FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Czw Mar 23, 2006 5:39 pm Temat postu: |
|
|
Dziekuje pieknie Pawle |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia30wawa Przyjaciel forum
Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Mar 27, 2006 1:03 pm Temat postu: |
|
|
Witajcie,
ja dziś zaglądam tu na króciutką chwileczkę- ciesząc się że Wasze maleństwa rosną i za chwileczkę poczujecie pierwsze ich zaczepki.
(mój mąż Marek lubił przykładać policzek do brzusia i czuć jak Maja go w niego delikatnie kopie. Za to teraz ruchy są juz tak silne, że czuć je bez czekania i używania "sposobów", a do tego widać charakterystyczne wybrzuszenia i brzuszkowe obracanki małej).
Wspierajcie się nadal tak wspaniale, bo widzę, że to najlepsza metoda na dobre samopoczucie nas mięśniakowych ciężarówek- fajnie, że udało mi się rozwinąć ten wątek, a sama wciągnęłam się w Wasze ciążowe historie
Czekając na sygnały porodowe i ostatnią wizytę u gina, całuję Was mocno i dołączam zdjęcie 3d Mai z 8 marca, prawie 9mc. (o ile mi się uda)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
patrycja30szn Gość
|
Wysłany: Sro Mar 29, 2006 11:05 am Temat postu: |
|
|
Witam przyszłe mamy!
Spiszę napisać, że moja siostra urodziła w sobotę (25.III) przepiękną córeczkę !! Jestem taka zakochana w niej ! Cudowna, grzeczna, słodka maleńka. Ma czarne włoski i cichutka jest - tylko jak cyca chce to zakwili. Siostra przeszła wogóle ciążę śpiewająco, wyniki zawsze wzorowe i poród szybko - wody odeszły po Teleekspresie a o 22,38 już Karolinka była
Cieszę się Kasia, że się odezwałaś - i bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko idzie jak należy A Majeczka jest przepiękna !!! Fajowe te fotki 3D.
Piszesz Agnesr, że nie przytyłas, jeju, ja już 10 kg mam więcej !! Ale to dlatego, że przestałam palić, przestałąm chodzić na areobik, no i niepotrafię odmówić słodyczy ! Kiedyś zadowoliłam się batonikiem na cały tydzień, a teraz ..
Nie mam smaków na kwaśne, ale za to słodycze ...
Poza tym mój partner - hehe - ma takie same smaki jak ja i też ma brzuch jak w 5-tym miesiącu ! Hahaha.
Mięśniaki mi nie dokuczają, ogólnie czuję się fantastycznie. Żadnych upławów, żadnych rewolucji zdrowotnych (a jestem bardzo podatna na przeziębnienia, a pogoda teraz temu sprzyja), więc tfu ... tfu ... tfu ... i odpukać ! Brzuch już mi ciąży, już na boczku mogę tylko spać.
Agnesr, a co do tego ponownego USG ... dostałam na piśmie zalecenia po pierwszych badaniach i Celewicz wystawił mi skierowanie i z nim tam idę 05 kwietnia i mam nadzieję dowiem się płci Dzieciątka. No i nie chcę słyszeć nic o tym, że mięśniak znów urósł lub że są nowe !!!
Pozdrawiam serdecznie i życzę przyjemnego kolekcjonowania odzieży ciążowej na wiosnę )
Buziaki dla Was i Mężów i pogłaskajcie brzuszki ode mnie ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 05, 2006 12:20 pm Temat postu: |
|
|
Jej Kasiu cudowne to zdjecie 3D, taki slodki pysiulek.
Patrycjo ja nie mam zachciewajek ... absolutnie zadnych, jem bo trzeba, Bogu dzieki zgaga sobie gdzies poszla i zoladek pracuje bo wczesniej to ciagle myslalam ze cos na nim lezy.
Jutro ide na kolejna wizyte do lekarza ciekawe co mi nowego powie. MAm juz wynik z badania krwi i tak jak u Ciebie Patrycjo nie ma powodow do wiekszych obaw i nie ma wskazan do amniopunkcji.
Brzuch mi nadal rosnie choc ja nadal nie tyje ... ale uwierzcie mi maluch na tym nie cierpi bo do wagi muszej to ja z natury nie naleze ... dziwne to wszystko ... to ponoc ten dodatkowy progesteron ... juz nie da sie sciemniac ze przytylam, tak sie po prostu nie tyje tylko zaciaza .
Zakupy ciuchow juz zaczelam bo czuje sie jakos dziwnie kiedy brzuszek wysuwa mi sie spod bluzek ... to nie moj styl, choc ten brzuszek zasluguje na dume.
CO do miesniakow ... nie dokuczaja mi .. i mam nadzieje ze tak zostanie. Jutro beda 3 tygodnie od ostatniego badania ciekawe czy sie powiekszyly, mam nadzieje ze nie.
Zycze Wam wszystkiego dobrego Ciezaroweczki i do uslyszenia niedlugo.
Pa, pa ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia30wawa Przyjaciel forum
Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sro Kwi 05, 2006 4:19 pm Temat postu: |
|
|
Hej,
muszę Wam napisać, że w poniedziałek rano idę już do szpitala i urodzę przez cc moją córeczkę! Jestem taka podekscytowana, pełna wrażeń, szczęścia ale i obaw- jak to będzie, czy Maja będzie zdrowa, jak tam mięśniaki ( i co z nimi zrobią)...no wszystko, wszystko hurtem mnie nurtuje
Wyniki mam perfekcyjne, a mięśniak nadal trzyma ten sam rozmiar czyli ma średnicę 10cm (dobra nasza)- lekarze zacierają ręce na taki przypadek, a jednocześnie zapewniają, że wszystko będzie OK. Mam nadzieję -popiszcie się białe fartuchy!
