Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Freya
Dołączył: 01 Sty 2006 Posty: 312
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: małopolska
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 4:44 pm Temat postu: |
|
|
"czasem mam wrazenie ze gram w pornosie"..
wydaję mi się, że to normalne..
też czasami tak miałam.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Czw Maj 04, 2006 5:03 pm Temat postu: |
|
|
Masz pełne prawo domagać sie czułości, piszeczot, wkładania uczucia w to.
Warto zasugerowac od czasu do czasu co ma zrobić np. szepnięciem do ucha "pogłaszcz mnie". Czasem to może zdawać sie troszke krępujące czy tak jak by reżyserowanie.
Nie obawiaj sie tego, wiele par tak robi, to nic złego powiedzieć czego sie chce. Dobrze jest nie robić z tego scen tylko przejść do porzadku dziennego, na doznania patrzy sie od swojej strony, czasem można nie wiedzieć co zrobić aby drógiej osobie było dobrze. To wymaga doświadczenia.
Takie szepty "nakierowujące" to dobra rzecz. To należy do techniki łóżkowej, którą szkoli sie całe życie. Nie ma w rzeczywistości ludzi którzy odrazu by wiedzieli w jaki sposób sprawić ogromną rozkosz, jeżeli jemu nie udaje sie sprawić Ci przyjemności (podkreślam cały czas że seks zaczyna sie wmyśli a kończy na wspomnieniach) to podpowiedz mu Może on też Ci podowie w jaki sposób jemu bęidze lepiej. To nie jest jakieś chamstwo powiedzieć "zrób tak, tak i tak" trzeba to zrobić w delikatnej formie, a wrazie czego wyjaśnić że to nie jest tak że sie reżyseruje coś czy chce sie dokopać ze czego nie umie lecz najzwyczajniej w świecie zdobywanie doświadczenie i chęć przeżycia roskoszy.
Nauka własnego ciała oraz ciała drógiej osoby to naprawde głebokie kilkuletnie studia jak nie kilkunastoletnie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
ona.. Gość
|
Wysłany: Wto Cze 06, 2006 4:27 pm Temat postu: |
|
|
Hej Pawle chyba mnie nie zrozumiales.. Mowie, ze jest mi z nim cudownie, a lozku dogadza mi zupelnie i jest raz czuly... a czasami... ogolem wszystko super... tylko czasem (po tych filmach) mam wrazenie ze on i tak myslami jest gdzies indziej... wiem to sa moje głupie schizy... przeciez to normalka-bo kazdy miewa fantazje. W sumie to prawie juz to wszystko mi przeszlo Staram sie nie myslec co bylo!!!! Nawet dobrze mi idzie ;)hehe dzieki za pomoc i slowa otuchy!!! Buziaki |
|
Powrót do góry |
|
|
|
konwalja
Dołączył: 15 Lut 2007 Posty: 14
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Kwi 10, 2007 9:47 am Temat postu: |
|
|
Musze przyznac ze masz dobre i zdrowe podejscie do zycia. Podobnie jak moj mezczyzna, ktory rowniez uwaza ze przytycie to nic zlego, a wrecz podoba mu sie to ze chociaz nie "wbijaja mu sie" zadne kosci:)Jednak wszystko bylo by supr gdyby nie moje skrzywienie na punkcie bycia szczupla,co nei znaczy ze teraz jestem otyla czy cos, poprostu mam tzw.normalna sylwetke-nie wieszaka.poprostu niekiedy przychodzi taki dzien ze sama sobei zrezdze ze moglabym brzuszka nie miec itp...my juz chyba tak mamy.. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
pituszka Przyjaciel forum/Specjalista położnik
Dołączył: 18 Wrz 2006 Posty: 3256
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 8 podziękowań w 8 postach
Skąd: Kalisz
|
Wysłany: Wto Kwi 10, 2007 12:35 pm Temat postu: |
|
|
