Nie mogę zajść w ciążę part 5

[tosia81]

Zapraszam do kontynuowania tematu
_________________
Jestem mamą ))

[nadzieja83]

dziewczyny... bardzo wam dziękuję za słowa otuchy :* tak bywa co zrobić tymczasem życie toczy się dalej...

lizelotka badanie drożności jajowodów możesz zrobić na NFZ. oczywiście jeśli chcesz możesz to zrobić w swojej klinice ale nie polecam bo słyszałam, że jest to dośc drogie i jeśli mozna na NFZ to tak warto moim zdaniem. u mnie wyglądało to tak: dostałam skierowanie od swojej gin na zabieg do szpitala (oczywiście najpierw zleciła mi wszystkie inne badania a drożnośc zostawiła na koniec - Ty wszelkie badania masz za sobą więc nie powinnaś mieć problemu ze skierowaniem o ile trafisz na rozsądnego lekarza). aby taki zabieg mógł się odbyć musisz mieć zrobiony posiew z szyjki macicy i nie możesz mieć tam żadnych bakterii. dopiero jak będziesz miała dobry posiew zapisza CIę na zabieg. ja aż 3 mieisące leczyłam się z bakterii potem czekałam 3 tygodnie na zabieg. zabieg miałam robiony w znieczuleniu ogólnym więc nic nie czułam. to całe szczęście bo naczytałam się wcześniej w necie, że to jest zabieg bolesny... możesz też wybrać znieczulenie tzw głupi jaś ale ponoć po tym może też boleć. to zależy od organizmu... więc jak się nie boisz to polecam znieczulenie ogólne. zabieg trwa ok 10 min. potem Cię wybudzają i od razu znasz wynik.
u mnie nie było drożności załamałam się strasznie ale moja gin od razu skierowała mnie na drugi zabieg czyli na laparoskopię i tam udrożnili więc gdyby co to nie załamuj się od razu

co do Twojej specjalistki. hmm ja wiem, że może być CI głupio zwrócić jej uwagę ale sorry... jak można kogoś kierować na inseminację (która jest kosztowna) nie wiedząc, czy jajowody są drożne??? inseminacja nie ma sensu przy niedrożnych jajowodach! dopiero jak to wykluczycie wtedy warto ją zrobić.

nie wiem czy czytałaś poprzednie posty? ja miałam problem z endometriozą i na tej laparoskopii mi ją usunęli i tylko przez laparo można ją wykryć. ale to już Wasza decyzja czy chcecie to sprawdzać.

kurcze dużo u was tych przeciwności... nie martw się u nas tez tak było i wiem, że i z takimi przeciwnościami można zajść jak nie naturalnie to przez inseminację tylko wykluczcie najpierw niedrożnośc.

nie wiem skąd jesteś i czy w Twoim mieście są wykonywane takie badania na NFZ? ale jeśli nie to może warto podjechać gdzieś bo i tak wyjdzie to taniej niż wykonanie zabiegu prywatnie...

Kornik co słychać???

lizelotka doczytałam, że pytałas jeszcze na czym polega ten zabieg. otóż wlewają do macicy płyn kontrastowy który powinien wylać się do otrzewnej i z lewej i z prawej strony (wtedy to znaczy, że jajowody są drożne) w trakcie badania cały czas jesteś prześwietlana RTG i obraz widać na monitorze. stąd wiadomo dokąd dochodzi płyn.

[KASIA*22]

Cześć Wszystkim. Dawno mnie tu nie było, jakoś tak wyszło,długi weekend i mąż w domu Jakoś ciągle nie mogę się wybrać na badania hormonalne... Mam zamiar je robić prywatnie w laboratorium, ale chciałaby się dowiedzieć czy trzeba być na czczo,o jakie to dokładnie hormony chodzi, czy powinno się je robić w jakimś konkretnym dniu cyklu i ile mniej wiecej taki zestawik kosztuje? Nie wiem czy problemy z zajściem w ciążę to już jakaś "choroba cywilizacyjna" czy co, ostatnio spotkałam się z dwoma koleżankami, jedna ma zespół policystycznych jajników, druga zaś ciągle nawracającą cyste po zabiegu to straszne

[tosia81]

No niestety ....zajść w ciąże jest coraz trudniej. Lekarze ginekolodzy często zabierają się do tego jak nie powiem do czego . Nie chcą dawać skierowania na badania mówiąc ,że wszystko jest ok. i trzeba czasu. Guzik prawda kobieta nie ma czasu bo jeśli są jakieś problemy to czas jest bardzo ważny.
Jeśli chcesz zrobić badania hormonalne to najlepiej być na czczo . Podstawowy zestaw to LH, FSH - koniecznie razem bo to pozwoli wykryć policystyczne jajniki, rezerwę jajnikową itp. , prolaktyna , prolaktyna po obciażeniu, estradiol, testosteron, progesteron, TSH,t4, t3 ( to hormony tarczycy). To podstawa. Wykonujemy te badania między 2 a 4 dniem cyklu. Koszt zależy od danego laboratorium. Miej więcej od 5 do 35 zł za hormon.
_________________
Jestem mamą ))

