Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Musia
Dołączył: 25 Wrz 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 5:55 pm Temat postu: pomocy;-((( |
|
|
nie wiem jak dać do zrozumienia rodzicom że jestm juz dorosła(mam 20 lat)a oni traktuja mnbie jak dziecko!!! nie wiem jak z nimi rozmawiać zeby ich nie denerwować...zaczynam studia,mam chłopaka od ponad 3 lat,pracuje,sama się utrzymuje ale jeszcze mieszkam z nimi ponieważ sami mnie do tego przekonali....ostatnia awantura była o to że powiedziałam im że rodzice mojego chłopaka zaproponowali żebym u nich nocowała podczas weekendu ponieważ mam spory kawałek od domu do szkoły...ale oni zaczeli krzyczeć jak bym co najmniej im powiedziała żę jestem w ciązy ...prosze pomóżcie co mam zrobic??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 7:44 pm Temat postu: |
|
|
No najlepiej by było, jakby sobie rodzice ze sobą porozmawiali...W moim przypadku to poskutkowało jak byłam z moim ex...
Ale widzę że mamy identyczny problem Też nie wiem co mam robić... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Musia
Dołączył: 25 Wrz 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Wrz 25, 2009 10:24 pm Temat postu: |
|
|
ja jakoś próbuje ich przekonać ale oni są oporni na wiedze musze dodać że są "staromodni",wiec dla nich dziewczyna z chłopakiem nie może mieszkać a ni nawet spać w jednym pomieszczeniu....wiem że moga się bac o mnie że wczesniej zajde w ciąże idt. ale ja sama jestem świadoma co bym straciła jak bym była lekkomyślna...czy u ciebie picie piwa przez dziewczyne też jest bee??? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
nowicjuszka Supermoderator
Dołączył: 09 Sie 2008 Posty: 4181
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 179 podziękowań w 178 postach
Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Wrz 26, 2009 1:07 pm Temat postu: |
|
|
No zachwyceni nie są, ale jak mają wybierać:
a) piję w ukryciu gdzieś nie wiadomo gdzie
b) piję, oni o tym wiedzą gdzie z kim, albo nawet w domu,
To wybierają tę drugą opcje...Batalia była długa
Moi też są staromodni...O spaniu w jednym pomieszczeniu mowy nie było...I się nie przekonali do tej pory...Jedyne co wolno, to ewentualnie się zdrzemnąć przy otwartych drzwiach, każde pod swoim kocem... _________________ Dyskusje oraz wątki medyczne na Forum Biomedical mają charakter jedynie informacyjny i zastosowanie ich w praktyce każdorazowo powinno być skonsultowane z lekarzem specjalistą. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Musia
Dołączył: 25 Wrz 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 1 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Wrz 28, 2009 8:57 pm Temat postu: |
|
|
to wspólczuje...ja przynajmniej mam spokój w swoim pokoju i nie mają prawa wejść!!! przekonuje sie coraz bardziej że do puki z nimi mieszkam to nie usamodzielnie się;-( a poza tym moi rodzice nadal chcą mną rządzić w każdej dziedzienie:-( np.na co wydac kase,itd.załamka...;-( |
|
Powrót do góry |
|
|
|
kajko
Dołączył: 25 Lut 2009 Posty: 3
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 1:22 am Temat postu: |
|
|
witam
bardzo ale to bardzo prosze o pomoc.mianowicie chodz o moja matke a wlasciwie o mnie jestem dorosla kobieta mam dziecko syna,drugie w drodze a panicznie boje sie mojej matki boje sie powiedziec jej tego co mysle bo poprostu boje sie jej reakcji.jestem za granica moj synek zostal z nia od trzech lat prawie go nie widuje choc bardzo chcialam go zabrac ona wciaz mnie powstrzymywala.mowila ze przeciez ma tam dobrze a ja nie mam warunkow a gdy juz mialam warunki to wymyslala ze moj partner bedzie go bil gdy w koncu przekonala sie do tego jakim jest czlowiekiem wymyslila zeby maly skonczyl w polsce zerowke a gdy przekonalam ja do tego ze przeciez sa tu polskie dzieci i normalnie ucza sie w szkolach to stwierdzila ze definitywnie nie odda mi dziecka bo ja go zniszcze choc nie wiem jak mialabym to niby zrobic.przez cala ta chora sytuacje cierpie ja a najbardziej moj synek ktory chcialby byc ze mna ale dziadkowie mu wmawiaja ze gdy urodzi sie moje drugie dziecko to przestane go kochac.wiem ze moglabym pojechac i zabrac go z tamtad bo maly ma paszport(jego ojciec