Nie mogę zajść w ciążę part4.

[anetka]

Ja dzisiaj 16 dc , już po owu więc tylko pozostaje czekanie.
Ale pierwszy raz od dawna mam przeczucie że teraz na pewno sie nie uda Nie wiem dlaczego ...
_________________

[Kornik]

Nadzieja, ja wiem, ze Ty chcesz dobrze ale jeszcze raz próbujemy z clo (dostałam nawet receptę na nowe opakowanie, ale jej nie zrealizuję, bo na ten m-c akurat mi wystarczy z poprzedniego) Z drugiej strony sama się przed sobą zastanawiam, że u nas jakieś dziwne zasady panują - najpierw człowieka leczą, a dopiero potem, jeśli leczenie nie przynosi rezultatu, robią badania... Jeśli jest jajeczkowanie, a beta wciąż niska na kilka dni przed terminem @, czyli w ogóle do zapłodnienia nie doszło, zatem dla mnie jako matematyka problem tkwi w zapłodnieniu i za rozpatrywanie tego bym się zabrała, a nie próbowała rozwiązywać następnego etapu zadania, bo i tak wynik będzie błędny, prawda? no ALE... muszę zrobić sobie komplet podstawowych badań, a do tego kompletu brakuje mi jeszcze tylko wrogości, dlatego zrobię teraz wszystko, żeby w końcu dostać skierowanie na te ostatnie badania. Potem już i tak klinika nam zostanie (bo jak wyjdzie wrogość śluzu to przecież jedynie inseminacja pomoże, chyba że wstrzymamy się ze staraniami na pół roku przywracając do łask gumki, co i tak może nie dać spodziewanego rezultatu...)
no nic, na razie nie wybiegam myślami w przyszłość, bo czuję jak Anetka, że w tym m-cu tak czy inaczej się nie uda... ale wiecie, jakoś to "parcie", o którym pisała Łobuz jakiś czas temu, też mi chyba przeszło, bo zupełnie spokojnie ostatnio podchodzę do tematu - mimo tego, że się nadal staramy.

Dodano po 5 minutach:

NORMY hcg (total hCG)
Ciąża 1.3-2 tydzień mlU/ml 16 - 156
Ciąża 2-3 tydzień 101 - 4870
Ciąża 3-4 tydzień 1110 - 31500
Ciąża 4-5 tydzień 2560 - 82300
Ciąża 5-6 tydzień 23100 - 151000
Ciąża 6-7 tydzień 27300 - 233000
Ciąża 7-11 tydzień 20900 - 291000
Ciąża 12 tydzień 16684 - 127939
Ciąża 13 tydzień 10743 - 89074
Ciąża 14 tydzień 7895 - 70818
Ciąża 15 tydzień 6210 - 69173
Ciąża 16 tydzień 5730 - 54585
Ciąża 17 tydzień 5267 - 57465
Ciąża 18 tydzień 3180 - 51360
Ciąża 19 tydzień 5879 - 55183
Ciąża 20 tydzień 1234 - 45771
Ciąża 21-39 tydzień 2700 - 78100

NORMY beta-HCG
tydzień ciąży mlU/ml
3-4 ----------- 9 - 130
4-5 ---------- 75 - 2600
5-6 --------- 850 - 20,800
6-7 ------- 4,000 - 100,200
7-12 ---- 11,500 - 289,000
12-16 ---- 18,300 - 137,000
16-29 ----- 1,400 - 53,000
29-41 ------- 940 - 60,000

to wszystko oczywiście jedynie orientacyjnie, bo każde laboratorium, jak pisała Tosia ma swoje normy.
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[tosia81]

ach ta beta . No cóż ja nie jestem zwolenniczką jej robienia ale jak ktoś się już upiera . normy jak normy są zależne od danego laboratorium i nie ma co się sugerować nawet tymi przykładowymi bo mozna się nieźle rozczarować.

Co do inseminacji no cóż...to zabieg który moim zdaniem nie jest wart nerwów i pieniędzy ale można spróbować. Szanse to kilkanaście procent więc czy jest sens? Jedynie może się udać w 100% u pary z problemami nasionkowymi ale to i nie zawsze. Jeśeli problemem jest coś jeszcze to szanse na powodzenie są nikłe...no ale zawsze jakieś są . Według mnie lekarz powinien poinformować pacjentkę o ewentualnej szansie
_________________
Jestem mamą ))

[anetka]

Witam

Ja zrobiłam dzisiaj kontrolne Tsh i wynik 2,5 Wiec endokrynolog mówi że idealne na zajście w ciąże
Tak się ciesze że nie mam żadnej niedoczynności tarczycy
_________________

[tosia81]

No super wieści )
_________________
Jestem mamą ))

[nadzieja83]

Kornik fakt leczenie w naszym kraju jest dość specyficzne... co zrobić fajnie ze tu są dziewczyny, które uświadamiają o co trzeba się dowiedzieć co sprawdzić dzieki temu o wiele szybciej rozwikłamy nasze problemy i nie damy się zwodzić lekarzom

Anetka bardzo się cieszę

Tosia czemu jesteś przeciwna becie???

A ja mam od dwóch dni super śluz mój M super plemniczki nic tylko zabierać się do dzieła
_________________
Pozwól mi Boże nie tęsknic do tego, co być nie może...

