FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mimi
Dołączył: 16 Maj 2006 Posty: 30
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: lublin
|
Wysłany: Nie Lis 26, 2006 4:08 pm Temat postu: |
|
|
Agniesiu gratulacje !!!! Dzielna z Ciebie Babeczka! Uściski dla Gabrysi i czekamy na fotki ...aż się serce raduje jak widać że mięśniory to nie wyrok dla ciąży...
Gorące całuski dla dzieciaczków w brzuchach i poza nimi
ps.Ja dziekuje za gratulacje i życzenia od Was |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Violka
Dołączył: 18 Kwi 2006 Posty: 34
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: Pon Lis 27, 2006 6:52 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie,
nie wiem dlaczego ale przez długi czas nie mogłam dostać się na forum - wciąż wyskakiwał mi błąd. A dziś weszłam i proszę jak się pozmieniało!
MIMI I AGNIESIU ogromnie gratuluję - teraz już wiem czego
Życzę wam dzieciaczków spokojnych, życzę by spojrzały na was, życzę by chwyciły za palec, życzę wam łez - ale tylko szczęścia.
Piszę tak dlatego, że ja też urodziłam i jestem tak szczęśliwa, że codzień płaczę a najpiękniejszym widokiem jest mój mąż trzymający naszego kochanego synka na nagim torsie - spojrzał tak na mnie wczoraj i ze łzami w oczach wyszeptał "jestem szczęśliwy" - i to wynagradza wszystkie cierpienia.
Mój Konrad urodził się 21 listopada przez cesarsie cięcie, ponieważ nie odwrócił się główką w dół. Cesarkę zrobił mój lekarz (a synka wyjmował ordynator) za co będę mu dozgonnie wdzięczna. Konrad ważł 3700 i mierzy 55 cm. Jest oczywiście piękny, ale dziś nie mam jeszcze zdjęć. Do domku wróciliśmy wczoraj popołudniu i od tego czasu uczymy się siebie. Mój maluszek jest grzeczny jak anioł, przesypia niemal cale noce i całe dnie, aktywny jest tylko popołudniu.
Co do mięśniaków to dostałam złą informację, nie mam jednego, mam ich tyle, że przy ósmym ordynator przestał liczyć. Lekarze mówią, że moj przypadek to cud, bo normalnie nie daliby mi szansy na dziecko a tu proszę, na przekór medycynie urodził się Konrad
Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamusie. Czy ktoś poza Anią z Mediolanu jest jeszcze w ciąży? Chyba powinnyśmy założyć wątek pt. mięśniaki po narodzinach.... co wy na to? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia30wawa Przyjaciel forum
Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto Lis 28, 2006 1:14 pm Temat postu: |
|
|
AGNESR, MIMI< AGNIESIU I VIOLU- moje największe gratulacje- dzielne dziewczyny nareszcie zostały mamusiami!!
Zastałam tu dziś wspaniałe wieści, szczęście wprost emanuje z Waszych wpisów i jest tak radośnie )))))))))))))))) Dzielnie dzieciaczki (nie dały się) i mamusie tez, a jakże! Jest nas teraz cała gromadka- mateczki mięśniareczki
A co u nas- moja Maja ma już prawie 8 miesięcy, pieknie sie rozwija, piszczy z uciechy stając na nóżkach, robi "papa" i "kosi kosi łapci"- co rozczula mnie do łez- bo to takie pierwsze, bardziej "dziecięco-dorosłe" gesty i ogólnie jest małą spryciarką- kombinuje az wykombinuje i dopnie swego, ale z jakim wdziękiem, hihihihihihi. Nie robi też "afery łzowej" bez powodu, ale zdarza się jej być małą marudą. Lata z tatą samolotami po całym domku, a mama wyskakuje na "a kuku" .Duzo by pisać, wiadomo- każdy dzień przynosi co innego. Naprawdę jest najukochańszą istotką tatusia i mamusi
Teraz zas skrobnę o mniej przyjemnej kwestii- mięśniakach. Nie odzywałam się długo, bo jakos humor był nie ten na wiadomość o operacji. Mój lekarz- ufam mu w 100%- poinformował mnie, że jeśli chcę mieć drugą, zdrową dzidzię to operacja jest konieczna. Mięśniak skurczył się zaledwie do 6cm (przypomnę z 10cm). Dottore mnie nie ponaglał z decyzją- wszytsko zależało od czasu,w jakim ponownie chciałabym zajść w ciążę. Zdecydowałam, że pójdę na to w listopadzie, by za pół roku móc spróbować. Miałam sporo konsultacji z kolegami szpitalnymi mojego lekarza i nie tylko -wszyscy orzekli to samo- można spróbowac laparoskopowo, ale konieczna może okazać się laparotomia- czyli otwarcie skalpelem. Laparoskopii uczepiłam się jak tonący brzytwy.W noc "przed" czułam jednak że nici z tego i pewnie mnie potną- łzy same mi sie lały na poduszkę. Już nie byłam taka dzielna, trzęsłam się ze strachu- na stole jednak wylądowałam i obudziłam się po opcji "skalpel". Zaczęto od laparo- więc mam jeszcze dziurkę w pępku, al trzeba był ciąć ze względu na ułożenie tego guzka. To normalnie jakiś fatal error- (dajcie troche ponarzekać ), narkoza mnie nieźle powaliła, bolało duzo bardziej niz po cc. Jednak w szpitalu poznałam fajne, wesołe dziewczyny i to pomogło mi szybko wstać na nogi. Przynajmnie "po" było wesoło, hhahah. Dzis mijają 3 tygodnie, jest w miarę ok, latam i biegam- ale dzidzi jeszcze nie mogę podnosić więc stale ktoś u nas jest do pomocy. Dziwnie tak nie móc wziąć na ręce własnego, małego dziecka...Staram się jej to rekompensować turlając sie po podłodze i tuląc się w łóżku, ale to jednak dziwne uczucie. Czekam z utęsknieniem na moment kiedy będzie mi już wolno zrobić tę naturalną rzecz na świecie- wziąć moja Majkę w ramiona
No i to by było na tyle dziewczyny- najważniejsze że jestem już "czysta" w środku i poplanujemy sobie jeszcze jednego brzdąca- choć dopiero za rok.
