac, nie mialem tego wczesniej. Clotrimazol nie pomaga (stosowany od tygodnia).



Bać się i jeśli tak to czy bardzo? Jaki lekarz może to zdiagnozować i jak podejśc do sprawy, nigdy nie byłem u lekarza z problemem takiej natury, mam 22 lata i nie wiem jak sie do tego zabrać. Dermatolog czy ktoś inny? Może zna ktos dobrego lekarza od "tych spraw" przyjmujacego prywatnie?

Z gory dziekuje za wszelka pomoc



-------edited by emilka--------
przyłączyłam do tematu, dotyczącego czerwonych plamek/krostek na penisie

[emilka]

czy jak dziewczyna leczyła się na te "sprawy ginekologiczne" to czy Ty również dostałeś jakieś leki?
czy dziewczyna miała infekcje grzybiczą czy bakteryjną? może to drożdżaki?
jeżeli się nie leczyłeś wraz z partnerką, to może to być nawrót.
do tego mogło dojść do zakażenia cewki moczowej (skoro szczypie przy oddawaniu moczu - pij dużo płynów, sok z żurawiny).
mozesz oprócz clotrimazolu, przemywać żołędzia i jego okolice borasolem.

najlepiej chyba się wybrać do urologa...

aha, spirytus nie był dobrym pomysłem....

ps. polecam tematy:
http://www.biomedical.pl/forum/czerwona-wysypka-na-zoledziu-i-napletku-obawy-vt4978.html
http://www.biomedical.pl/forum/luszczenie-pod-napletkiem-vt3695.html?highlight=
_________________
"Mogę Przedawkować Życie, Co Prowadzi Do Śmierci"

[axl2000]

Byłem wczoraj u lekarza z tym problemem (dermatolog-wenerolog, akurat moja znajoma) i dostałem diagnoze na 90% "zapalenie cewki moczowej" i costam wspominała o drozdzycy chyba. Jednak z diagnozy nie jestem do końca zadowolony gdyz lekarka nie byla sama do konca przekonana. Owszem mam pieczenie podczas oddawania moczu (za to brak wydzielin z cewki), ale krostki przy "wylocie" z cewki moczowej, leciutkie krosteczki/plamki/zmiany koloru na żołędziu i ogolna wrażliwośc całej glowy penisa nie sa CHYBA objawami zapalenia cewki moczowej? Cały dzien czuje pewien dyskomfort w tamtym miejscu, dostałem na to maśc z clotrimazolem (nie pamietam nazwy, cos co usuwa bakterie jakies dodatkowo), oraz jakis lek na stany zapalne drog moczowych, tabletki doustnie, nazwy moge podac po powrocie do domu.

Co do mojej dziewczyny to ja nic nie dostałem, zadnych lekow gdyz zlekcewazylem moj problem (zniknal po clotrimazolu jakis czas temu) a teraz z nia juz nie jestem i wiem tyle ze miala cos nie tak z bakteriami, przy czym ona caly czas utrzymuje ze ona sama nie czuje zanych problemow, swedzenia, krostek itd.

[mikmik]

też tak kiedyś miałem ale po 3 dniach znikneło tez po stosunku;P

[axl2000]