[Kornik]

Dokładnie Nadzieja - dobrze, że mamy koleżanki, które już same przeszły drogę starań i mogą podpowiedzieć co jeszcze można zrobić, bo inaczej ja na przykład do tej pory chodziłabym tylko na monitoring cyklu, bez żadnych innych badań...

A dlaczego nie robić bety? bo wtedy przyszła mama ciągle się obawia, czy aby wynik nie jest za niski, czy aby nie za wolno rośnie... i zamiast cieszyć się, że ma dzidzię sama się nakręca na problemy. Na pewno są sytuacje, kiedy konieczne jest robienie tego badania (choćby w celu wczesnego wykrycia poronienia, ale to już na pewno powinien zlecać lekarz, żeby ewentualnie móc szybko zareagować) Z drugiej strony ja się cieszę, że betę zrobiłam w poprzednim cyklu, bo prawdę mówiąc spokoju nie dawała mi myśl o problemie z zagnieżdżeniem.

no ale u Was kochana nadszedł właśnie czas na przyjemności więc się nie stresuj, bo skoro i śluz ładny i żołnierzyki dzielne, to nic, tylko dobre wino, nastrojowa muzyka i działanie!

Tosiu, a mnie interesuje dlaczego inseminacja nie? prawdę mówiąc nigdy nie wczytywałam się w ten temat i nie wiedziałam że to tylko kilkanaście procent trafień ale wydawało mi się, że np. gdyby był problem ze śluzem, to tylko inseminacja ratuje i że wtedy szanse dużo się zwiększają... ale kilkanaście procent...? no to teraz trochę mnie zmartwiłaś
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[tosia81]

nadzieja83 może nie jestem przeciwna ale zwolenniczką też nie jestem. Dlaczego? Hmm kiedyś badanie beta hcg robiło się tylko i wyłącznie u kobiet z podejrzeniem ciązy pozamacicznej, problemowej, nierozwijającej się lub u kobiet z kilkoma poronieniami na koncie. Robiąc jedną bete uzyskujemy wynik taki sam jak przy teście z moczu. Żeby dowiedzieć się czy ciąża rozwija się prawidłowo potrzebne są 3 kolejne badania . Według mnie niepotrzebny stres i zero radości z ciąży. Czeka takie dziewczynka na ten wynik i później liczy te procenty i martwi się bo beta za mało przyrasta. po co te nerwy, stresy gdzie na poczatku powinna być sama radość z pięknych dwóch kresek na teście. Oczywiście nikomu nie odradzam tego badania ale uważam ,że lepiej dla psychiki kobiety tego badania nie robić. Poczytajcie wpisy dziewczyn po tych badaniach...jeden wielki kłębek nerwów. Beta wyjdzie co prawda szybciej ale nieznacznie bo jakieś 2-3 dni wcześniej niż test z moczu. A piszecie ,że testy z moczu lubia się mylić....one się nie mylą bo jeśli jest hormon ciążowy to barwnik z testu go wychwyci tylko należy przestrzegać zasady - robimy w dniu lub najlepiej po dniu spodziewanej miesiączki .

Kornik no niestety z tą inseminacją to tak jest. Wrogość śluzu zdarza się niezmiernie rzadko dlatego nie jest badaniem powszechnym . Na 10 moich koleżanek podchodzących do inseminacji dwie zaszły w ciąże z czego jedna tylko urodziła...
_________________
Jestem mamą ))

[Kornik]

niepocieszające to jest co piszesz mam nadzieję, że zanim dojdziemy do decyzji o inseminacji zobaczymy dwie kreski na teście...

a jeśli chodzi o testy z moczu, to wydawało mi się, że one jak już wyjdą pozytywne, to zawsze znaczy, że ciąża jest, a tu taki przypaedk na wakacjach: koleżance wyszły trzy testy z dwoma grubymi krechami, ale że mieszka w Norwegii nie mogła iść ot-tak do gina, tylko najpierw do lekarza pierwszego kontaktu po skierowanie. A i do tego ciężko się tam dostać, więc wizytę miała dopiero po m-cu. Do czasu wizyty miała dokładnie wszystkie objawy ciaży (żyły na piersiach, mdłości, apetyt na różnie niezjadalne połączenia typu śledzie z nutellą), niestety lekarz wyjechał na urlop i znowu o 3 tyg przesunął jej się termin wizyty. Kolejne testy zaczęły wychodzić negatywne, po czym dostała krwotoku. W szpitalu afera na niekompetencję lekarza pierwszego kontaktu, bo miała poważne zapalenie, ale powiedzieli jej, że W CIĄŻY NIE BYŁA, a przyczyną dolegliwości "ciążowych" były totalnie rozregulowane hormony!
no i ja już zwątpiłam zarówno w norweską służbę zdrowia jak i testy z moczu...
_________________
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

[BELLA_1907]

hej dziewczynki


Nie odzywałam sie tak długo bo mialam zle dni.

Obserwuje swoje dni podle - mam białko jaja kurzeegooo powinnam sie cieszyc ale. Zawsze jest jakies ale. Brałam antybiotyk i nabawiła sie grzybicy ;(((( znacie moze jakies sposoby??