Escapelle, part.4

wojtekXIX · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 6:29 pm Temat postu:

Potrzebuje wsparcia i odpowiedzi na moja historie. Nie wiem co mam myśleć. 1 stycznie kochałem się z moja dziewczyna (8my dzień cyklu). Chyba nie skończyłem w ... no wiecie ... ale na wszelki wypadek pojechaliśmy po escapelle i wzięła ja w ciągu 2 godzin po stosunku (że nam sie zachcialo po tym sylwestrze!!!!). Zrobiliśmy test po 6 dniach i był negatywny, następnie dostała krwawienia (tydzień po zażyciu escapelle) które trwało 2 dni a później jeszcze 2 było jakieś dziwne plamienie. Okres powinna dostać 21 stycznia ... a tu do dziś nic ... już totalnie schizuje, bo bardzo się boje, powiedzcie mi jakie mam szanse na bycie spokojnym? Aha i dodam ze 16 stycznia (czyli 2 tyg temu) czuła pobolewanie w okolicach jajnika ... ona tak ma zawsze w momencie owulacji. Już nigdy więcej seksu do ślubu!!!! Masakra dostałem dobra nauczkę!!! Sad

nowicjuszka · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 7:19 pm Temat postu:

Spokojnie...W ciąży nie będzie...Test ciążowy robi się NAJWCZEŚNIEJ 14-16 dni po stosunku. Wcześniej nie jest wiarygodny. Co do okresu, Twoja dziewczyna zażyła sporą dawkę hormonów, więc cykl może się nieco rozregulować.

Powiedz ile trwał u niej najdłuższy i najkrótszy cykl w ciągu ostatnich 12 miesięcy, to będzie można określić dni płodne.

Cykl = liczba dni począwszy od pierwszego dnia miesiączki do dnia poprzedzającego następną.
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

wojtekXIX · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 7:25 pm Temat postu:

najkrótszy z tego co pamiętam to był 28 dni a najdłuższy to 29 dni ... sprawdzałem na stronie internetowej gdzie był kalendarz dni płodnych i wychodził na niej ze to był 8my dzień cyklu, bo pierwszy dzień okresu wtedy miała 24 grudnia

Małgosia23 · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 7:55 pm Temat postu: szooooooooooooooooooooooook

W głowie się nie mieści co Ty piszesz!!
Dziewczyno! idz na Policje!!! przecież to nie normalne!!! pozatym zbadałby Cię lekarz i wiedzialby co robic!! i byłabys pewna na 100% a nie teraz stres itp ..nie no w glowie się nie mieści....

Dodano po 2 minutach:

Mam na mysli
Kochany_misiaczek18

kochany_misiaczek18 · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 10:37 pm Temat postu:

bylam na policji bo mamma tego takie nie chciala zostawic chlopaka szukaja bo slad po nim zaginal a ja bylam na ob dukcji a tak pozatym n ie ruszam sie z domu bo wszedzie widze tego typa

nowicjuszka · Wysłany: Pią Sty 30, 2009 10:45 pm Temat postu:

wojtekXIX No to jej dni płodne przypadają od 8 do 18 dnia cyklu.

Sprawa wygląda tak: Był to pierwszy dzień jej okresu płodnego. Ale jak sam piszesz nie skończyłeś w niej, do tego wzięła escapelle więc są marne szanse na ciążę...Wręcz żadne...
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

wojtekXIX · Wysłany: Sob Sty 31, 2009 1:20 am Temat postu:

dzieki za odpowiedz ... troche mi to pomoglo ... musze sie najzwyczajniej uzbroic w cierpliwosc i juz z tego wynika, jak sprawdzalem we wszystkich kalkulatorach internetowych dni plodnych to wypada nawet na to ze to nie byl dzien plodny, ale lepiej zakladac gorsza wersje ... zawsze wtedy jest mila niespodzianka. Bardzo ja kocham i nie byloby wtedy masakry, ale planowalismy dziecko za jakies 2 moze 3 lata, no to najwyzej nasze plany by sie przyspieszyly, ale wolbym zeby nie, bo teraz malo stabilna sytuacja, bardzo dziekuje ze mi Pani poswiecila czas, jestem bardzo wdzeczny

Dodano po 1 godzinach 43 minutach:

właśnie z nią rozmawiałem i powiedziała mi ze ma takie pobolewania jak przed okresem od środy ... sam nie wiem czy co dobry znak czy nie ... obydwoje bardzo się martwimy tą sytuacją

nowicjuszka · Wysłany: Sob Sty 31, 2009 2:13 am Temat postu:

wojtekXIX Od tego tu jestem żeby pomagać Smile

I myślę że naprawdę nie macie o co się martwić. Możecie zrobić już test z krwi jeśli ma Was to uspokoić Smile

Test apteczny też już powinien być wiarygodny Smile

Głowa do góry, wszystko będzie ok Smile

A nie myśleliście o tabletkach antykoncepcyjnych?
_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.

wojtekXIX · Wysłany: Sob Sty 31, 2009 2:21 am Temat postu:

moja dziewczyna boi sie tabletek, a poza tym podjelismy juz wpolna decyzje o 100% antykoncepcji czyli oczywiscie o wstrzemiezliwosci, bo chwila przejmnosci i milych uniesien moze byc potem dlugo bardzo negatywnie odbierana ... jak w naszym przypadku Sad

nowicjuszka · Wysłany: Sob Sty 31, 2009 2:31 am Temat postu:

Yhm...Doskonale ją rozumiem Smile

Też się bardzo bałam...Do czasu Wink

Oczywiście wstrzemięźliwość jest najlepszą i 100% metodą antykoncepcyjną, ale wiem z własnego doświadczenia że nie zawsze się tak da...W końcu przychodzi ten moment gdzie ma się taką ochotę, że zdrowy rozsądek idzie na spacer...

Życzę wytrwania w postanowieniu Smile

Mnie się to nie udało kompletnie Wink

Pozdrawiam Smile

KONIEC OFF'A Wink

_________________
Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą.