Mój wzrost

[mikmik]

hehe doskonale znam motyw z krawężnikiem:D praktyczna adaptacja powszechnie występującego elementu krajobrazu miejskiego:D

[emilka]

[Kinia_18]

Oj Emilka ja to mam tak małe stopy że u mnie w stringach to z lupa trzeba chodzić... A wracając do tematu to Pituszka podzielam twój los. Ja mam zaledwie 160cm a mój nowy chłopak ( dzieki wszystkim dziewczyna które mnie wspierały jak pisałam na forum i mówiły że wkońcu zaświeci słońce. Zaświeciło i to aż dziwne że tak szybko. Jesteście wielkie i kochane ) ma aż 187cm wiec jak z nim tańcze to on sie musi bardzo garbić a jak sie całujemy to też trzeba wykorzystać infrastrukture miejska i stanąc na krawężnik albo na palce. Także są minusy bycia wysokim. Dlamnie z tymi kraweżnikami jest to uciążliwe bo jak miałam przedtem chłopaka to miał tylko 170cm wiec niebyło problemu. Ale wsumie ja chciała bym urosnąć jeszcze ale myśle że to niemożliwe mam 18lat wiec szanse , marne. Czy myslicie ze jadnek mam nieporzucać nadziei???
_________________
Wszyscy Ci których dotknie Miłość stają się nieśmiertelni, żyją w sercach tych, którzy tą miłością ich obdarzyli.

[pituszka]

mi sie wydaje ze 18 lat to juz nie urosniesz , a jak juz to moze 2 cm gora no ale nadzieje mozna zawsze miec
fakt... bycie wysokim ma swoje plusy i minusy ale ja lubie byc taka malutka i ginac w ramionach mojego wielkoluda haha

[pruedence]

Ale to też zależy czy na coś chorujesz, ja też mam 15 i jestem niskiego wzrostu (choruje na astmę), gdy odstawię leki rosnę, gdy je przyjmuję nie, ale jest tak podobno, że osoby niższe rosną dłużej....