Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 6:37 pm Temat postu: |
|
|
Ja też miałam problemy z nawilżeniem, gdy zażywałam tablety anty. Niestety-coś za coś, tabletki dają bardzo duże prawdopodobieństwo zapobiegania ciąży, ale mają też skutki uboczne, takie jak brak ochoty, czy nawilżenia. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 10:49 pm Temat postu: |
|
|
no własnie..a z tym spadkiem libido to prawda?
w sumie chyba tak bo jesli sie nie zazywa tabsow to ma sie normalnie płodne i owulke a wtedy jest mega chcica..a jesli zazywasz to płodne zanikaja i tym samym ochota na sex ... _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
klementyna
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 11:19 pm Temat postu: |
|
|
u mnie ten "spadek libido" jakoś nie jest zauważalny (mam tak samo częstą ochotę). Z nawilżeniem owszem, bywają problemy (wtedy używamy odrobiny Intimela- tańszy niż durexowy a efekt tak samo zadowalający), ale to też nie jest reguła. Bez tabletek też miewaliśmy problem z nawilżeniem. A libido generalnie spada mi zawsze koło godz 23, wtedy nadaję się już tylko do spania- chyba że to jest właśnie ten słynny spadek libido po tabletkach?? Jak sobie zrobię kolejną przerwę to wtedy sprawdzę, czy też będzie mi spadać po 23... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sro Paź 20, 2010 11:25 pm Temat postu: |
|
|
nie no o 23 to chyba kazdemu spada ponoc faceci maja ochote na sex własnie noca a kobiety rano mi chodzilo o to czy w ciagu dnia ma sie chcice (podczas zazywania tabletek) ;> _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 6:29 am Temat postu: |
|
|
U mnie spadek libido był tak zauważalny, że równie dobrze mogłam nie brać tabletek i nie przytulać się w ogóle. Dopiero, gdy je odstawiłam, dotarło do mnie, ile dobrego seksu straciłam przez te wszystkie lata... I choć uważam, że ta metoda zapobiegania jest naprawdę skuteczna, to nigdy do niej nie wrócę.
A jeśli chodzi o nawilżenie, to non stop trzeba było "działać" na sztucznym. Denerwowało mnie to, czasem nawet myślałam sobie, że coś ze mną jest nie tak, skoro jestem młoda, powinnam czerpać największą przyjemność z seksu, a tu ani ochoty, ani fizyczne warunki nie pozwalają. Ale człowiek uczy się całe życie, teraz już wiem, co było przyczyną i że ze mną (raczej ) wszystko ok! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
klementyna
Dołączył: 26 Lis 2008 Posty: 74
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
|
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 3:28 pm Temat postu: |
|
|
hm... ja przynajmniej takiego spadku nie zarejestrowałam... Może to też zależy od tego jakie tabletki? Ja brałam przez 1,5 roku Yasminelle, a po przerwie przeszłam na Yaz. Podobno one zawierają w porównaniu do innych tabletek wyjątkowo małą dawkę hormonów, może dlatego skutki uboczne nie są odczuwalne- przynajmniej ja nie odczuwam. Dalej mam wielką ochotę przynajmniej na te 3-4 razy w tygodniu...;p |
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Czw Paź 21, 2010 9:25 pm Temat postu: |
|
|
a czyli to plotki nic nie warte widocznie zalezy od organizmu i od relacji miedzy partnerami. jesli jest nuda i monotonia to nawet nie zazywanie tabletek nie zmieni checi na sexik. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 12:06 pm Temat postu: |
|
|
dziewczyny a tak w ramach tematu to nie uważacie za rzecz dziwną i że tak powiem niesprawiedliwą, że podczas brania tabletek nie ma się ochoty na sex (większość przypadków) ? kiedy się właśnie powinno szaleć, korzystać na maksa to brak chęci.. albo partner "musi" namawiać, podejść itp albo w końcu zechcemy zrobić to, bo uważamy, że dobrze by było lecz ochoty takiej z prawdziwego zdarzenia nie ma.. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 12:25 pm Temat postu: |
|
|
tak dzialaja hormony niestety. ale kto kobietom kaze je brac? nic na siłe. jak to mowia cos za cos.
ja tam ciesze sie ze nie musze zazywac tego swinstwa _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
nastja Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Cze 2007 Posty: 965
Wysłał podziekowań: 2 Otrzymał 10 podziękowań w 10 postach
Skąd: lubelskie
|
Wysłany: Pią Paź 22, 2010 2:47 pm Temat postu: |
|
|
i ja też jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|