FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mairuszusz
Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 2
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 12, 2013 6:38 pm Temat postu: zapłodnienie bez wytrysku |
|
|
witam .. chciałem się poradzić czy zapłodnienie jest możliwe bez wytrysku ? hmm opisze trochę tej sytułacji jaka zaszła byłem z partnerką była dosyć długa gra wstępna byliśmy oboje bardzo podnieceni i już nie można było się przeć i zrobić tego to był dopiero 2 raz nasz obojga ... wszedłem w partnerkę zaczołem pomału potem trochę szybciej nie trwało to dłużej niż 1 min bo baliśmy się i zaprzestaliśmy oczywiście nic nie było czuć żadnego wytrysku ani nic żadnego uczucia tylko wiadomo samo podniecenie. Partnerka myśli ze jest wciąży bardzo się boi i mówi ze ma mdłości i nie może zjeść nawet zupy bo bardzo mdli może sobie to wmawia i się boi i tak się dzieje ? ..Chciał bym zaczerpnąć waszej rady ..? oczywiście było bez gumki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
aureliusz1
Dołączył: 12 Lut 2013 Posty: 1
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 12, 2013 8:51 pm Temat postu: |
|
|
Podczas pieszczot z moją dziewczyną dwa razy włożyłem członka bez zabezpieczenia w jej pochwę, za pierwszym razem był po wytrysku kilka dni, drugim razem wytrysk był poprzedniego dnia wieczorem i od czasu wytrysku zdążyłem kilka razy oddać mocz, po wytrysku wyczyściłem prącie, wziąłem też prysznic zanim w nią wszedłem, więc też go umyłem. Nie uprawialiśmy seksu, jedynie wsunąłem i wyjąłem penisa jednorazowo. Było to trzeciego i czwartego dnia jej okresu, teraz ma straszne nerwy że będzie od tego w ciąży. Wg mnie nie ma żadnej możliwości, ale chętnie poznam wasze opinie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
głupi
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Lut 18, 2013 3:39 pm Temat postu: |
|
|
Witam. Jakie istnieje ryzyko, że partnerka zaszła w ciążę na początku 17 dnia cyklu??? Dodam, że cykle jak mówiła ma 4 tygodniowe czyli te 28 dni.. pytanie numer dwa, jak długo żyja plemniki pod tzw, napletniem?? i czy sa odporne na pocieranie o bielizne np? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sekutnica
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 131
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 3:05 am Temat postu: |
|
|
aureliusz1 napisał: | Podczas pieszczot z moją dziewczyną dwa razy włożyłem członka bez zabezpieczenia w jej pochwę, za pierwszym razem był po wytrysku kilka dni, drugim razem wytrysk był poprzedniego dnia wieczorem i od czasu wytrysku zdążyłem kilka razy oddać mocz, po wytrysku wyczyściłem prącie, wziąłem też prysznic zanim w nią wszedłem, więc też go umyłem. Nie uprawialiśmy seksu, jedynie wsunąłem i wyjąłem penisa jednorazowo. Było to trzeciego i czwartego dnia jej okresu, teraz ma straszne nerwy że będzie od tego w ciąży. Wg mnie nie ma żadnej możliwości, ale chętnie poznam wasze opinie. |
ee, uspokój ją że nie ma szans. W dodatku podczas okresu plemniki nie mają jak tam "zostać" - a w ogóle w tym przypadku nie ma mowy o żadnych plemnikach.
Cytat: | Witam. Jakie istnieje ryzyko, że partnerka zaszła w ciążę na początku 17 dnia cyklu??? |
No to zależy do czego doszło i jak. Ja jestem zdania, że (no prawie) zawsze jest możliwość zajścia, jeśli się nie zabezpiecza.
Wyrocznią nie jestem, ale myślę że w 17dc jest to bardzo możliwe. Niestety to prawie środek a nie jakaś końcówka cyklu, w dodatku nigdy nie wiadomo jak zachowa się kobiecy organizm.
No jak długo żyją... No w sumie to nie wiem. Jak widzisz zależy to od tego czy oddawało się mocz, umyło. Niezabezpieczone współżycie zaraz po wytrysku jest ryzykowne. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
głupi
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 12:10 pm Temat postu: |
|
|
A teraz tak czysto teoretycznie, jeżeli przypuszczalnie jeden stosunek nastapił po drugim, bez zabezpieczenia i załużmy, ze podczas drugiego stosunku mężczyzna wchodzi w partnerkę, a potem doprowadza ja do orgazmu ręką, wkładając jej palce do pochwy, to czy to przeszkadza plemnikom ktore mogły zostać po pierwszym stosunku, nie wiem np niszcząc je jakoś, czy np utrudniając im dojście do celu? (zakładając, że ręka była czysta, no może jedynie spocona, ale nie miala kontaktu ze spermą) ??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sekutnica
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 131
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 12:30 pm Temat postu: |
|
|
Uściślij .
Jeśli pierwszy stosunek był bez zabezpieczenia to oczywiste, że szansę na ciążę są . I raczej ręka tutaj nie pomoże.
A jeśli był z, ale drugi już bezpośrednio bez to o ile wiem plemniki mogą zostać na napletku i w cewce moczowej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
głupi
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 12:34 pm Temat postu: |
|
|
A to nie jest tak, że np przy ściągniętym napletku sperma dość szybko wysycha i plemniki zostają w cewce moczowej?? albo n czy to sie nie wytrze np jak się założy bielizne i potem znowu sie spróbuje (mowa o plemnikach pod napletkiem), no bo wiadome, że na te plemniki z cewki, to raczej i bielizna nie pomoże ??
MIałem uściślić, to załóżmy, że pierwszy stosunek wytrzysk na zewnątrz, facet np zakłada majtki, leżą sobie i potem za jakiś czas znowu (najpierw pocieranie, a potem wrowadzenie) ? rozumiem, że ryzyko ciazy jest, ale czy jesto ono takie wysokie, jak przy normalnym wytrysku, czy to raczej kwestia nie wiem nafartu pary? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sekutnica
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 131
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 4:35 pm Temat postu: |
|
|
Nie chcę cię wprowadzać w błąd, bo nie mam wystarczającej pewności. Wg. informacji na necie (wpisz np. Plemniki w cewce, bo ja nie mogę url z telefonu skopiować) niestety jest taka możliwość.
Ale pewnie mniejsze niż przy "pełnym" wytrysku, chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
głupi
Dołączył: 18 Lut 2013 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 5:19 pm Temat postu: |
|
|
no Rozumiem chyba nie w tym temacie zapytam, ale po owulacji, śluz zmienia swoja kosystencje przez pierwsze dwa do trzech dni, a potem całkowicie znika?? czy na to jest jakas inna reguła? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
sekutnica
Dołączył: 21 Sie 2010 Posty: 131
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
|
Wysłany: Wto Lut 19, 2013 5:52 pm Temat postu: |
|
|
Różnie bywa u różnych kobiet |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|