[KASIA*22]

Dziękuję za szybką odpowiedź Czyli te badania należy wykonać w czasie miesiączki Byłam przekonana że to pewnie w połowie cyklu... Więc będę musiała z badaniami zaczekać jeszcze jakiś tydzień Pozdrawiam

[lizelotka]

nadzieja dziękuję Ci bardzo za tak wyczerpującą odpowiedź!
Mieszkam w Warszawie, więc nie powinno być kłopotu z tym badaniem.
Zapisałam się już dziś do gina na piątek rano.
Nie pójdę z tym na razie do mojej p. doktor z kliniki, spróbuję przez zwykłego gina, opiszę mu sprawę, powiem, że to przed inseminacją. Jeśli się okaże że wszystko ok to dobrze, a jak nie, to pójdę do mojej gin w klinice już z gotowym wynikiem badania.

trochę się zdziwiłam jak się dowiedziałam, że ta drożność jest wskazana przed inseminacją, a mi moja gin nic o tym nie wspomniała.
W końcu leczę się w klinice niepłodności, chyba powinni tam tym bardziej dbać o takie sprawy.

może któraś z Was chodziła do Novum w Warszawie?

nadzieja, czytałam Twoje poprzednie posty - przykro mi... wiesz jednak sama, że nie wolno się załamywać!
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[Kornik]

Tosiu, ja ostatnio czytałam, że progesteronu nie robi się w 3 dc bo ten wynik o niczym nie mówi, za to robi się go 7 dni po owulacji

Lizelotka, Nadzieja Ci bardzo ładnie wszystko opisała, mimo, że była na ogólnym znieczulenia ja miałam głupiego jasia (bez możliwości wyboru, ze chcę ogólne, ale i tak bym nie chciała, więc to bez różnicy) i badanie trwa max 10 min (u mnie to było coś między 4 a 5 min) - leżysz na stole w gabinecie rtg, wprowadzają Ci do pochwy urządzenie do wpuszczania kontrastu, i zaczynają go powoli wpuszczać - Ty jesteś cały czas na "podglądzie" rentgenowskim - gin rozmawia z tymi, którzy oglądają zza szybki rezultat badania. Jeśli nie ma problemu, to kontrast (sól fizjologiczna) wpływa sobie do macicy, następnie do jajowodów i jeśli są drożne, to zaczyna sączyć się do brzucha. W międzyczasie osoby nadzorujące, te zza szybki, robią zdjęcia, które z wypisem dostajesz.
Badanie umożliwia zbadanie wielkości macicy i ewentualnych nieprawidłowości jej budowy oraz oczywiście wygląd i drożność jajowodów.

Nadzieja :* u mnie nic nowego, więc się nie odzywam na razie

Dodano po 2 minutach:

Lizelotka, napisałyśmy prawie razem hihi ja co prawda z południa jestem, ale mój poprzedni gin polecał Novum , bo mówił, że dziewczyny które tam jeżdżą najczęściej wracają w dwupaku
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[tosia81]

lizelotka no wiesz dla niektórych lekarzy liczy się kasa . Drożność robi sie zawsze przed takimi zabiegami aby wykluczyć niepowodzenie akurat z tym związane. Szkoda pieniędzy jeśli powód leży właśnie w drożności. Tak możesz sobie robić inseminację kilka razy i tak nic z tego nie wyjdzie. Możesz spróbować raz ale nie więcej bo szkoda pieniędzy.

Kornik jeśli chodzi o progesteron to badanie na początku cyklu mówi nam o ogólnym poziomie progesteronu , kolejne badanie powinno się wykonać po domniemanej owulacji aby zobaczyć w jaki sposób rośnie. Samo badanie go po owulce tez nie da nam zbyt wiele bo nie będzie wiadomo jaki progesteron jest wyjściowo. Tak czy inaczej progesteron trzeba zbadać . Normy są dla każdej fazy cyklu.
_________________
Jestem mamą ))

[Kornik]

no może i racja Tosiu, tak piszę, bo wczoraj akurat się na to natknęłam
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[KASIA*22]

Tak więc pewnie macie rację, najpierw zrobię badanie na początku cyklu, potem powtórzę po owulacji. Dziękuję.
A czy drożność jajowodów może ulec zmianie? Miałam to badanie robione przy okazji usunięcia cysty w czerwcu...