Mięśniak w ciąży (part.2)

[Tonia 41]

To prawda z miesniakami roznie bywa!!
Moje sa w srodku zaraz kolo plodu,zabieraja miejsce dzidzi:(((
Ale nikt tego nie przewidzi jak sie zachowaj, mam nadzieje,ze dzidzius wygra,bedzie silniejszy od nich....

[tosia81]

No tak ale nie jest powiedziane ,że coś się stanie. Mięśniaki to podstępne tworki. Mogą zabierać miejsce dziecku i przez to dzidzia wolniej rośnie. Poród zazwyczaj jest wcześniejszy lub przez cc a dziecko mniejsze
_________________
Jestem mamą ))

[Kornik]

co nie znaczy, że tak będzie - a nawet jakby dzidzia była mniejsza, to przecież najważniejsze, żeby zdrowa!
i tej wersji się trzymajmy - może akurat się wchłoną po progesteronie?
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[Tonia 41]

14 lipca mam wizyte,a najpierw musze porobic szereg badan...
Zobaczymy co powie gin,gdy pojde na wizyte...
Mysle pozytywnie...

[tosia81]

Pewnie - pozytywne myslenie to połowa sukcesu . Bedzie dobrze . koniecznie daj znać po wizycie
_________________
Jestem mamą ))

[Kornik]

to jeszcze całe dwa tygodnie... ech... pisz koniecznie co Ci powiedział! i przyciśnij go z tym śluzem, niech zbada
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[Tonia 41]

Dziekuje dziewczyny za zainteresowanie
Doczytalam sie na roznych forach,ze przy miesniakach wystepuja krwawaienia,ktore nie zagrazaja dzidziusiowi...
Za tydzien musze tez bete zrobic i rozne badania krwi,moze cos wyjdzie skad te plamienia.
Musze,powiedziec,ze mieszkam we wloszech i tutaj maja inne podejscie,dopiero po uplywie 3 miesiecy,od zajscia w ciaze,zaczyna sie opieka nad ciezarna,gdy ciaza jest wczesna,trzeba tylko czekac.
Ja chodze do prywatnej kliniki,i moze dlatego tylko dostalam leki na podtrzymanie,oni tutaj raczej tego nie uznaja.
Wiem,ze najniebezpieczniejsze sa pierwsze 3 miesiace...
Wierze w to ,ze sie uda
Pozdrawiam

[Kornik]

Toniu, to Ty i tak masz szczęście, że lekarz Ci cokolwiek JUŻ przypisał na podtrzymanie - w innych krajach (np.w Norwegii czy w Anglii) nie ma praktycznie żadnego zainteresowania ciążami - odnoszę wrażenie, że jest wręcz podejście typu: jak się utrzyma to dobrze, jak nie to trudno...

a krwawienie "przez mięśniak" samo w sobie nie jest groźne dla dzidziusia - bo groźny jest mięśniak. I taki to już niestety "urok" ciąży z powikłaniem typu torbiel czy mięśniak - że występuje plamienie/krwawienie, które dziecku nie grozi, a przyszłą mamę doprowadza do skrajnego niepokoju, bo ostatecznie nigdy nie wiadomo "dlaczego się dziś krwawi"

No ale musisz być dobrej myśli, przecież niejedna taka ciąża kończyła się dobrze, więc z Twoją też na pewno tak będzie
my kibicujemy mocno małej kruszynce, żeby silna rosła

[Łobuz]

Tonia, ja też trzymam mocno kciuki!

Znam wiele podobnych do Twojej sytuacji, które szczęśliwie się zakończyły. Ważne, że dostałaś leki. Dbaj o siebie, odpoczywaj dużo bez żadnych wyrzutów sumienia, wszystko dla dzidzi!

[Tonia 41]

Lobuz,czy to twoj Adas ma 17 dni???

Macie racje,jesli chodzi o podejscie lekarzy do wczesnej ciazy.
Tutaj tez tak jest,ja mam szczescie,poniewaz chodze prywatnie i place...
Jesli bym poszla,do lekarza do przychodni,pewnie tez by mnie tak potraktowali...

Melduje uroczyscie ze ten brzydki sluz zniknal,i od chyba dwoch dni , jest czysto.
czytalam wczoraj blog dziewczyny ..ciaza w anglii z miesniakami...
chyba 4 miala i troche urosly w ciazy, dzidzi w ogole nie przeszkadzaly,ale jej nie malo klopotow przyniosly...dala rade i ja tez dam.MUSZE DAC!!!!


Powiem wam szczerze,ze jakos te miesniaki nie spedzaja mi snu z powiek,bardziej mysle o dzidzi...wiem ze potem bede musiala zrobic szereg badan ,bo ryzyko jest duze,nie mam juz 20 lat...


Moj partner jest 6 lat mlodszy odemnie,ale ja juz mam 41 lat!!

Ta ciaza to cud,ja juz dawno stracilam nadzieje...
Slyszam nie raz ,od lekarzy w Polsce,poniewaz zawsze gdy jade do domu to odwiedzam gin,ze nie mam szans na ciaze i w ogole macica do usuniecia.

Ja nie mam zadnych dolegliwosci,i gdyby nie lekarze to nawet nie wiedzialaby ,ze je mam...



Sorry , ale sie rozpisalm.Wybaczcie



Pozdrawiam i trzymajcie kciuki