Kropelkowanie- pytania

mala_mi · Wysłany: Sob Paź 24, 2009 11:58 pm Temat postu:

Monikaqaz jezeli masz dni nieplodne to nei masz sie czego obawiac.
_________________

Monikaqaz · Wysłany: Nie Paź 25, 2009 12:45 am Temat postu:

ile mniej więcej procent jest możliwości, że nie jestem w ciąży?

mala_mi · Wysłany: Nie Paź 25, 2009 11:46 am Temat postu:

Co mialo zostac zaplodnione w dni nieplodne co? Wez to dziewczyno na logike, i poczytaj podrecznik do biologi bo cos widze jakies braki w tym temacie albo przynajmniej przeczytaj to:

http://www.biomedical.pl/forum/jak-dochodzi-do-zaplodnienia-vt426.html
_________________

mdf

Wiem że temat wałkowany ale mam takiego stresa że chciałbym konkretnej i obiektywnej odpowiedzi do mojego przypadku bo inaczej ogłupieje. jestem pełnoletni był to nasz pierwszy raz tak blisko z natury jestem "panikarzem". Uprawiałem z moją dziewczyną wczoraj peeting 2 dni po zakończeniu krwawienia. Cykle ma nieregularne jest dziewicą z nienaruszoną błoną( słyszałem że to przeszkadza w przypadkowym zapłodnieniu własnie przez peeting). byłem bardzo podniecony do wytrysku nie doszło. dotykaliśmy mojego członka był suchy ale nie wykluczam płynu preejakulacyjnego pprostu mógł odrazu wsiąknąć w bielizne której nie sprawdziłem. chwile później przez jakieś 2-4 minuty masowałem moją dzieczyne po miejscach intymnych tą ręką (była sucha) lekko wkładając palec 3-4 cm. Występuje u mnie płyn preejakulacyjny nie raz go zaobserwowałem. Po powrocie do domu zobaczyłem małą plamę na bieliźnie zastanawiam sie czy to nie było kropelkowanie z powodu dość dużego podniecenia. istnieje możliwość zajścia przez moją dziewczynę? dziewczyna mówi że ma nieregularne ale ogólnie krwawienie występuje w okolicy pewnych dat i wyliczyłem że dni płodne są od jutra. prosze o pomoc i obiektywną odpowiedz przy założeniu że to mogło być kropelkowanie.

---nie zakładaj nowych tematów tylko pisz w odpowiednich już istniejących bo robi się bałagan na forum. Korzystaj z funkcji " szukaj" od tego ona jest---tosia81

mala_mi

1) po pierwsze nie rób syfu na forum bo od tego dział specjalny jest.

mdf · Wysłany: Nie Lis 15, 2009 2:54 pm Temat postu:

w tym miesąu miała od 7 do 12-13 dnia miesiąca krwawienie a nasza zabawa była z nocy 14 na 15. i z tego co mówiła miesiączki wypadają własnie mniej więcej miedzy 7 a 13 każdego miesiąca. obliczyłem z własnego doświadczenia i potwierdziłem w internecie na podstawie kalendarzyków gdzie podaje sie daty. Przepraszam za poruszenie tego tematu jeszcze raz ale jestem okropnym panikarzem:)

mala_mi · Wysłany: Nie Lis 15, 2009 3:24 pm Temat postu:

czyli cykle ma ok. 30-36 dniowe... zatem dni plodne wypadaja od 10 dnia cyklu do 26 dnia cyklu... taki duzy zakres ze wzgledu na wahania cyklu.
NIe panikuj bo w waszym przypadku nie ma mowy o ciazy. Bez wytrysku nie ma plemnikow = nie ma ciazy.
_________________

mdf · Wysłany: Nie Lis 15, 2009 4:18 pm Temat postu:

dziękuję

kamień z serca. następnym razem będę napewno bardzo uważał żeby nie było sytuacji stresowych:)

torres

witam,

moje pytanie jest takie. Kochałem się z dziewczyną bez zabezpieczenia. wcześniejszy wytrysk miałem kilka godzin wcześniej, więc według mnie w spermie nie było bardzo dużo plemników, ponieważ nie minęło dużo czasu od poprzedniego wytrysku. Podczas stosunku, wyciągnąłem członka i po około 10 sek. masturbacji nastąpił wytrysk. Jaka jest szansa zajścia w ciąże z powodu kropelkowania lub płynu preejakulacyjnego w tym wypadku?

z góry dziękuje za odpowiedź i pomoc

fasolka · Wysłany: Pią Gru 25, 2009 1:14 pm Temat postu:

w cewce moczowej mogły zostać plemniki.. :/
zależy czy dziewczyna ma dni płodne czy nie.
Bardzo niemądre to było. Trzeba bylo umyć penisa przed stosunkiem chociazby ze wzgledow higienicznych
Skoro sie teraz boisz ze moze byc w ciazy to dlaczego sie nie zabezpieczacie?
seks to nie tylko przyjemnosc ale i odpowiedzialnosc ;/

Dowiedz sie czy to byly dni płodne czy nie bo tylko tak mozna sprawdzic prawdopodobienstwo zajscia w ciaze..
_________________
Serce kobiety jest na kształt róży, którą każdy kochanek po listku odkrywa, tak, że dla męża tylko cierń pozostaje...