zgodzil sie na to gdy jeszcze bylismy w zgodzie)ale pewnie musialabym to zrobic sila i pewnie z udzialem policji a mam siostre o trzy lata starsza od niego sa dla siebie jak rodzenstwo a ja nie chce rozdzielac ich w tak brutalny sposob wolalabym zeby moja matka wytlumaczyla im ze nie rozstaja sie na stale ze beda ze seba rozmawiac odwiedzac sie itd...chcialabym zeby odbylo sie to wszystko na spokojnie tylko jak mam przekonac do tego moja matke ktora tak naprawde w swoim wnuku widzi tylko przyplyw gotowki bo zarowna ja jak i jego ojciec wysylamy na niego pieniadze a ona szczerze mowiac wiekszosc tych pieniedzy przeznacza na alkohol choc mowi ze ona nie pije tylko jej facet a moj ojczym.moj synek mowi na niego dziadek a ten skoleji jest do tego stopnia podly ze uczy malego mowic do babci mamo i wmawia mu ze jak do mnie przyjedzie to umrzemy wszyscy z glodu a dziecko mu wierzy czasem wydaje mi sie ze matka boji sie mu postawic nawet jak mowi o nas tzn o mnie i moich dwuch braciach ze jestesmy nieroby i zapomnielismy o rodzinie a przeciez to dzieki nam maja na rachunki jedzenie i on nawet na alkohol,przez niego mojej siedmioletniej siostrze dokuczaja dzieci w szkole mowia ze ma rodzicow alkoholikow.gdy prubowalam porozmawiac o tym z mama ta zaczela na mnie krzyczec ze klamie na nich i ze jestem ku... ze zchanbilam rodzine jej rodzine bo sie ku...wilam i zaszlam w ciaze nie dociera do niej wiadomosc ze staralismy sie o to dziecko od dwuch lat ze trzy razy poronilam zanim sie udalo.nie wiem naprawdenie wiem co robic.jak mam to wszystko poukladac zeby dzieci na tym nie ucierpialy.bardzo prosze o pomoc.z gory dziekuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gosia85 Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 3:21 pm Temat postu: |
|
|
pomyśl- tak czy tak Twoje dziecko cierpi.
nie dość, że jest rozdzielone z matką, to jeszcze jego babcia wmawia mu straszne rzeczy: że go nie kochasz, lub że go przestaniesz kochać, że jak będzie miał rodzeństwo to przestanie dla Ciebie istnieć.
do tego wychowywanie się w domu gdzie (najprawdopodobniej) "dziadek" pije.
to na pewno nie jest dobre miejsce do wychowywania dziecka.
nabawi się kompleksów, nerwicy. poczuje się niepotrzebny i niechciany przez Ciebie.
Ty możesz mu mówić coś innego ale to Twoja mama przebywa z nim 24h na dobę i, jak sama piszesz, wmawia mu różne straszne rzeczy.
bo jak inaczej nazwać to, że przekonuje go że go nie kochasz?
na Twoim miejscu wzięłabym jak najszybciej stamtąd dziecko.
i sama mu wytłumaczyła, że z ciocią (Twoją siostrą) przecież nie rozstaje się na zawsze. że może przyjeżdżać do niej na wakacje lub ona do Was.
nie zostawiaj na dłużej swojego dziecka.
bo może się potem okazać, że mały będzie potrzebował profesjonalnej pomocy psychologa. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
fasolka Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sie 2006 Posty: 752
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 9 podziękowań w 9 postach
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob Mar 27, 2010 7:59 pm Temat postu: |
|
|
nie wyobrazam sobie jak mozesz zyc bez swojego synka juz 3 lata..
przeciez to Twoje dziecko i nie pozwol na to zeby jakas baba Ci je zabrala, nie tylko w sensie fizycznym..
jak nie mozesz z nia sie dogadac to po co w ogole chcesz gadac?
przyjedz z mezem na niby odwiedziny, powiedz ze idziesz z synkiem na lody i pakuj go do auta/pociagu, czymkolwiek i zmykaj z nim! _________________ Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Alan159
Dołączył: 26 Sie 2017 Posty: 6
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Pniewy
|
Wysłany: Sob Sie 26, 2017 11:42 pm Temat postu: |
|
|
Na pewno nie krzykiem. Agresja budzi agresje ale na glowe wejsc nie dajemy
__________
Cellinea cena
Ostatnio zmieniony przez Alan159 dnia Pon Paź 09, 2017 8:37 pm, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Maryla910
Dołączył: 05 Wrz 2017 Posty: 5
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto Wrz 05, 2017 7:00 pm Temat postu: |
|
|
To wszystko wychodzi w praniu. Jak wychowasz tak będą się zachowywać
_______________
Probolan 50 cena |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|