no... era "wieszakow" sie konczy teraz wchodzi moda na wieksze rozmiary od 40 do 44 sama mam troszke wiecej cialka ale co tam, odchudzam sie , to znaczy staram sie ograniczac niepotrzebne kalorie dla wlasnego zdrowia hehe.... tez keidys mialam obsesje na ten temat ale teraz jest ok |
|
Powrót do góry |
|
|
|
mona-lisa
Dołączył: 05 Lip 2007 Posty: 15
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 9:18 am Temat postu: |
|
|
my oboje z moim lubym jestesmy troche przy kosci, ale to chyba nic dziwnego, skoro uwielbiamy sie razem objadac, czasem az do nieprzytomnosci preferujemy rzeczy zdrowe, nietluste, choc roznie sie oczywiscie zdarza. ostatnim hitem sa owocowe tosty, a moj facet robi je lepiej niz loroch z www.10am.tv |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 9:41 am Temat postu: |
|
|
niecałe 3 tygodnie temu tez dowiedziałam się, że mój chłopak ogląda filmy porno... było mi smutno.. czułam się niedoceniona, że może mu czegoś brakuje itp... gdy zapytałam dlaczego to robi odpowiedz była prosta..z czystej ciekawości... zobaczył jednak jak było mi smutno.. jaka byłam zawiedziona.. wtedy odbyliśmy prawie 2godzinną rozmowę o rzeczach dotyczących nas, filmów, sexu itp... wytłumaczyłam mu, że bardzo mnie to zabolało.. zrozumiał.. nie wiem czemu, ale serce kazało mi powiedziec: Kochanie ja czy filmy? bo już nie wiem jak się od nich uzależnił...(jestem osobą wrażliwą na takie filmy... zdrady itp, bo trochę w życiu przeszłam...) odpowiedział bez zastanowienia TY i tylko TY!! dałam mu do zrozumienia też, że straciłam do niego zaufanie, nie w 100%, ale w 90 na pewno...wszystko jest związane z tym, że obiecaliśmy sobie wszystko mówic.. ja tak robiłam, robię!! Zapewniał, że niczego mu nie brakuje, gdy jesteśmy razem... podczas sexu, pieszczot itp
Powiedział, że będzie starał się z wszystkich sił je odzyskac... że nie chce mnie stracic przez głupie filmy ... no tak ma racje! jest ze mną mi się nie podoba takie coś to raczej mógłby wziąc to do siebie... nie to, że mu rozkazałam ,nie! to było powiedziane delikatnie i cierpliwie.. Cieszę się,że mnie zrozumiał... obiecał poprawę i ja mu w to uwierzyłam.. Mam ogromną nadzieję,że nie oszukał i nie oszukuje..
Bardzo go kocham i rozumiem niektóre zachowania, ale jakby to było rzadziej to tak... ale nie codziennie i to przez dobry miesiąc czasu... o tym też porozmawialiśmy.. teraz jest wszystko o.k
dziewczyny rozmawiajcie ze swoimi partnerami o wszystkim to bardzo dobra metoda na smutek!
nu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 12:59 pm Temat postu: |
|
|
nastja kazdego faceta kreci obejrzenie 1 lub kilku pornosow - maja to chyba we krwi. Moj tez obejrzal ost. 1 film- pytam go dlaczego?a on z ciekawosci" nie to ze mnie nie zaspokajasz,poprostu tak chcialem zobaczyc" na koniec dodal ze zaden pornol nie rowna sie do sexu ze mna hahahah nic sie nie martw- jak chce luknac od czasu do czasu-niech patrzy i tak Cie kocha a nie te wyssane z palca sex tasmy! pzdr. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Wto Lip 17, 2007 3:08 pm Temat postu: |
|
|
dziękuje za otuchę, teraz wszystko jest na dobrej drodze...dzisiaj na przykład znowu mi to tak ładnie powiedział.. że kobiety wylewające biust i kręcące "jędrnymi" tyłkami nie równają się jedynej kobiecie którą kocham i sex jest dla mnie z nią jak....mmmm czyli Tobą!!
a to coś znaczy... jestem szczęśliwa:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|