Przy cesarce będzie mój kochany Mąż, także dodaje mi to nieco otuchy- a on sam bardzo chce zobaczyc narodziny naszego dziecka "od środka" i potrzymac mnie za rękę.
Napiszcie proszę, czy dzięki niewielkim rozmiarom mięśniaka/ów - rodzicie naturalnie czy lekarze sugerują taki poród, jak mój? Fajnie, iż nic Was nie boli, nic nie dokucza i to sa najlepsze wieści.
Uciekam coś zjeść, po raz n-ty przejrzeć spakowaną do szpitala torbę, pozaglądać do pokoiku malutkiej i powymyślać -co by tu zjeść zanim trafię na salę i przejdę na szpitalne papu
Wasza Kaśka :* |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 05, 2006 4:44 pm Temat postu: |
|
|
Jejku Kasiu to juz?????
No nie dziwie sie ze jestes taka przejeta bo to juz wiadomo PONIEDZIALEK i kropka. Ale cudnie niedlugo Twoja Pszczolka bedzie sie do Ciebie tulic. Jestem tez ciekawa co zrobia z tym miesniakiem. Czytalam, ze czasami usuwaja go podczas cesarki, ciekawe jak bedzie u Ciebie Jej tyle wrazen w jeden dzien
Co do mojego porodu Kasiu, to ja jeszcze nic nie wiem ... trudno mi cokolwiek powiedziec.
Poglaszcz prosze Majeczke ode mnie i trzymam za Was kciuki.
Jak juz wrocisz do domku, i bedziesz miala sily i czas, zdaj prosze relacje jak bylo i jak jest. ... papatki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
patrycja30szn Gość
|
Wysłany: Sro Kwi 05, 2006 9:03 pm Temat postu: |
|
|
Jeju Kaśka ! Powodzenia ! Trzymam kciuki !
Pytałam swojego doktora czy u mnie, jak mam te mięśniaki to czy cc pewne. On mi powiedział, że możliwe, ale u mnie za wcześnie by cokolowiek powiedzieć i tak wszystko zależy od dziecka.
Aaaaa, dziś byłam na USG - będę miała synka !!!! Zdrowy i wszystko jak na 20 tydzień ma wzorowe. Jestem taka wzruszona .... ;d Teraz nad imieniem myślę )
Pozdrawiam Mamusie i ich Mężów i oczywiście najważniejsze - Maluszki
Patrycja. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
agnesr Przyjaciel forum
Dołączył: 31 Sty 2006 Posty: 77
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sro Kwi 05, 2006 9:32 pm Temat postu: |
|
|
Ogromne gratulacje Patrycjo!!!!!!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
patrycja30szn Gość
|
Wysłany: Czw Kwi 06, 2006 10:47 am Temat postu: |
|
|
Hahahahah Agnesr - jesteś niesamowita ))
Dziękuję Ci bardzo - czekam na znak - kogo Ty nosisz pod serduszkiem
Pozdrawiam !!! Patrycja. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Kasia30wawa Przyjaciel forum
Dołączył: 24 Sty 2006 Posty: 21
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Kwi 06, 2006 11:30 am Temat postu: |
|
|
Obie jesteście niemożliwe dziewczyny!!!
Normalnie Was kocham za ten magiczny, błyskawiczy odzew- bo mam lekkie nerwy przed Wielkim dniem
Dzięki za wsparcie, bądźcie ze mną
O jejku będzie mały chłopczyk, suuuper, a u drugiej Pani? GRATULACJE!!!!
Agnesr obrazki w postach są boskie, aż się do nich smieję!
Oczywiście napiszę co i jak, nie mogłabym tak po prostu, zamilknać
Cd mięsniaka- tego mojego potwora- to jest tak: normalny poród w tym przypadku nie wchodzi w grę, bo potwór blokuje Dzidzi wyjście- jest tuz przy ujściu szyjki macicy -także brzuszek mi sie nawet nie opuścił, bo nie ma już miejsca tam na dole na główkę mojej Mai.
Moje dobrze znane z wtedysiejszej wizyty w szpitalu- białe fartuchy-zdecydują czy można wyciąć guza bez szwanku dla mnie podczas tej operacji. Przy jego wielkości to raczej trudne- no wersje sa różne- nie piszę bo po co mam denerwować i Was i siebie. Zobaczymy
A z innej, przyjemniejszej beczki- najbardziej fajne jest to, że Wy juz jesteście w takim "tc" (21/22 tydzień ciązy), co to już za chwilkę poczujecie pierwsze ruchy maleństw- to niesamowite uczucie- będziecie się pewnie radować tu, na tym forum, ale fajnie!!! Będę wzruszać się razem z Wami
Buziaki,
Aha- wiecie , że z miesiąc temu wzięło mnie na haft krzyżykowy i wyhaftowałam mojej dzidzi, śliczny dziecinny obrazek do pokoiku, hihih- sama , ze wzoru na kartce!! Swietna sprawa widzieć jak spod igły wychodzi np. taki Puchatek jakiego tu Agnesr zamieściła- nad podobnym teraz siedzę I to wciaga i wcale i wcale nie jest "babcine"
Buziak, pa |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|