Całuję, w razie pytań- voila , oto jestem Czekam na wieści od Was, buziaki dla całej naszej grupy mam i ciężarówek. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agniesia
Dołączył: 30 Maj 2006 Posty: 53
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 10:47 am Temat postu: |
|
|
Wszystkim ROZDWOJONYM MAMUŚKOM MIĘŚNARKOM GRATULACJE!!!!!!!!!! A jednak dałyśmy radę
Ale super, że prwie wszystkie jesteśmy już z naszymi Dzidziami
Kasiu30wawa ale byłaś DZIELNA:) Kobieteto, wszystko się dobrze skończyło, no bo jak miałoby być inaczej
A ja wklejam obiecane zdjęcie Gabrysi
http://img215.imageshack.us/my.php?image=gabrysia4bq1.jpg |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ania_mediolan
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 24
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Lis 29, 2006 1:18 pm Temat postu: |
|
|
MIMI,AGNIESIU,VIOLU !!!! GRATULACJE PRZEOGROMNE
Jak tu sie wszystko pozmienialo,jak wspaniale czytac te Wasze radosne posty !!!!
Siedze,czytam a lzy leja sie mi sie jak grochy
Cudowne Te Wasze pociechy. Zycze samych radosci i zdrowka !!
Ja jestem juz w 33 tygodniu. Mala Dagmara (tak Ja nazwiemy) daje coraz bardziej znac o sobie,bedac jak narazie "tylko" w brzuszku. Prawde mowiac caly czas prawie siedze w domu,oprocz odprowadzania i przyprowadzania corki ze szkoly.Maluszek w brzuszku wierci sie okropnie, i moge przyznac ze niema to nic wspolnego z rozkosznymi "kopniaczkami" Bole podbrzusza i plecow sa okropne,tak jak i moje noce. Ciekawe co bedzie pozniej? Nie moge dlugo chodzic,siedziec itd. Brzuszek bardzoooo duzy, choc kilogramy jak na razie ksiazkowe. Nie mozemy sie juz doczekac narodzin malej ( przede wszystkim nasza starsza coreczka) ale do 20 stycznia jeszcze,jeszcze. Prosilam mojego lakarza o cesarke,i zaplanujemy ja na tydzien wczesniej. choc On twierdzi ze od ostaniej minelo 9 lat to moglabym choc sprobowac urodzic sama.Pewnie ma racje ,ale wierzcie mi ze strach po ostatnim porodzie jest straszny i chce w tym wypadku pojsc na "latwizne"
Mam nadzieje ze mala wytrzyma do planowanej daty,i nie bedzie sie pchala na swiat wczesniej, jak starsza coreczka.
Pewnie wyda WAM SIE TO SMIESZNE ale wybralam szpital poza Mediolanem,w sumie to "tylko" 25km , ale jezeli odejda mi wody o 9 rano albo o 17 popoludniu nie przedostane sie szybko autostrada do szpitala. Takie mamy korki.
Wiec zaczynam sie tym wszystkim denerwowac i martwic,moj maz zartuje za pewnie bede koczowac pod szpitalem dwa tygodnie wczesniej...
Moze to nie taki glupi pomysl?
Ech chce miec juz to wszystko za soba. Pozdrawiam Was Szczesliwe,mlode mamusie i jeszcze raz gratulacje. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Lis 30, 2006 1:04 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie Mamuski Kochane ... alez tu cieplutko, choc zima za pasem!!!!!
