Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kasiunia005
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 4:19 pm Temat postu: czy mogę być w ciąży??? |
|
|
miesiąc temu przestałam brać tabletki antykoncepcyjne,brałam je przez 3 lata bez przerwy, przez ostatni miesiąc kochając się z moim chłopakiem używałam prezerwatyw, kochaliśmy sie około 7-8 razy i za każdym razem z prezerwatywą, do wytrysku zawsze dochodziło na zewnątrz, 5 dni temu powinnam dostać okres i nie dostałam czy może to być spowodowane tak długim braniem tabletek i odstawieniem ich???czy mogę być w ciąży???
-----edit by drapaka-----
Temat przyłączam do tematu specjalnego |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Yalissea Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Cze 2006 Posty: 1395
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 7:29 pm Temat postu: |
|
|
Uważam, że powodem spóźniania się miesiączki jest właśnie długie branie tabletek. Po pewnym czasie się unormuje to taka reakcja organizmu jest normalna w tym wypadku. Po takim czasie brania tabletek cykl miesięczny wariuje.
Uważam, że w ciąży nie jesteś, bo nie ma jak jej wytłumaczyć, ponieważ każdy z wytrysków był na zewnątrz - pozatym stosunki były w prezerwatywach. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasiunia005
Dołączył: 21 Maj 2007 Posty: 7
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 8:21 pm Temat postu: |
|
|
wielkie dzięki za radę przynajmniej juz nie będę się tak martwić, w ogóle czytałam tu na forum ze nawet kilka miesięcy po odstawieniu tabletek jest nikłe prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, czy to prawda???W końcu brałam je tak długo ze teraz moje hormony szaleje i chyba minie troszke czasu zanim wszystko sie unormuje |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Yalissea Przyjaciel forum
Dołączył: 26 Cze 2006 Posty: 1395
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Cze 28, 2007 11:14 pm Temat postu: |
|
|
No właśnie nie. Zaraz po odstawieniu tabletek jest łatwo "wpaść", bo wszystko jest rozregulowane. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 2:15 pm Temat postu: |
|
|
zgadzam sie z poprzedniczka _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
takaona
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 9:26 pm Temat postu: |
|
|
Mój problem wygląda następująco: peeting miał miejsce dokładnie 14-15 kwiecień (dni płodne). Nie jestem pewna niczego, bo "rączki nam chodziły". 25 kwietnia normalnie miałam miesiączkę. Po jakimś tygodniu od miesiączki rozmawiałam ze znajomym na temat zajścia w ciążę bez stosunku. Po tym coś mi odbiło. Zaczęłam czytać fora i wypowiedzi, objawy ciąży. W następny wieczór już nie mogłam nic jeść, nie miałam kompletnie apetytu, czułam pieczenie sutków. Myślałam o tym wszystkim b.intensywnie (mam problemy z nerwami). Wykonałam test - negatywny. Później pojawiły się kłopoty. Te objawy, które wyczytałam od razu miałam - automatycznie na pierwszy-drugi dzień. I tak w niemalże męczarni przeżyłam niecałe 3 miesiące. Spotkało mnie praktycznie wszystko, na szczęście okres dostałam z opóźnieniem (28 maj). Ale mimo tego psychika robiła swoje... Dziś dostałam kolejny (3) okres od tamtego wydarzenia (też z opóźnieniem, bo miał być w poniedziałek). Od jakiegoś miesiąca zauważyłam pod pępkiem coś w rodzaju małej piłki. Takie zaokrąglenie. Umieram ze strachu. Ciąża w moim przypadku to NIESTETY kłopot. Została mi matura, studia... POMOCY! Co o tym sądzicie? (Wydaje mi się, że jednak były to normalne miesiączki a nie krwawienia, ale tyle się naczytałam, że już sama nie wiem. A co do objawów "na zawołanie" (lub też nie:( ) to tak: na początku pieczenie sutków, brak apetytu, częste oddawanie moczu, powiększenie żył na dekoldzie, ból pleców... a wszystko dzień-dwa po przeczytaniu każdego z objawów.)
Proszę o pomoc. Wmówienie czy ciąża...? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 10:40 pm Temat postu: |
|
|
to nie ciaza..chyba ze wytrysk nastapil wewnatrz (w co watpie).
A krwawienia masz długie? obfite czy bardziej skape? wg mnie nie masz co sie martwic bo mialas 3 3okresy-opoznione?to wynik stresu,naczytałas sie o objawach ciazowych i uwidoczniasz je u siebie,ale wcale tak nie musi byc. Wykonałas testy,jaki wynik?sama wiesz wiec nie zamartwiaj sie i uspokoj. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
takaona
Dołączył: 29 Cze 2007 Posty: 9
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Cze 29, 2007 11:10 pm Temat postu: |
|
|
nie nastąpił w pochwie, ale ogólnie to nastąpił, nie w pobliżu pochwy, ale jednak.
Jejkku dziękuję! Może dzięki Tobie się z tego wyleczę...
krwawienia normalne, jak zawsze.
---edit by emilka----
jeśli chcesz coś dodac lub zmienić, użyj opcji "zmień", która znajduje się w prawym górny rogu każdego posta:) |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Cze 30, 2007 10:38 am Temat postu: |
|
|
jesli nie nastapił w pochwie to nie ma co sie zamartwiac. napewno przyjdzie kolejny okres pzdr. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
kasia2042
Dołączył: 30 Cze 2007 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Cze 30, 2007 11:05 am Temat postu: |
|
|
czesc! mam pytanko... Juz od jakis 5 miesięcy zarzywam tabletki antykoncepcyjne, z reguły kochalam sie ze swoim chlopakiem po jakims tygodniu od brania 1 tabletki... Ostatnio kochalismy sie juz jak wzielam dopiero 1 tabletke... Teraz caly czas mysle o tym czy moglo dojsc do zapłodnienia ( mam nadzieje ze nie)... I tu pojawia sie moje pytanko, czy jest taka moliwosc ze doszło do zapłodnienia?? poradzcie mi, prosze... Z gory dziekuje... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|