Jak często na fitness/siłownię?

[babcia]

[helloween]

[babcia]

Wiesz, ja tez nie uważam trenerów za wszechwiedzących BOGÓW, ale jako totalny laik w tej dziedzinie wolałam się oddać w ręce kogoś kto się na tym zna - odbyłam więc długie konsultacje z trenerem.

Faktycznie, na zrzucenie wagi najlepsze są ćwiczenia aerobowe. I tak tez robiłam przez pierwsze 3 tygodnie. teraz, kiedy cześć tłuszczu ze mnie już "spłynęła" trener polecił ćwiczenia na małym obciążeniu - po to, aby lekko "wymodelować" sylwetkę.

Tak więc mój trening teraz to 45-60min potu i troszkę machania hantelkami i ćw. na nogi/brzuch.

Dodano po 2 minutach:

czy słusznie? Zobaczymy za kolejny miesiąc
_________________

[helloween]

[babcia]

grunt to nie tracić zapału
_________________

[new power 12]

Nie należy przesadzać z siłownią. Mój kumpel zaczął chodzić na siłownię jakieś 2 miesiące temu i zauważam u niego chorobę bo co chwile patrzy na swoje bice. Warto się nad tym zastanowić. Częstośc powinna być adekwatna do wieku.Mi w szczególności 1 do 2 razy w tygodniu wystarcza a nad sylwetką pracują przez roweryk i ćwiczenia na klatę na małych obiążeniach lecz z większą częstotliwością wykonywania ćwiczeń co daje lepsze rezultaty nić wyciskanie 100 na klatę

[helloween]

ne power co masz na celu cwiczac malymi obciazeniami ?

[new power 12]

wzrost siły mięśniowej. Słyszałem,że zwiększona częstotliwośc przy zmniejszonym obciązeniu daje lepsze efekty toteż wypróbowałem to na sobie i przyznaję,że rezultaty są bardzo dobre.

[helloween]

[Filippi]

Mi się wydaje, że dwa razy w tygodniu fitnesu mi wystarcza w zupełności:) ale zauważyłam, że jeść też muszę, chociaż nie jestem głodna bardzo (biorę bio), ale trochę czuję się osłabiona. Nie wiem ile wy jecie kalorii dziennie przy dwóch treningach w tygodniu? Zakładam,że np.na diecie 1000kc to z lekka niemożliwe...