Nasz wateczek to powinien trafic na inne fora ... kazda z nas to przypadek potwierdzjacy, ze reguly daja sie lamac i sa od nich odstepstwa. Wszystkie mamy cud dzieciaki, choc intruzy w Nas siedza ... .
Violka
z calego serca gratuluje duzego chlopczyka.
Violu troszke mnie przerazilas ... mowisz, ze taki wysyp tych miesniorow???? Mam nadzieje, ze ja nie uslysze takich wiesci ... duzo zdrowka Kochana, wszystko bedzie dobrze. Ciesz sie maluchem i nie mysl o tych dodatkach.
Ania_Mediolan teraz to juz z gory Sloneczko i wszystko bedzie barrdzo dobrze. Ja do szpitala mialam okolo 30 czy 40 minut ... zdarzylam sie jeszcze po nim nalazic, a skoro planujesz CC to bedziesz tam w odpowiednim czasie Kochana.
Kasiu Wawa zazdroszcze Ci, ze to juz po wszystkim, ja mam wizyte u gina jutro. Ciekawe co mi powie . Ja planuje rodzenstwo dla Patryka na przyszla jesien, wiec czas mnie goni.
Cokolwiek uslysze musi byc podporzadkowane mojemu planowi ... We wrzesniu lub pazdzierniku 2007 chce znow zafasolkowac!
Gratulacje ogromne ... Majeczka jak widze dostarcza mnostwa radosci rodzicom! Fantastycznie Kasiu, caluski od wirtualnej ciotki dla cukiereczka!!! Jej to juz 8 miesiecy ... niesamowite.
A teraz watek chwalipiety ... o to moj Synek ... od wczorajszej nocki robi mi niespodzianke. Nadal karmie tylko piersia, a moj Smyk juz druga noc caluska mi przesypia ... kladzie sie spac o 20:00 i budzi sie okolo 7:00 rano. W koncu spie jak czlowiek, choc wygladam narazie jak ZOMBI ... ale co tam . A o to moje szczescie.
http://img71.imageshack.us/my.php?image=2oc5pe2.jpg
Buziaki Mamusie!
Ostatnio zmieniony przez agnesr dnia Sob Gru 02, 2006 12:02 am, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Ania_mediolan
Dołączył: 08 Maj 2006 Posty: 24
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 11:36 am Temat postu: |
|
|
Ach witajcie kochane mamusie!
Agnieszko Twoj syn jest po prostu uroczy! Juz taki duzy sie zrobil...
To niesamowite jak te malenstwa rosna.
Pocieszylas mnie troszke,ale wciaz sie kochana martwie czy zdaze na czas do tego szpitala i czy nie natrafie na korki Z natury jestem panikara i nic nie jest wstanie mnie uspokoic. Taka juz moja cholerna natura pesymistki. Chodz oboje z mezem jestesmy spod znaku panny, mamy zupelnie rozne podejscie do zycia. ( Dobrze ze choc jedno z nas widzi swiat w jasnych kolorach )
Co do mojego malenstwa, strasznie daje mi sie we znaki !!!!
Wczoraj wieczorem przeszla sama siebie, nie uwierzycie mi pewnie ,ale tak sie wiercila i mnie kopala ze lzy same lecialy mi po twarzy.Skad w niej tyle energi?
Czekam na przyjazd mojej mamy z Polski 18 grudnia.
A pozniej swieta , i wreszcie powitamy to nasze malenstwo
pozdrawiam Was serdecznie zyczac samych radosci!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Paweł Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Lis 2005 Posty: 1544
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Tychy
|
Wysłany: Pią Gru 01, 2006 12:43 pm Temat postu: |
|
|
Proszę nie umieszczać zdjęć większych niżeli 350px szerokości (oraz umieszczać jedno pod drógim nie koło siebie).
W opracowaniu jest miejsce na zdjęcia, gdzie będzie można umieszczać je.
Niestety ale większe zdjęcia niż 350px rozszerzają poziomo wygląd strony.
Jeśli zdjęcie jest szersze niźeli 350px proszę umieści link do niego, lub przeskalować je na mniejsze.
Serdecznie pozdrawiam wszystkie Mamy i ich pociechy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 02, 2006 12:03 am Temat postu: |
|
|
Zrobione Pawle ... pozdrawiam cieplutko. Aga
Aneczko wszystko bedzie bardzo dobrze nie zamartwiaj sie tak bo dla Dagusi to niezdrowe.
A ja nie dostalam sie do mojego lekarza ... mial dzis 2 operacje o nie dojechal do gabinetu ... ... trudno ... teraz wizyta dopiero 15 grudnia.
Tyle u mnie ... papatlki. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Czw Gru 07, 2006 11:39 pm Temat postu: |
|
|
czy kazdy ma te miesniaki podczas ciazy???
ale sie zestresowałam....
prosze o odp. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|